«Trymajecca hodna, ale joj patrebna dapamoha ad inšych». Siabar advakatki Anastasii Łazarenka raspavioŭ pra palitźniavolenuju

Ciapier u niavoli ŭtrymalivajucca minimum siem advakataŭ, siarod jakich — Anastasija Łazarenka. Palitźniavolenuju advakatku zatrymli 2 červienia — praz dva dni paśla jaje 40-hodździa. Siłaviki pryjechali da žančyny z aŭtamatami i ŭ broniekamizelkach, jany zaleźli ŭ vokny i vyłamali dźviery. Suprać jaje ŭzbudzili kryminalnuju spravu pavodle č. 3 art. 130 Kryminalnaha kodeksa za «pieradaču dadzienych siłavikoŭ i sudździaŭ u telehram-kanały». Užo bolš za try miesiacy jana ŭtrymlivajecca ŭ SIZA na Vaładarskaha. Na voli ŭ jaje zastalisia stały baćka i 19-hadovy syn, jaki z 16 hod pakutuje na chvarobu «Krona». Siabar Anastasii raspavioŭ «Viaśnie» pra jejnyja zachapleńni, siamju i nastroj paśla zatrymańnia.

17.09.2022 / 16:18

Anastasija Łazarenka

«Naścia sa svaim sumleńniem nie zastałasia ŭbaku ad abarony paciarpiełych ad hvałtu biełarusaŭ»

«U svaim žyćci adnym z samych svaich najvialikšych dasiahnieńniaŭ ja liču majo siabroŭstva z Anastasijaj Uładzimiraŭnaj Łazarenka. Dla tych, kaho jana abaraniała, jana — Anastasija Uładzimiraŭna, dla supracoŭnikaŭ i znajomych — Naścia, dla siabroŭ — Naścieńka. Anastasija Łazarenka — heta, na moj pohlad, lepšy advakat dla taho, chto žadaje, kab jaho ŭsioj dušoj padtrymali i z najvialikšaj polzaj praviali jaho spravu, pry tym nie było b patrebna addać advakatu apošnija portki. Advakatam jana zjaŭlajecca bolš za 10 hod i za hety čas nie adna sotnia ludziej dziakuje ŭ dušy za toje, što pryjšli mienavita da Anastasii Uładzimiraŭny, kab atrymać dapamohu ŭ svaich žyćciovych ciažkaściach.

Kali nadyšoŭ 2020 hod, Naścia sa svaim sumleńniem nie zastałasia ŭbaku ad abarony paciarpiełych ad hvałtu biełarusaŭ, i vielmi šmat ludziej pavinny padziakavać hetaj pryhožaj žančynie za biaspłatnuju i prafiesijnuju dapamohu. Potym Naścia taksama nie skłała ruki i ŭsioj svajoj prafiesijnaściu i abajańniem vyciahvała ludziej z-za krataŭ, kali heta było mahčyma, źmianšała terminy i svajoj ciepłynioj adahravała dušy tych, u kaho mahła.

Jana ŭkładała ŭ kožnaha, chto da jaje źviartaŭsia, usiu svaju dušu, amal zabyvajučy, što doma čakaje chvory syn, jakoha jana raściła adna da paŭnahodździa, dy stary baćka. Svajoj starannaściu jana vyratavała šmat ludziej, jakija zaraz pavinny padziakavać joj.

Ale nadyšoŭ dzień 2 červienia, kali jana była zatrymana i źmieščana ŭ SIZA-1, dzie tamicca da hetaha času. Hetaja pryhožaja maładaja žančyna ŭsiu svaju dušu ŭkładała ŭ toje, kab źmienšyć pakuty inšych.

Jana znachodzicca ŭ SIZA-1 i čakaje chacia by taho, kab joj napisali paru dobrych słovaŭ dy skazali, što ź jaje siamjoj usio budzie dobra. Na žal, ciapier nie šmat zastałosia kala jaje ludziej, jakija pavinny dziakavać joj za jaje biaskonca dobruju dušu.

«Jana sama pabudavała svaju siadzibu»

Na pytańnie, čym u žyćci cikavicca Naścia, adkazać davoli składana, bo, jak i bolšaści razumnych dy vysokaadukavanych ludziej, koła jaje zachapleńniaŭ vielmi vialikaje.

Pa-pieršaje, možna adznačyć, što jana sama pabudavała svaju siadzibu, bieź jakoj-niebudź dapamohi ad inšych ludziej. Za baćkam, naprykład, jana ŭsio ciškam zaŭždy rabiła nanova, kab było pryhoža dy akuratna. Naścia zaŭždy cikaviłasia tym, što žyvie dy raście: raśliny, sabaki, inšyja chatnija žyvioły, les, hryby, rybactva dy šmat inšaha. Usioj dušoj jana ŭkładvałasia ŭ svaju pracu, bo zaŭždy chacieła, dy choča ciapier, zrabić hety śviet lepšym, dapamahčy choć kamu. Joj padabajecca pryhožaja muzyka, Ihlesias, naprykład, i Marharyta Laŭčuk joj padabajecca. Taksama Naście padabajecca, kali vakoł usio pryhoža: ježa, abstanoŭka, ludzi, dy da jaje zaŭždy ciahniecca pryhažość.

«Joj skazali, što synu zastalisia hod-dva žyćcia»

Kali ŭ Naści byŭ samy składany momant u žyćci, zachvareŭ syn na «Kronu» (chraničnaje nieśpiecyfičnaje hranulematoznaje zapaleńnie straŭnikava-kišačnaha trakta — Red.), jaje pakinuli amal usie siabry i admovilisia svajaki.

Ale ŭ toj čorny čas, kali joj skazali, što synu zastalisia hod-dva žyćcia pad nažom chirurha, jana nie zdałasia. Niahledziačy, što zdalisia daktary, jana znajšła taho doktara, jaki zmoh joj dapamahčy paradaj i nakiravaŭ jaje u tym napramku, jaki pryvioŭ da dobrych vynikaŭ.

Ale ŭsio leki, jakija byli patrebnyja, šukała i kuplała jana sama, sačyła za analizami, vybivała ŭ daktaroŭ kirunki na hetyja analizy, a kali nie mahła, to płaciła za ich z apošnich hrošaj. I voś prajšło try hady — syn zdarovy, tolki patrebna zdavać analizy i sačyć za imi, vyras mocny i pryhožy chłopiec, jak małady javar.

«Za kratami zajmajecca sportam pa svajoj prahramie, maluje i piša listy»

Za kratami Naścia vielmi schudnieła, ale i padciahnuła ŭsio ciahlicy. Čytaje šmat knih, pakul inšyja viaźni čytajuć «Archipiełah HUŁAH», jana čytaje Remarka, Orueła, «Kvietki dla Ełdžernona» i šmat inšaha. Trymajecca hodna! Kali jość mahčymaść, zajmajecca sportam pa svajoj prahramie, maluje i piša listy tym, chto zastaŭsia razam ź joju, ale takich ludziej nie tak šmat, jak pavinna było b być. Z tych listoŭ ab hetym usim i viadoma. Kali chto-niebudź maje patrebu, to jana dapamahaje svaimi viedami i padtrymkaj, addaje amal apošniaje tym, u kaho ničoha niama. Ale joj užo vielmi składana addavać svaju dušu inšym ludziam, bo joj samoj patrebna dapamoha, kab chto-niebudź sahreŭ jaje dušu. Upieršyniu ŭ jaje žyćci joj patrebna dapamoha ad inšych ludziej, ale jana sama ab hetym nikoha i nikoli nie paprosić, chacia joj i vielmi ciažka».

Čytajcie taksama: 

«Kala 120 advakataŭ vyrašyli nie praciahvać svaju dziejnaść»

Nashaniva.com