Trochhadovy chłopčyk z ZŠA, što zhubiŭsia ŭ maroz u lesie, raspavioŭ pra miadźviedzia-vyratavalnika

28.01.2019 / 12:43

Ilustracyjnaje fota, pixabay.com

U akruzie Krejvien (Paŭnočnaja Karalina) znajšli ŭ lesie ŭ maroz maleńkaha chłopčyka. Jak paviedamlaje vydańnie The Guardian, dzicia zapeŭnivaje, što jamu dapamoh vyžyć čorny miadźviedź.

Trochhadovy Kiejsi Cheteuej źnik u aŭtorak, 22 studzienia. Jon hulaŭ na zadnim dvary ŭ babuli razam z dvuma inšymi dziećmi i nie viarnuŭsia dadomu. Viečaram tempieratura apuściłasia da minus šaści hradusaŭ pa Celsii, pry hetym dzicia było apranuta nie pa nadvorji.

Jaho šukali z dapamohaj viertalotaŭ, dronaŭ, kinołahaŭ i vadałazaŭ. Akramia hetaha, les pračesvali sotni vałancioraŭ. Da čaćviarha chałodny viecier i doždž nastolki ŭzmacnilisia, što dobraachvotnikaŭ paprasili spynić pošuki.

U čaćvier, 24 studzienia, palicyja pačuła ŭ lesie płač dziciaci. Chłopčyka vyjavili na astraŭku ŭ kustarniku, jon zamiorz i pramok, adnak u jaho było ŭsiaho para drapin.

Kiejsi patłumačyŭ palicyjantam, što «ŭ jaho jość siabar u lesie, i jon uvieś čas kłapaciŭsia pra jaho - i heta miadźviedź». Jon paprasiŭ u vartavych paradku trochi vady i vielmi chacieŭ viarnucca da maci.

Toje ž samaje chłopčyk raspavioŭ ciotcy. «Haspodź pasłaŭ jamu siabra, kab toj pakłapaciŭsia pra jaho. Cudy zdarajucca», - adznačyła jana.

Šeryf Čyp Chjuz dadaŭ, što vyratavalnikam daviałosia dabiracca da chłopčyka praź ledzianuju vadu hłybinioj pa hrudzi. Rost dziciaci składaje 66 santymietraŭ, i jak jon pierabraŭsia na vostraŭ, pakul nieviadoma.