Historyja žyćcia «muškieciora revalucyi» Maksima Viniarskaha: nie ŭjaŭlaŭ žyćcia bieź Biełarusi i adsiedzieŭ na sutkach bolš za paŭtara hoda
Užo druhi miesiac u SIZA na Vaładarskaha znachodzicca aktyvist «Jeŭrapiejskaj Biełarusi» Maksim Viniarski, jon prachodzić pa kryminalnaj spravie ab masavych biesparadkach.
25.02.2021 / 15:52
Viniarskaha aryštoŭvaŭ HUBAZiK, maŭlaŭ, jon zaklikaŭ vychodzić ludziej na vulicy i akazvać supraciŭ milicyi. Maksim pryznany palitviaźniem. «Naša Niva» raskazvaje historyju hetaha niastomnaha zmahara.
Redkaja akcyja apazicyi ŭ Minsku prachodziła biez Maksima Viniarskaha. Jon vychodziŭ, kali na vulicu klikali jak svaje kalehi z «Jeŭrapiejskaj Biełarusi», hetak i partniory ź inšych arhanizacyj. Za dvaccać hadoŭ, jakija Maksim u nacyjanalnym ruchu, na sutkach jon adsiedzieŭ užo bolš za paŭtara hoda. U niejki momant prosta kinuŭ ličyć.
Fota ź siamiejnaha archiva.
Viniarskamu 39 hadoŭ, jon minčuk. Vučyŭsia ŭ škole №44 imia Jakuba Kołasa ŭ samym centry stalicy, na Niamizie, na byłych Tatarskich harodach. «Mnie zdajecca, što heta ja padšturchnuła Maksima da jaho dziejnaści, — raskazvaje siastra Alena Cieraškova. — U brata byŭ nie vielmi dobry zrok, i praz heta jon nie moh aktyŭna zajmacca sportam ci brać udzieł u rycarskich kłubach, jak maryŭ. Adnojčy Maksim pryjšoŭ da mianie i pytajecca, ci narmalnym zaniatkam budzie pajści ŭ hurtok žurnalistyki. Ja skazała, što tak. Tam jon i paznajomiŭsia z patrebnymi ludźmi, dałučyŭsia da Partyi BNF». Siabram BNF Viniarski zastajecca pa siońnia.
Darečy, Maksimava siabroŭstva ŭ BNF paŭpłyvała i na asabistaje žyćcio siastry. «Niejak jon na dzień naradžeńnia zaprasiŭ svajho starejšaha tavaryša Andreja Cieraškova, jaki kiravaŭ Frunzienskaj radaj BNF, a praz paŭhoda my ŭžo pačali sustrakacca. Tak što ja abaviazanaja Maksimu ščaślivym šlubam, tym, što my hadujem čatyroch vydatnych dziaciej», — dzielicca siastra.
Maksim Viniarski i Alena Cieraškova na varcie ŭ Kurapatach. Fota z fejsbuka.
Alena Cieraškova — skivična-tvaravy chirurh, piša dziciačyja kazki pa-biełarusku, a taksama dapamožniki pa anhlijskaj movie.
Spačatku Maksim byŭ aktyvistam «Maładoha frontu», raskazvaje jahony paplečnik Źmicier Kaśpiarovič, braŭ udzieł u abaronie Kurapataŭ jašče ŭ pačatku 2000-ch, a potym dałučyŭsia da arhanizacyi «Zubr».
Maksim Viniarski ŭ «Maładym froncie». Archiŭnaje fota.
«Upieršyniu na sutki jon sieŭ, kali jamu tolki-tolki spoŭniłasia 18 hadoŭ, — uspaminaje Alena Cieraškova. — Ja zapomniła, što tam była akcyja ŭ dzień antyfašysta kala KDB, jany stajali z zapalenymi śviečkami. Heta byŭ abo 1999, abo 2000 hod».
Jak Maksim pryjšoŭ da žadańnia ŭdzielničać u ruchu za pieramieny? «Mabyć, knižki. My hadavalisia ŭ takoj siamji, dzie zaŭsiody šmat čytali, čałaviek z knihaj u nas — heta absalutna zvykłaja źjava. Dla Maksima słova «čytać» i «dychać» — sinonimy. Jon vielmi pieražyvaŭ, kali zabaranili ŭ turmy pieradavać knihi. Jamu možna nie pieradavać pić, jeści, adzieńnie, a voś biez knih jon nie moža».
Siastra ličyć, što ź Viniarskaha moh by atrymacca talenavity redaktar tekstaŭ, nastolki dobra jon adčuvaje słova. «Jon samy pieršy čytač i krytyk maich tvoraŭ. Pryčym jon nie prosta potym kaža «Mnie spadabałasia», a rekamienduje, padkazvaje. Havoryć: voś tut siužet moža pajści tak, a hety hieroj zrobić hetak. Niešta jon padhladzieŭ u Kinha, niešta ŭ Sapkoŭskaha. I takija padkazki byvajuć vielmi karysnymi».
«My čytajem z 3—4 hadoŭ. Mnie zdajecca, što ŭ mianie chutkaść čytańnia vialikaja, ale ŭ Maksima jana jašče bolšaja». Viniarski lubić čytać Tołkina, Sapkoŭskaha. Šmat čytaje rasijskaha fentezi: Łukjanienku, Hramyku. Pračytanaja ŭsia kłasika, jak Žul Viern, Dziuma, navat źniešnie Viniarski padobny da kahości z muškiecioraŭ. I samaje hałoŭnaje, što jon sočyć za navinkami, starajecca znajomicca z ahladami Dźmitryja Bykava. Čytaje jak u elektronnym farmacie, hetak i papiarovyja vydańni. Kali kniha jamu spadabałasia, to imkniecca nabyć jaje na papiery.
Na žal, praz palityčnuju dziejnaść atrymać dypłom ab vyšejšaj adukacyi tak i nie atrymałasia. Jon vučyŭsia na redaktara ŭ BDTU, apošni raz jaho adličyli ŭžo pierad abaronaj dypłomnaj raboty. Va ŭniviersitecie Maksimu naŭprost skazali, što pryjšli «ludzi z kamiteta», jakija vielmi rekamiendavali nie dać dypłom apazicyjanieru.
Mama ŭ Viniarskaha ŭsio žyćcio adpracavała nastaŭnicaj ruskaj movy i litaratury, ciapier na piensii. U jaje było žadańnie pracavać jašče, ale kažuć, što palityčnaja dziejnaść syna tut adbiłasia na tym, što kantrakt ź joj padaŭžać nie zachacieli.
Tata zahinuŭ kala 10 hadoŭ tamu. Jon pracavaŭ tokaram na Minskim stankabudaŭničym zavodzie (MZOR). Heta była zima, mahčyma, jon išoŭ na pracu praź Śvisłač, a lod byŭ nie duža tryvałym, tamu mužčyna pravaliŭsia ŭ vadu. Potym jaho znajšli rybaki. Kali baćka zahinuŭ, to Maksim jakraz adbyvaŭ čarhovaje administracyjnaje pakarańnie na Akreścina.
«Ja pryjšła ciažarnaja da administracyi izalatara prasić vypuścić brata na pachavańnie, mnie pajšli nasustrač. Maksimu zastavałasia adsiadzieć, moža, hadzin dvanaccać. Potym jon viarnuŭsia adbyvać pakarańnie, ličyŭ, što abaviazany heta zrabić, bo jamu pajšli nasustrač», — kaža Alena.
Kali Maksim i Alena byli padletkami, to baćki razyšlisia, ale dzieci padtrymlivali vielmi dobryja stasunki z tatam. Baćka Viniarskaha, jak pryniata kazać, byŭ čałaviekam rukastym, moh zrabić što zaŭhodna, u niejkim sensie heta pieradałosia i synu.
«Jon nie moh aficyjna ŭładkavacca. Kolki takoha było, što ŭładkoŭvaŭsia pradaŭcom, — u jaho jość adpaviednaje paśviedčańnie, — trymaŭsia vyprabavalny termin, a potym pracadaŭca kazaŭ «vy nie padychodzicie». Maŭlaŭ, sychodź adsiul chutčej, pakul milicyju nie vyklikali, i navat hrošy za hety miesiac nie płacili. Tamu jon staŭ padpracoŭvać pa siabrach: kamu kampjutar adramantavać, kamu niešta pieraŭstalavać, z ramontam kvater dapamahaŭ. Niejki čas aficyjna pracavaŭ sistemnym administrataram u svaim BDTU. Jon by moh spakojna siabie prakarmić rukami», — kaža Alena.
Padčas adnaho z zatrymańniaŭ. Fota «Novy čas».
«Maksim nikoli nie lez na ražon na akcyjach, nie pravakavaŭ. Jamu nie patrebnyja byli zatrymańni dziela zatrymańniaŭ, ale i svaich nie kidaŭ, zastavaŭsia ź imi da kanca».
Siabra Maksima, historyk Źmicier Drozd, havoryć: «Heta idejny, pryncypovy čałaviek, jaki achviaravaŭ svaim žyćciom dziela zmahańnia. Jon zaŭsiody byŭ na asablivym uliku ŭ milicyi, tamu navat nie dajšoŭ da Płoščy ŭ 2010 hodzie, jaho aryštoŭvali pierad čempijanatam śvietu pa chakiei ŭ 2014. Mnie zapomniłasia, jak u 2011 hodzie Maksim prysiahnuŭ na Kanstytucyi ŭ dzień inaŭhuracyi Łukašenki, što hety čałaviek nikoli nie budzie jaho prezidentam. Maksim — pryncypovy antyfašyst i antykamunist, mabyć, nie zusim nacyjanalist u zvykłym nam razumieńni. Ale heta absalutny zmahar za svabodu, jon byŭ na Majdanie va Ukrainie, padtrymlivaŭ pratesty ŭ Rasii na miescy, siadzieŭ tam navat na sutkach».
Kali ŭvosień aryštavali siabroŭ Viniarskaha pa «Jeŭrapiejskaj Biełarusi» Jaŭhiena Afnahiela i Paŭła Juchnieviča, ci nie chacieŭ Maksim źjechać za miažu?
«Nikoli nie chacieŭ, u jaho było mnostva mahčymaściaŭ, i paśla 2006, i paśla 2010 hadoŭ. Jon nie ŭjaŭlaŭ svajoj budučyni bieź Biełarusi, nie moh źjechać z unutranych matyvaŭ».
Apošnija miesiacy Viniarski byŭ nie duža aktyŭnym nie tolki tamu, što šyfravaŭsia, ale i praz stan zdaroŭja. Siastra raskazvaje, što kala doma ŭvosień na jaho adbyŭsia napad. «Mabyć, chacieli skalečyć, ale niejkim cudam Maksim uciok, u jaho baleła mocna naha, tamu jon vychodziŭ chiba tolki ŭ kramu pa chleb, nidzie nie śviaciŭsia. Jon razumieŭ, što aryšt — heta tolki pytańnie času i rana ci pozna pa jaho pryjduć».
Darečy, nakont siabroŭstva ź Juchnievičam i Afnahielem była dosyć cikavaja historyja. «Jany zaŭsiody nasili adzin adnamu pieradački. Niejak Juchnievič prynosić pieradačku na Akreścina Maksimu, u jaho dziažurny pytajecca: ty chto? Brat, adkazvaje. Nu tam ža nie zusim durni pracujuć, proźvišča nie toje, imia pa baćku nie toje. Dziažurny nabiraje svajmu načalstvu, pytajecca: a Juchnievič sapraŭdy brat Viniarskaha? «Tak, u ich jašče treci brat jość — Afnahiel», — adkazvajuć źvierchu».
Z Paŭłam Juchnievičam (źleva). Fota z fejsbuka.
«Ja nikoli nie čuła ad Maksima narakańniaŭ, što jon vybraŭ u žyćci takuju darohu. Jon choča roskvitu svajoj krainie, svabody narodu. Mabyć, jon dumaŭ, što hety šlach budzie karaciejšym, ale jon i dalej hatovy słužyć radzimie», — raskazvaje Alena Cieraškova.
Listy ad Viniarskaha da rodnych stali prychodzić tolki ciapier. «Jon nikoli ni na što nie skardzicca, čakaje horšaha zaŭsiody. Maksim spakojny čałaviek, jon nikoli nie paddajecca na pravakacyi, ad jaho maciuka nielha pačuć. Niekali navat milicyjaniery, jakija zatrymlivali jaho za łajanku, kazali: «Viniarski, nu pałajsia ty, a to my ad ciabie nikoli maciuka nie čuli». Ale kali Maksim niešta pastanović, to jon užo nie spynicca, tamu zaŭsiody chvalujemsia, kali jon abviaščaje haładoŭku. Minułuju jon spyniŭ tolki paśla taho, jak straciŭ prytomnaść», — kaža siastra.
Darečy, pra knihi na Vaładarcy. Kažuć, u SIZA vielmi bahataja biblijateka, ale pry hetym niama katałohu knih, tamu davodzicca ŭhadvać, jakija knihi tam jość, a jakich — niama. «Kali pieravodziać z kamiery ŭ kamieru, to knihi, viadoma, zastajucca ŭ staroj. Maksim pisaŭ, što tak nie dačytaŭ adnu, a ciapier śmiarotna chočacca viedać, čym ža ŭsio skončyłasia».