Asia Papłaŭskaja pachavała Vilniu? «Heta prosta śmiešna!»
06.10.2016 / 18:17
Tekst Asi Papłaŭskaj na Kyky.org z pravakacyjnym zahałoŭkam «Vilnia pamierła. Čamu pryjšoŭ čas pierastać jeździć tudy na vychadnyja» vyklikaŭ buru sarkazmu ŭ fejsbuku.
Fota kyky.org
Kali koratka, to Asia pajechała na vychadnyja ŭ Vilniu z čałaviekam, jaki raniej nikoli tam nie byŭ. Zadača była zvyšpryjemnaja — adarvacca pa poŭnaj, adčuć atmaśfieru horada, jaki dla mnohich biełarusaŭ jak rodny, paraŭnać jaho ź Minskam i napisać pra heta. Ale paraŭnańnia niejak nie vyjšła. Dakładniej, vyjšła, što Minsk žyvy, a Vilnia «chutčej miortvaja, čym žyvaja».
Vysnovu takuju jana robić, adznačyŭšy dla siabie piać punktaŭ.
- Karakuli na ścienach, zroblenyja biazrukimi psieŭdahraficistami, nichto nie zamaloŭvaje.
- Mury ŭ Vilni abšarpanyja, plitka ababitaja.
- Skroź — brud i śmiećcie.
- U horadzie Asia sa svaim spadarožnikam nie adšukała ni našaj Zybickaj, ni našaj Kastryčnickaj. A ŭ piŭnym bary, kudy jany źbiralisia zajści, adpačyvali mužčyny i žančyny «za 40».
- Zamiest krutych muzyčnych hurtoŭ na vulicy sustrelisia tolki niekalki piensijanieraŭ z harmonikami.
Asia puskajecca pryhadvać, jak na vulicach Vilni jana ź siabrami hadoŭ piać tamu viesieła baviła čas, ale zakančvaje niesuciašalnym «niama taho, što rańš było».
Bačyć jana tolki adzin śvietły pramień u hetaj depresiŭnaj ciemry — sabak, jakich vielmi lubiać vilenčuki. Ale i hety pramień u dalejšych vysnovach aŭtarki chutka blaknie.
«Sabaki, jak i pašarpanyja ścieny — litaralna na kožnym kroku. My navat vyvieli siaredni partret žychara Vilni — heta čałaviek, jaki na vyhlad nie adroźnivajecca ad minčuka na Karła Marksa abo Zybickaj. Ale ŭ jaho ŭ rukach — skrabok, kab abdzirać tynkoŭku sa ścien, bałončyk z farbaj, kab samavyražacca, a na łancužku — sabaka. Pakul haspadar karaskajecca na darožny znak, kab napisać niešta važnaje, sabaka staić «na varcie». Kali i hetaha brakuje dla samavyražeńnia, zaŭsiody možna pryjści na Zarečča, ustalavać na bierazie ručaja kamienny čeles, kamień na pałcy ci jašče jakuju-niebudź iržavuju chreń. A mienčuki buduć pryjazdžać, hladzieć na instalacyi i sprabavać zrazumieć ich tajemny sens…».
I zakančvaje Asia svoj raspovied pra Vilniu sustrečaj z «putanami», na jakich jana natrapiła sa svaim spadarožnikam pa darozie na vakzał pierad samym adjezdam.
R.I.P Vilnia
Paśla źjaŭleńnia teksta Fejsbuk vybuchnuŭ sarkazmam. Usie družna chavajuć Vilniu, pytajucca, kali panichida i sypluć prapanovami, što tak možna pachavać jašče.
«Davajcie ŭsprymać hety tekst jak kamplimient Minsku, a nie rujnavańnie Vilni»
Fota sa staronki Asi ŭ Fejsbuku.
Sama Asia napadak nie razumieje, ličyć ich biespadstaŭnymi. Jana i nie dumała chavać Vilniu.
«Ja nie viedaju, ab čym dumajuć tyja ludzi, jakija zrabili vysnovu, što, pa maich słovach, Vilnia ŭžo zusim nie žyvie, — kamientuje Asia. — Ja zrabiła vysnovu vyklučna ab tym, što taho načnoha žyćcia, jakoje viravała ŭ Vilni, ja nie pabačyła. Heta absalutna typovy treveł-tekst, majo asabistaje mierkavańnie, a nie ekśpiertnaje. Mnie padajecca, heta absalutna vidavočna.
Ź Vilniaj usio vydatna, žyćcio ŭ joj viruje, prosta ja zrabiła ŭchił mienavita na načnoje žyćcio. Raniej, błukajučy pa tych ža vulicach i zachodziačy ŭ tyja ž kaviarni, ja bačyła zusim inšuju karcinu. Heta nie kiepska, nie dobra, prosta siońnia tak jość. A pra toje, što ŭ Vilni siońnia šmat žyćcia, ja nie tolki zdahadvajusia, ja viedaju».
Asia raić zazirnuć u jaje błoh i pačytać post pra Vilniu — inšy tekst, u jakim jana havoryć pra toje, što ŭ soniečny vosieński dzień špacyravać pa Vilni — vialikaja asałoda. Tam šmat cikavych histaryčnych miescaŭ, pryjaznych ludziej.
«Hety ž tekst varta ŭsprymać zbolšaha nie jak sprobu pachavać Vilniu, a jak sprobu skazać, što siońniašni načny Minsk našmat bolš žyvy i cikavy, čym heta było piać hadoŭ tamu, — upeŭnivaje Asia. — Tady my vymušanyja byli źjazdžać u Vilniu, kab viesieła pabavić čas. Siońnia nam nie treba nikudy jechać. My možam viesieła bavić čas u Minsku. Tut adkryłasia sapraŭdy šmat cikavych moładzievych ustanoŭ, miescaŭ, dzie možna adčuvać siabie svabodna, dzie možna apynucca ŭ cikavaj kampanii. Tamu davajcie budziem usprymać hety tekst jak kamplimient Minsku, a nie rujnavańnie Vilni».