U Viciebsku nieabyjakavyja žychary raskarmili lebiedzia tak, što jon nie zmoh palacieć u vyraj i ledź nie zahinuŭ FOTA

27.11.2018 / 15:33

Fota vitvesti.by

Žychary vulicy Niezaležnaści ŭ Viciebsku źviarnulisia pa dapamohu da ekołahaŭ, kab vyratavać lebiedzia. Ptuška płavała ŭ nievialičkim voziery ŭ pałoncy pamieram ź piśmovy stoł.

Ekołahi razam z supracoŭnikami śpiecaŭtabazy ​​złavili ptušku i adpravili jaje ŭ zaapark. Heta byŭ małady lebiedź, jaki amal nie moh lotać, ale nie z-za chvaroby, a z-za lišniaj vahi.

Jak raspavioŭ vitvesti.by načalnik Viciebskaj haradskoj inśpiekcyi pryrodnych resursaŭ i achovy navakolnaha asiaroddzia Valeryj Fando, lebiedź nie moža pralacieć bolš za 30 mietraŭ, a chadziŭ pa lodzie pieški. Miascovych žycharoŭ, jakija jaho karmili, jon nie baicca.

Lebiedź moh stać lohkaj zdabyčaj sabak, tamu jaho i vyrašyli adpravić u zaapark. Uviesnu ptušku vypuściać na volu.