Maryna Adamovič sustrełasia ź Mikołam Statkievičam, jaki ŭžo čatyry hady za kratami
18.12.2014 / 07:14
Maryna Adamovič sustrełasia ŭ mahiloŭskaj turmie z mužam, eks-kandydatam u prezidenty Mikołam Statkievičam.
Maryna Adamovič: Spadziajusia, što ŭ hetaj turmie heta było apošniaje spatkańnie. Praź mienš čym miesiac u Mikoły zakančvajecca trochhadovy termin znachodžańnia ŭ turmie, i jon musić być pieraviedzieny ŭ niejkuju z kalonij, pakul nieviadoma jakuju. Heta było tradycyjnaje dvuchhadzinnaje spatkańnie, jakoje ja maju dva razy na hod. Na majo ŭražańnie, Mikoła nie źmianiŭsia, jon taki ž samy jak i byŭ. Vielmi jasnyja i śvietłyja vočy. Niama nijakich rasčaravańniaŭ, stomlenaści, źniavieranaści. Jak i raniej jon upeŭnieny ŭ siabie, vielmi mocny i mužny z absalutna dakładnym razumieńniem taho, što jon robić, dziela čaho i na što jašče jon hatovy pajści dziela svaich pierakanańniaŭ. Z nahody roznych zachadaŭ z roznych bakoŭ nakont taho, kab napisać prašeńnie ad pamiłavańni, Mikoła skazaŭ, što nielha adnoj papierkaj pierakreślić usio žyćcio i hetaha jon nia zrobić nikoli.
Hanna Soŭś: Ci abmiarkoŭvali vy ideju vyłučeńnia jaho kandydatam na prezydenty ad demakratyčnych siłaŭ?
Maryna Adamovič: Šmat havaryli pra ideju nakont vyłučeńnia jaho adzinym kandydatam u prezydenty ad demsiłaŭ, jakija ŭžo, na žal, padzialilisia na dźvie kalony. Ale ja heta spačatku ŭsio ž chłopcam pieradam, kaho heta tyčyłasia, a potym užo presie. Mikoła szaŭ, što na minułym tydni adpraviŭ list Eduardu Łobavu, ŭžo na jahony chatni adras. Vielmi vitaje vyzvaleńnie Edzika i Vasila Parfiankova. Rychtujecca da etapu. Bolš maralna. Jon dobra razumieje, što takija rečy zvyčajna zakančvajucca ŭzmacnieńniem cisku, i jon da hetaha hatovy. Kazaŭ, što krychu lepiej apošnim časam stała ŭ turmie, dla atavarki bolej mahčymaściaŭ, chacia b minimalnaje pavieličeńnie asartymentu ŭ turemnaj kramcy nazirajecca. Havaryŭ pra Ŭkrainu i Rasieju.
Hanna Soŭś: U jakich umovach adbyvałasia vašaje spatkańnie?
Maryna Adamovič: Na žal, tam tolki piać miescaŭ dla spatkańnia, jany zajmajucca tymi, chto znachodzicca na turemnym režymie, i tymi, chto znachodzicca ŭ śledčym izalatary. Tamu tam šmat emocyj, ludzi imknucca dakryčacca da svajho. Tam telefonnyja trubki, jakija ja bačyła ŭ filmach stalinskich časoŭ.
Hanna Soŭś: Praz škło było spatkańnie?
Maryna Adamovič: Kaniečnie. Heta turemny varyjant. U nas ciapier hadavina Płoščy, a ŭ toj ža dzień — dzień Śviatoha Mikałaja, heta dzień i Mikoły Statkieviča, i Mikoły Dziadka. Heta śviaty Mikoła, śviaty abaronca, u tym liku tych, chto znachodzicca ŭ źniavoleńni. A na siońnia u turmie znachodziacca akurat dva Mikałai.