Na ścienach i dachu biełastockaj Opery budzie raści trava
Opera i Filarmonija paŭstanuć u Biełastoku. Heta budzie vialiki kompleks zalaŭ i halerejaŭ, jaki stanie kulturnym centram horadu Branickich, stalicy polska-biełaruskaha Padlašša.
01.06.2008 / 16:02
Opera i Filarmonija paŭstanuć u Biełastoku. Heta budzie vialiki kompleks zalaŭ i halerejaŭ, jaki stanie kulturnym centram horadu Branickich, stalicy polska-biełaruskaha Padlašša.
Prajekt niazvykły: na ścienach i dachach vializnych budynkaŭ buduć raści trava i drevy. U zadumie architektara, ziemlanoje pakryćcio dazvolić lepiej upisać kompleks u landšaft biełavieskaha kraju i pieradać jahony duch.
Vialikija kulturnyja budoŭli ažyćciaŭlajucca ciapier u mnohich haradach Polščy. Hrošy na ich vydatkoŭvajuć miascovyja ŭłady, jakija, pavodle polskich zakonaŭ, ciapier atrymoŭvajuć u svajo rasparadžeńnie lvinuju dolu padatkaŭ. Dafinansavańnie ažyćciaŭlaje Eŭrasajuz.
Cikava, što paralelna ź vialikimi prajektami ŭ Polščy realizoŭvajucca i mikra-makra-zadumy. Hetak, urad prapanavaŭ zbudavać u kožnaj hminie (heta prykładna jak biełaruski sielsaviet) pa stadyjončyku ź minimalnaj infrastrukturaj (raździavalni, duš, prybiralni). Častku hrošaj daje hmina z svajho biudžetu, častka dapłačvaje ŭrad. Sufinansavańnie ź miascovaha biudžetu padajecca jak umova. Ličycca, što miascovyja hramady tady buduć trymać abjekty ŭ dobrym stanie, kali jany ŭ ich zacikaŭlenyja.