Vyjšaŭ sieryjał «Zadača troch ciełaŭ» pa tvorach najviadomiejšaha fantasta sučasnaści. Što ŭ im?

Jak palityčnyja represii ŭ asobna ŭziataj krainie mohuć pastavić na kraj hibieli ŭsiu čałaviečuju cyvilizacyju? «Naša Niva» razabrałasia, za što navukoŭcy abažajuć Lu Cysinia, ci ŭdałosia pieranieści mahiju jahonych tvoraŭ na ekran i jakaja rola ŭ sieryjale ad Netflix dastałasia biełaruskamu akcioru.

31.03.2024 / 14:38

Avatara ŭ tajamničaj hulni, jakaja raspaviadaje pra śviet z tryma zorkami. Kadr ź sieryjała

Sieryjał pa pieršaj častcy tryłohii «Uspaminy pra minułaje Ziamli» kitajskaha piśmieńnika Lu Cysinia vyjšaŭ 21 sakavika na stryminhavaj płatformie Netflix i adrazu trapiŭ u top prahladaŭ. 

Jahonaja nazva ŭziataja ad pieršaj knihi tryłohii. Pa praŭdzie, bolšaść fanataŭ usprymajuć «Zadaču troch ciełaŭ» jak nazvu ŭsioj tryłohii.

Pieršaja kniha vyjšła ŭ 2006 hodzie, skaryŭšy amataraŭ fantastyki pa ŭsim śviecie i asabliva śpiecyjalistaŭ u dakładnych navukach. U 2015 hodzie Lu Cysiń atrymaŭ za jaje premiju «Chjuha», najprestyžnuju ŭznaharodu ŭ halinie navukovaj fantastyki. 

Viadoma, kiniematohraf nie moh prajści mima takoj šalonaj papularnaści. Letaś vyjšła kitajskaja sieryjalnaja adaptacyja, a ciapier i amierykanskaja. Usie, chto čytaŭ «Zadaču troch ciełaŭ», niecierpialiva čakali hetaj padziei. 

Važna adznačyć, što raman staŭ sapraŭdnym fienomienam nie tolki tamu, što ŭzdymaŭ aktualnyja kasmałahičnyja i cyvilizacyjnyja prablemy, ź jakimi čałaviectva moža voś-voś sutyknucca, ale i tamu, što ŭpieršyniu kitajskaja fantastyka vielmi hučna zajaviła pra siabie.

Jašče paru dziesiacihodździaŭ tamu ŭjavić, što pa ŭsim śviecie buduć u zachapleńni čytać knihu, jakaja raspaviadaje pra Kitaj i kitajcaŭ ź niezapaminalnymi dla žycharoŭ krain Zachadu imionami, było nadzvyčaj ciažka.

Rasprava studentaŭ-chunvejbinaŭ nad svaim prafiesaram, jaki nie admoviŭsia ad «zachodniaj» navuki. Kadr ź sieryjała

Sieryjał, jak i kniha, raspačynajecca scenaj, jakuju ty ŭ apošniuju čarhu čakaješ pabačyć u navukovaj fantastycy — kryvavaj raspravaj studentaŭ-chunvejbinaŭ u čas Kulturnaj revalucyi nad svaimi prafiesarami.

Vykładčykaŭ vinavaciać u tym, što jany vykładajuć zachodniuju, kontrrevalucyjnuju navuku. U haniebnym kaŭpaku baćku Je Veńcze prymušajuć pakajacca i admovicca ad svaich pohladaŭ, ale toj nie moža zdradzić fundamientalnym zakonam fiziki na karyść kamunistyčnaj ideałohii. 

Ašalełaja ad niečakanaha supracivu prafiesara moładź, raspalenaja tatalitarnaj ideałohijaj, na miescy zabivaje svajho vykładčyka da śmierci spražkami remniaŭ. Napeŭna, heta najbolš mocnaja častka va ŭsioj tryłohii, jakaja navat trochi ahałomšvaje svajoj niečakanaściu i brutalnaściu. 

Je Veńcze ŭ pracoŭnym łahiery. Na fonie antena bazy «Čyrvony bierah», jakaja źmienić los i jaje, i čałaviectva. Kadr ź sieryjała

Je Veńcze, jakaja na svaich vačach bačyła žudasnuju raspravu nad baćkam, traplaje ŭ pracoŭny łahier. Tut zamiest svajoj astrafiziki jana musić štodzień valić staražytny les. Tut ža jana sustrakaje tych, chto jašče niadaŭna raspraŭlaŭsia nad jaje baćkam — revalucyja nie škaduje svaich dziaciej.

Je Veńcze razumieje, što hetyja, pałamanyja maralna i fizična ludzi, zastalisia poŭnyja złości, kryŭdy i ni ŭ čym nie raskajalisia. Ciapier jana pierakananaja, što čałaviectva nie moža vyrašyć svaje prablemy samo. Hetaje adkryćcio pradvyznačyć los Ziamli. 

Je Veńcze na bazie «Čyrvony bierah». Kadr ź sieryjała

U ciažkich umovach niepasilnaj pracy i pastajannych padkopaŭ pad jaje, jak da voraha naroda, jana ŭrešcie atrymlivaje šaniec vyratavacca — joj prapanujuć pracu na zvyšsakretnym kompleksie «Čyrvony bierah», na jakuju jana zhadžajecca. Jak vyjaviłasia, kitajcy chočuć pieršymi źviazacca ź inšapłanietnymi cyvilizacyjami, kab atrymać pieravahu ŭ hieapalityčnaj baraćbie. Ale ŭsio pojdzie nie tak, jak jany zadumvali.

Nam pakazvajuć, što ŭžo ŭ naš čas pa ŭsim śviecie pierastajuć pracavać zakony fiziki, fundamientalnyja daśledavańni pakazvajuć absurdnyja vyniki, a navukoŭcy, jakija znachodzilisia na piarednim krai navuki, kančajuć žyćcio samahubstvam. Za rasśledavańnie śmierciaŭ biarecca Kłerens Si (Biendekt Vonh).

Kiraŭnik śpiecsłužby Tomas Uejd (Lijam Kaninhiem) i detektyŭ Kłerens Si (Biendekt Vonh) sprabujuć vyličyć, chto pahražaje ŭsioj Ziamli. Kadr ź sieryjała

I tut, u sieryjalnaj sučasnaści, palahaje hałoŭnaje adroźnieńnie ad knihi. Amierykanskaja adaptacyja jeŭrapieizuje litaraturny tvor. Zamiest Kitaja dziejańnie pieranosicca ŭ Łondan, a piersanažy-kitajcy zbolšaha stanoviacca pradstaŭnikami inšych etnasaŭ — jeŭrapiejcami, ciomnaskurymi, łacinasami.

Raman pry ŭsioj svajoj hłabalnaści zadumy pa sutnaści jość kamiernym detektyvam z dvuma hałoŭnymi hierojami, u sieryjale ž hierojaŭ u razy bolš. Viadoma, taki padychod vyklikany žadańniem hledačoŭ na zachadzie bačyć samich siabie na ekranie, i musić prynieści bolš prybytku. 

Hałoŭnyja hieroi sieryjała, jakija sabralisia paśla samahubstva adnoj ź siabrovak. Kadr ź sieryjała

Hrupa maładych ludziej, bolšaść ź jakich źjaŭlajucca navukoŭcami, paśla śmierci adnoj ź siabrovak, pastupova ŭciahvajecca ŭ vyrašeńnie zahadki taho, chto sprabuje spynić raźvićcio navuki na Ziamli. Na svaim šlachu jany sutykajucca sa zvyšnaturalnymi siłami i śmiarotnaj niebiaśpiekaj.

Adna ź dziŭnych rečaŭ na hetym šlachu — nadzvyčaj realistyčnaja videahulnia, u jakuju pierad śmierciu hulała ich siabroŭka. U hulniavym śviecie, jaki pakazany praz pryzmu čałaviečaj historyi, prapanujecca vyrašyć prablemu inšaziemnaj cyvilizacyi, jakaja raz za razam hinie ŭ niepradkazalnyja «ery chaosu» — prablemu troch ciełaŭ.

Hulnia pakazvaje hulcam, što ŭsie sproby žycharoŭ tajamničaha śvietu pradkazać «ery chaosu» kančajucca katastrofaj, jakaja źniščaje cyvilizacyju. Kadr ź sieryjała

Dakazana, što zadača troch ciełaŭ nie maje matematyčnaha vyrašeńnia — dziŭny śviet prysudžany raz za razam hinuć. 

Uzrovień za ŭzroŭniem hulnia raskryvaje sapraŭdnyja matyvy tych, chto staić za joj i dziŭnyja padziei pa ŭsioj Ziamli. 

Nievyrašalnaja zadača troch ciełaŭ pieratvarajecca ŭ nie mienš składanuju zadaču vyratavańnia čałaviectva. Ci zmoža technałahična adstałaja cyvilizacyja supraćstajać vyklikam ź biaźmiežnaha kosmasu?

Adkazy na hetyja pytańni buduć u nastupnych siezonach sieryjała, ale kancoŭka vychodzić za ramki ramana, źviazvajučy siužet z nastupnymi častkami tryłohii.

Avatara tłumačyć hulcam, što jany musili na kožnym uzroŭni daviedacca pra tajamničy śviet Trysalarysa. Kadr ź sieryjała

Šmatlikija hieroi, jakich nie było ŭ aryhinalnym ramanie, heta zusim nie pustyški, uviedzienyja dziela ažyŭleńnia siužetu. Adnym piersanažam źmianili nacyjanalnaść, inšym ichnija kitajskija imiony, tolki kab zabłytać fanataŭ litaraturnaj pieršakrynicy i da času nie raskryć tajamnicu — kim nasamreč źjaŭlajucca hetyja hieroi. Možna skazać adno: u knihach takich pieraplacieńniaŭ losaŭ navat blizka nie było!

Nasamreč ništo ŭ sieryjale nie vypadkovaje — ni niedarečny aniekdot, ni akvaryumnaja rybka, ni navat knižka čaroŭnych kazak — hladzicie ŭvažliva! Usie hetyja «drobiazi» prajaviać siabie ź niečakanaha boku.

Biełaruski akcior Micia Saviełaŭ u roli ruskaha doktara. Kadr ź sieryjała

Uvažliva hladzieć varta jašče i tamu, što ŭ siomaj sieryi sieryjała epizadyčnuju rolu syhraŭ biełaruski akcior Micia Saviełaŭ. U vobrazie doktara Pitera Demichava jon demanstruje hałoŭnym hierojam efiekt hibiernacyi na paddoślednaj małpie. 

Kali apisanaje vyšej hučyć jak tvorčy pośpiech tych, chto ekranizavaŭ pieršy raman tryłohii Lu Cysinia, to nie śpiašajciesia z vysnovami. 

Pa-pieršaje, varta adznačyć, što hetaja ekranizacyja źniščyła tolki kulturny fienomien, jakim była kniha. Dobraj navukovaj fantastyki šmat, ale dobraja kitajskaja fantastyka — pakul usiaho adna. I jaje «jeŭrapieizacyja» dziela kamiercyjalizacyi vyhladaje złačynnaj.

Doktarka Aŭhuścina Sałazar z madelnaj jeŭrapiejskaj źniešnaściu vyjaŭlaje hłybokuju zacikaŭlenaść šlemam dla hulni. Kadr ź sieryjała

Pa-druhoje, viesternizacyja zakranuła taksama i vizualny składnik — jon zanadta «halivudski», zanadta hładki, prycharošany, vyhladaje jak typovy sieryjał Netflix…

Pa-treciaje, uviadzieńnie vialikaj kolkaści amal raŭnaznačnych piersanažaŭ zaŭsiody pahražaje tym, što pa vyniku ni adzin ź ich nie budzie dastatkova dobra prapracavany i raskryty. Mituśnia ŭ «Zadačy troch ciełaŭ», prypraŭlenaja navukovymi teoryjami i zahadkami, užo ŭ siaredzinie sieryjała pačynaje mocna stamlać.

Kancentrujučysia tolki na važnych dla siužetu hierojach, raptam vyjaŭlaješ, što toj levy čuvak, jaki tusavaŭsia na fonie — jašče bolš važny piersanaž… 

Adčuvańnie, što «Zadača troch ciełaŭ» zamachnułasia na słavu kaśmičnaj «Hulni tronaŭ». Džordž Marcin taksama nie škadavaŭ času, uvodziačy sotni i tysiačy piersanažaŭ, nazvaŭ, tytułaŭ i hierbaŭ, jakija prymušali paśla viartacca nazad, kab pryhadać toje, na što ŭ pieršy raz nie źviarnuli ŭvahi. Ale tut nie spracavała. 

Džonatan Prajs ihraje zahadkavaha miljardera Majka Evansa, vakoł jakoha hurtujecca kult. Kadr ź sieryjała

Paraŭnańnie z «Hulnioj tronaŭ» zusim nievypadkovaje. U sieryjała vydatnyja šouraniery, heta stvaralniki «Hulni tronaŭ» Den Uajs i Devid Bienijaf.

Vidać, praz heta «Zadača troch ciełaŭ» nahadvaje pansijanat dla akcioraŭ ź sieryjała pa tvorach Marcina. Na ekranie my bačym sira Davasa Sivarta (Lijam Kaninhiem), Semvieła Tarli (Džon Bredli) i Jaho Vierabiejstva (Džonatan Prajs). Darečy apošni nie daloka pajšoŭ ad svajho zvykłaha kinavobraza mudraha lidara relihijnaha kultu — takim jon byŭ u «Hulni tronaŭ», takim byŭ u «Dvuch Papach», i voś ciapier iznoŭ. 

Heta nie ŭsio, što źviazvaje dva sieryjały. Muzyku da «Zadačy troch ciełaŭ» napisaŭ toj ža Ramin Džavadzi, ale hetym razam praca jaho, miakka kažučy, pasrednaja. 

Niekatoryja druharadnyja piersanažy zusim nie takija prostyja, jak spačatku padajecca. Kadr ź sieryjała

Hałoŭnaja tema navat blizka nie ŭražvaje tak, jak tema «Hulni tronaŭ», chutčej nahadvaje pierapracoŭku niejkich čarnavikoŭ da «Śvietu dzikaha Zachadu», dla jakoha kampazitar taksama napisaŭ muzyku. Pa-za ŭstupnaj zastaŭkaj praca Džavadzi absalutna niezaŭvažnaja, usia jahonaja muzyka nahadvaje embijentnyja huki, jakich mahło i nie być. 

U «Hulni tronaŭ» muzyka prabirała da dryžykaŭ, jana apiaredžvała važnyja siužetnyja momanty, u «Śviecie dzikaha Zachadu» ŭdała raskryvała charaktary piersanažaŭ i padtrymlivała atmaśfieru eklektyčnaści sučasnaści i lampavaj amierykanskaj minuŭščyny. 

Bahaciej Džek Runi (Džon Bredli) i astrafizik Cziń Čen (Džes Chonh) pieršymi znajomiacca z hulnioj. Dla kožnaha ź ich stvarajecca svoj śviet. Kadr ź sieryjała

Što mahło być u muzycy da «Zadačy troch ciełaŭ»? Mahła być nieŭraŭnavažanaść, jak u niestabilnaj sistemie troch soncaŭ, mahła być vastrynia, adroznyja ziamnyja i inšaziemnyja temy — ale ničoha hetaha niama da vialikaha rasčaravańnia. 

Za što ž lubić hetuju historyju? Navukoŭcam pa ŭsim śviecie jana padabajecca zusim nie svajoj navukovaj dakładnaściu: takoj niestabilnaj soniečnaj sistemy nie moža isnavać, a naša Sonca nie maje nijakaj miembrany, jakaja b mahła ŭzmacniać sihnały, što dasyłajucca ŭ kosmas — ale dakładnaść heta i nie zadača, jak ni paradaksalna, navukovaj fantastyki. I navukoŭcy lubiać jaje nie za heta. 

Jak lubaja dobraja fantastyka, jana pramacvaje nieviadomaść, u jakuju skiravana čałaviectva, zakranaje navukovyja, kulturnyja i etyčnyja pytańni, źviazanyja z prahresam. «Zadača troch ciełaŭ» całkam kosmapiesimistyčny tvor i jon dobra adlustroŭvaje pierakanańni, jakija siońnia panujuć siarod navukoŭcaŭ. 

Jak možna prymusić navukoŭcaŭ pa ŭsim śviecie bačyć zvarotny adlik, a zory na niebie mihcieć marziankaj? Vysokaraźvityja technałohii nieadroznyja ad mahii. Kadr ź sieryjała

My adkryli ŭsie fundamientalnyja zakony fiziki, dabralisia da samych asnoŭ suśvietu, biełych plamaŭ zastałosia zusim niašmat. My sutyknulisia ź miažoj svaich mahčymaściej, za jakuju bieź niejkaha mahutnaha technałahičnaha ryŭka my nikoli nie vyrviemsia. Na siońnia navukoŭcy nie bačać anijakich namiokaŭ na toje, što pradkazanyja raniej fantastami skački ŭ prastory i ruch ci pieradača infarmacyi na skoraści, vyšejšaj za skoraść śviatła, mahčymyja. 

Palot da najbližejšaj zorki z ulikam nieabchodnaści razhonu i tarmažeńnia zojmie stahodździ. Heta aznačaje, što my, jak cyvilizacyja, zamknutyja ŭ miežach svajoj Soniečnaj sistemy, na svajoj płaniecie. 

Ale i svaju płanietu my možam stracić. Lu Cysiń daje davoli žudasnaje tłumačeńnie paradoksa Fiermi, čamu my nie bačym śladoŭ inšych cyvilizacyj — ideju «ciomnaha lesu», jakaja ŭsio bolš achoplivaje rozumy ludziej. 

Sieryjał «Zadača troch ciełaŭ» — heta tolki padvodka da tych žachlivych vyklikaŭ, ź jakimi čałaviectva musić sutyknucca ŭ nastupnych siezonach, jakija dakładna buduć. Sieryjał nie dasiahaje viaršyniaŭ knižnaj pieršaasnovy, ale nie hublaje sutnasnaj i idejnaj asnovy tvora. «Zadača troch ciełaŭ» — dobraja i hłybokaja fantastyka, jakuju varta čytać i hladzieć.

Čytajcie taksama:

Biełaruski artyst źniaŭsia ŭ sieryjale ad Netflix i stvaralnikaŭ «Hulni tronaŭ»

«Dziuna: častka druhaja» — błakbastar, idealny da skryhatu ŭ zubach

Sieryjał «Režym»: Kiejt Uinślet u roli zvarjaciełaha despata

Novaja ekranizacyja «Majstra i Marharyty» skaryła minčan i pryviała ŭ šalenstva prychilnikaŭ vajny. Što ŭ joj takoha?

F. Raŭbič