«U Minsku za miesiac $1000 zarablaŭ na zdymkach». Intervju z Andrejem Tkačovym — pra žyćcio ŭ Kijevie, biełaruskich miedykaŭ, hanarary madeli i saramlivaść
Madel i trenier Andrej Tkačoŭ ciapier redka zdymajecca ŭ modnych fotasiesijach. Apošnija hady jon pracuje ŭ fondzie dapamohi miedykam «Bajmiedsoł» — zusim inšyja zadačy. U intervju «Našaj Nivie» Tkačoŭ raskazaŭ, jak žyviecca ŭ Kijevie ŭ čas vajny, ci źbiraŭsia dobraachvotnikam na front i čym zajmajecca jaho fond. A taksama pra toje, kolki zarablaŭ raniej jak madel i jak stavicca da zvańnia seks-simvału.
24.08.2024 / 17:12
Fota tut i dalej: archiŭ Andreja Tkačova
Źmiest:
- Pra žyćcio va Ukrainie, biełarusaŭ jak čamadan biez ručki i schiemy dla razbłakiroŭki hrošy
- Pra dumki pajechać na front i niečakany plus biełaruskaha pašparta
- Pra kolkaść miedykaŭ, jakija źjechali, i fond «Bajmiedsoł»
- Pra 200 dalaraŭ u hadzinu za zdymki i žyćcio nie ŭ statusie sielebryci
- Pra novaje chobi, dziaŭčynu-ŭkrainku, saramlivaść i try vysnovy
Pra žyćcio va Ukrainie, biełarusaŭ jak čamadan biez ručki i schiemy dla razbłakiroŭki hrošaj
«Naša Niva»: Ty paśpieŭ pažyć u Vilni i Varšavie, ale viarnuŭsia ŭ Kijeŭ, niahledziačy na vajnu. Čamu?
Andrej Tkačoŭ: U Barsiełonie jašče žyŭ — praktyčna paŭhoda ŭ pryharadzie. Zimavaŭ paśla šeraha, sumnaha Vilniusa. Vyrašyŭ pajechać tudy, dzie pabolej sonca, i heta nasamreč mnie psichałahična tady dapamahło, bo abjektyŭna zima ŭ Vilniusie — heta suicydalnaja nuda.
Kijeŭ naohuł byŭ pieršym horadam, kudy ja prylacieŭ ź Minska 25 žniŭnia 2020 hoda — na nastupny dzień, jak dzied biehaŭ z kałašom. Mnie tady vielmi nieprazrysta namiaknuli, što varta kudyści zacicharycca na paru tydniaŭ, i ja pieršym rejsam vylacieŭ u Kijeŭ. Ja čakaŭ, što mianie zatrymajuć na miažy.
Ale tady było takoje adčuvańnie: «Dy pofih, ja siadu, kolki tam siadzieć, usio adno chutka my pieramožam i ŭsich vyzvalać». I pieršyja miesiacy try ja vielmi mocna siabie nienavidzieŭ za toje, što źlacieŭ, mnie zdavałasia, što ja kinuŭ krainu ŭ adkazny momant, siabroŭ, jakija pratestavali.
Ale paśla prajšło asensavańnie, što pa-za Biełaruśsiu ja našmat efiektyŭniej mahu dziejničać, nie bajučysia kožnuju chvilinu być zatrymanym. Z časam, kali ŭdałosia realizavać prajekty dapamohi, heta pačućcio viny syšło praktyčna na nie. I tym bolš kali ŭžo represii razharnulisia na poŭnuju moc — uličvajučy śpis maich zasłuh, ja byŭ by vielmi blizki da taho, kab pravieści hadoŭ 10, a to i 15 u miescach nie stol addalenych.
Čamu ciapier Kijeŭ? U našaj arhanizacyi (fond «Bajmiedsoł» zarehistravany tut) jość mahčymaść afarmlać i dastaŭlać humanitarnyja hruzy ź Jeŭropy. I hetu častku dziejnaści ja liču vielmi važnaj — navat kali ja ŭskosna dapamahu vyratavać žyćcio čałavieku ci 10 ludziam, ja budu razumieć, što heta nie darma. Mnie vielmi chočacca vieryć, što takim čynam ja ŭnošu svoj układ na čašu šalaŭ baraćby dabra sa złom i heta prymušaje mianie znachodzicca tut.
I plus za hety čas u mianie źjavilisia tut cudoŭnyja adnosiny z ukrainkaj. I naohuł, Ukraina — adzinaja kraina, dzie nie adčuvaju siabie čužym i amal jak doma. Voś niadaŭna abnaviŭ DNŽ, nie biez tancaŭ z bubnami, ale ŭsio ž.
«NN»: Jakija samyja častyja pretenzii davodzicca čuć ad ukraincaŭ?
AT: Pretenzij na bytavym uzroŭni nie čuŭ u dačynieńni da siabie ni razu.
Jak tolki daviedvajucca, što biełarus, bolš spahady atrymlivaju i kamientaroŭ «voś, škada, vy tady ŭ 2020-m nie dacisnuli». Ale što tyčycca adnosinaŭ dziaržaŭnych struktur, asobnych kampanij, bankaŭ, strachavych, dy i ŭ pryncypie ŭsich pasłuh, dzie patrebna identyfikacyja, voś tut kałasalnyja prablemy i dyskryminacyja.
Zabłakavanyja rachunki ŭ bankach, šmatlikija admovy ŭ padaŭžeńni DNŽ i atrymańni naohuł niejkich dakumientaŭ. U strachavańni albo admaŭlajuć strachavyja, albo staviać u 3-5 razoŭ vyšejšy ceńnik. I heta sistemnaja prablema, jakaja paharšajecca mienavita tamu, što ŭ samoj Ukrainy niama razumieńnia, što rabić ź biełarusami. Vielmi mała ŭkraincaŭ sapraŭdy viedajuć kantekst padziej i pracesaŭ u Biełarusi, dy što ŭžo tam, da poŭnamaštabki Łukašenka byŭ pa apytańniach adzin z samych papularnych palitykaŭ va Ukrainie.
Biełarusy va Ukrainie — heta jak čamadan biez ručki. Jany jak by jość, ale nikomu nie patrebnyja i nichto z boku ŭkrainskaj dziaržavy nie choča zajmacca vyrašeńniem ich prablem. Choć była biaskoncaja kolkaść sustreč z roznymi pradstaŭnikami demakratyčnych sił, arhanizacyjami biełarusaŭ, isnujuć deputackija hrupy, ale dalej razmovaŭ heta nie zachodzić. Usio adbyvajecca stychijna — kamuści ŭdajecca vyrašyć svaje prablemy šlacham znajomstvaŭ i, moža być, karupcyi, kamuści nie ŭdajecca, chtości pluje na ŭsio, źjazdžaje i padajecca na mižnarodnuju abaronu ŭ Polščy. Dla tych, u kaho pašpart skančajecca, heta naohuł adzinaje rašeńnie.
Zdavałasia b, na trecim hodzie poŭnamaštabnaj vajny možna ŭžo niejak zrazumieć, što tyja ź biełarusaŭ, chto zastaŭsia, heta siabry Ukrainy, ale nie.
U našaj arhanizacyi, naprykład, zabłakavanyja rachunki. Jość, kaniečnie, varyjanty, kali razbłakiroŭka idzie za peŭny pracent — ad 15% da 50%. I hetyja ž varyjanty prapanujuć pryvatnym asobam. Adna z takich schiem — kali ty danaciš hetyja hrošy na niejki dabračynny fond, jon pakidaje sabie pracent i astatnija babosiki pieradajuć tabie. Ja takim šlacham iści kateharyčna nie chaču.
Z maimi asabistymi rachunkami zabaŭna. Tyja rachunki, što byli adkryty da poŭnamaštabki, zabłakavanyja, ale pry hetym mnie ŭ hetym ža banku adkryli novyja rachunki. Jany heta sami nijak nie mohuć patłumačyć.
Voś jašče prykład: rabiŭ polskuju vizu ŭ Lvovie, prychodžu ŭ bank apłacić konsulskija pasłuhi, a mnie kažuć: «Hramadzian krainy-suahresara nie absłuhoŭvajem». Ja tut, viadoma, vypaŭ u asadak, tamu što ŭ inšym banku apłacić konsulskija pasłuhi nielha. I tut ža padkazvajuć rašeńnie — znajści hramadzianina Ukrainy i praź jaho pašpart apłacić. I voś ja biehaju pa vulicy i čaplajusia da minakoŭ z pytańniem, ci jość u ich pry sabie pašpart i ci zmohuć jany mnie dapamahčy z apłataj. Bałazie na čaćviortym čałavieku schiema ŭdałasia, ale sama situacyja poŭny pi***c.
Nas nichto nibyta nie honić, ale stvarajucca takija ŭmovy, kali ŭsio składaniej karystacca niejkimi bytavymi rečami. Ale ja hladžu na inšyja krainy, dzie taksama dyskryminujuć biełarusaŭ, i razumieju, što ŭ pryncypie biełarusy ciapier heta nacyja, da jakoj, na žal, mała dzie dobra staviacca.
Pra dumki pajechać na front i niečakany plus biełaruskaha pašparta
«NN»: Žyćcio ŭ Kijevie ciapier jak vyhladaje?
AT: Usio adnosna. Pracuje SPA. Kali hučyć sihnał pavietranaj tryvohi, treba ŭ pieršuju čarhu adkryć telefon i pahladzieć telehram-kanały — što adbyvajecca.
Kali heta MiH-31K uźlataje — a pavietranaja tryvoha pa ŭsioj Ukrainie abjaŭlajecca prosta ŭ vypadku ŭźlotu samalota, jaki moža nieści na sabie «Kinžał», — to nichto nie reahuje. Kali heta niejkija masavyja puski rakiet, balistyka plus šachiedy, to lepš schavacca kudyści. Navat kali SPA sabje cel, to abłomki mohuć kudyści ŭpaści. Padčas niadaŭniaha abstrełu Kijeva, kali rakieta prylacieła ŭ «Achmatdziet», ja byŭ za paru kiłamietraŭ u padziemnym pierachodzie i čuŭ huki prylotu. Žyćcio ŭ Kijevie vučyć adroźnivać huk pracy SPA i huk prylotu.
Asobnaja biada — heta vynas enierhietyčnaj infrastruktury i elektrastancyj. Byli pieryjady, kali elektryčnaść była pa 4 hadziny za sutki. Heta vielizarnaja prablema dla ekanomiki krainy, kali mnohija pracesy albo prypyniajucca, albo naohuł nie adbyvajucca. U bytavym sensie heta tak sabie, kali ni pryhatavać ničoha, kali ŭ ciabie elektraplita, ni pamyć, ale heta drobiazi, viadoma, u paraŭnańni z tym maštabam trahiedyi, jakaja adbyvajecca va Ukrainie.
Ale pry hetym «žittia trivaje», jak kažuć ukraincy. Bary, restarany pracujuć. Dy praktyčna ŭsio pracuje, tolki kamiendancki čas z paŭnočy da 5-j ranicy.
«NN»: Načnyja kłuby pracujuć?
AT: Byŭ skandał z adnym kłubam «Bocha», jaki pracavaŭ unačy i kudy pryjazdžali ŭkrainskija futbalisty, zorki. I paśla hramadskaha rozhałasu kłubu prosta zrabili ata-ta, prybrali letniuju terasu, i jany praciahvajuć pracavać — adzinaje, što da 23 hadzin.
Va ŭkrainskim hramadstvie ciapier vysoki hradus niezadavolenaści, źviazany z ahulnaj biespakaranaściu i ŭsiedazvolenaściu. Nibyta kamiendancki čas jość, ale jon nie dla ŭsich, i možna kupić sabie propusk, kab jeździć pa načach. U mnohich źjaŭlajecca niedavier da dziaržavy, bo jany bačać, što čynoŭniki kraduć — i im za heta ničoha, hienierały addajuć niejkija zahady, z-za jakich pamiraje vialikaja kolkaść ludziej, — i im za heta ničoha.
I historyja z mabilizacyjaj vielmi mocna padymaje va ŭkrainskim hramadstvie hradus niezadavolenaści. Mahčyma, adziny plus biełaruskaha pašparta, što, kali ty idzieš pa vulicy, ciabie nie zabiaruć u busik i nie adviazuć u TCK. Bo z pačatku abjaŭleńnia mabilizacyi ŭ Kijevie źniziłasia kolkaść mužykoŭ, jakija źjaŭlajucca ŭ hramadskich miescach. Chtości adkuplajecca, chtości biažyć z krainy, što sparadžaje jašče adzin płast karupcyi i niedavieru da dziaržavy.
Na žal, ja baču ciapier, jak padzielena hramadstva na mirnych i vajennych, niama taho adzinstva i duchapadymalnaści, jakija byli ŭ pieršy hod vajny. Niaŭdačy na froncie i adsutnaść vyraznaj kamunikacyi dziaržavy z hramadstvam sparadžajuć kuču čutak i teoryj. Nu i varožyja IPSA jašče dadajuć hradusa viadoma.
Voś zaraz mahutnaja chvala natchnieńnia z nahody bliskučaj apieracyi USU na kurskim kirunku, heta mocna adčuvajecca ŭ hramadstvie i miedyjaprastory. Ale vajna — heta matematyka pierš za ŭsio, i lik pakul nie na karyść Ukrainy, jak mnie zdajecca. Choć chočacca spadziavacca na poŭny razhrom Rasii i padzieńnie režymu Pucina, tady i ŭ Biełarusi źmieny adbuducca.
«NN»: Kali pačałasia vajna, byli dumki zapisacca dobraachvotnikam i pajechać na front?
AT: Byli.
Na momant pačatku vajny ja byŭ u Vilniusie — ja źlacieŭ tudy za 10 dzion da vajny, tamu što mnie vielmi nastojliva raili heta zrabić z pasolstva ZŠA. Ja źviazvaŭsia z roznymi znajomymi i pytaŭsia, čym dapamahać, i mnie niekalki čałaviek adkazali praktyčna słova ŭ słova: dobraachvotnikaŭ u nas chapaje, nam treba zbroja i miedykamienty. I tamu my z pačatku poŭnamaštabki dastaŭlali va Ukrainu miedykamienty, miedycynskaje abstalavańnie, raschodniki da jaho.
Urad Hiermanii kupiŭ u Polščy mabilny vajenny špital na 140 łožkaŭ, i my z dapamohaj Valera Kavaleŭskaha pryvieźli jaho va Ukrainu. Vielmi spadziajusia, što hetym vyratavali nie adnu sotniu žyćciaŭ ukraincaŭ.
Pra kolkaść miedykaŭ, jakija źjechali, i fond «Bajmiedsoł»
«NN»: U čym zaklučajecca tvaja praca ŭ «Bajmiedsoł»?
AT: Heta mieniedžmient, kamunikacyja. Čamu ja pačaŭ dapamahać mienavita miedykam? Kali ja tolki pryjechaŭ u Kijeŭ, my pačali pracavać pa spartsmienach z Sašam Apiejkinym, da nas paśla Hierasimienia padklučyłasia, Fond spartovaj salidarnaści. Ale paśla — uvosień 2020 hoda — źjaviłasia nieabchodnaść stvaryć arhanizacyju, jakaja zajmałasia b profilna miedykami, tamu što paciarpiełych ad represij miedykaŭ stanaviłasia bolej. A pakolki ŭ mianie byŭ bekhraund vałanciorskaj kampanii «Bajkovid-19» i zastavalisia suviazi, ja rašyŭ što maje mieniedžarskija navyki mohuć spatrebicca.
«NN»: Jakija asnoŭnyja zapyty, ź jakimi vam miedyki pišuć?
AT: Ciapier heta historyja pra toje, jak dapamahčy pierajechać u Polšču.
Na našym sajcie samy papularny raździeł — heta hajdy pa dapamozie ŭ lehalizacyi miedycynskim rabotnikam u Polščy.
Adtok kadraŭ kałasalny. Nie tolki z-za represij — kali mała taho što zvalniajuć pa palitycy, to i nikudy ŭładkavacca nie dajuć da pryvatnikaŭ, — ale i z-za ekanamičnych mierkavańniaŭ. Jość situacyi, kali praz toje, što pa palitycy zvolnili niejkaha śpiecyjalista, zakryvajucca cełyja adździaleńni ŭ balnicy, naprykład, ankałahičnyja. Heta žachliva. Čałaviek 10-15 hadoŭ patraciŭ, kab vyjści na toj uzrovień, dzie jon znachodzicca. I kab padrychtavać takoha śpiecyjalista, ty pavinien patracić jašče 10-15 hadoŭ. I tyja, chto represujuć, vidać, hetaha nie razumiejuć. Pryvatnyja miedcentry pazbaŭlajuć licenzij, u vyniku cierpiać cełyja haliny.
Deficyt budzie praciahvać pavialičvacca, bo nie stvarajecca narmalnych umoŭ dla pracy. Va ŭsich krainach, dzie ja pajeździŭ, miedyk — ledźvie nie samaja pavažanaja prafiesija. U Biełarusi miedyk heta krychu bolš pačesna, čym nastaŭnik. Heta značyć, niejki tam absłuhoŭvajučy piersanał, jaki pavinien — dziaržavie, pacyjentam. Dla mianie katehoryja daktaroŭ — hety tyja, kamu treba stvarać maksimalna kamfortnyja ŭmovy, kab jany dapamahli jak maha bolšaj kolkaści ludziej. Bo jany ŭ pramym sensie ratujuć žyćci.
«NN»: Sprabavali acanić, kolki miedykaŭ źjechała paśla 2020?
AT: Jość roznyja ličby. Heta moža być ad 10 da 15 tysiač. Dakładnuju ličbu moža nie viedać navat Minzdaroŭja — tam vybudavana takaja sistema falsifikacyi statystyki, što da niejkaha analityka ŭ ministerstvie chutčej za ŭsio dachodzić skažonaja infarmacyja.
Pra 200 dalaraŭ na hadzinu za zdymki i žyćcio nie ŭ statusie sielebryci
«NN»: Ty ŭ instahramie pisaŭ, što sumuješ pa zdymkach. Nie źbiraješsia viartacca ŭ madeli?
AT: Tut takaja sprava, što da 2020 hoda było ž zusim inšaje žyćcio. Ja kali hladžu na ŭspaminy ŭ fejsbuku, nie mahu pavieryć, što tak bieskłapotna było — zdymki, macoŭnia, niejkija tusoŭki. Mahčyma, mnie prosta chočacca viarnuć choć niejkuju častku taho mirnaha žyćcia, jakim ja žyŭ.
Kaniečnie, ja chacieŭ by bolš zdymacca. Mnie heta padabajecca, u mianie heta atrymlivajecca, ja byŭ dastatkova zapatrabavanaj u Biełarusi madellu. Ale ciapier, u suviazi z tym, što ja pastajanna kursiruju pamiž Kijevam, Varšavaj i jašče jakimi-niebudź jeŭrapiejskimi haradami, heta nie tak prosta. U Biełarusi ŭsie kastynhavyja ahienctvy i pradakšany mianie viedali. Kali byŭ patrebny čałaviek z takim typažom, ja navat nie išoŭ na kastynh — mnie adrazu zvanili naŭprost, viedali, kolki ja kaštuju.
«NN»: A kolki ty kaštavaŭ?
AT: U Biełarusi hadzina zdymak — heta było 200 dalaraŭ. Zdymačny dzień — ad 500-600 dalaraŭ.
U inšych krainach ty nichto, zavuć ciabie nijak, kankurencyja istotna vyšejšaja. I kali iści zajmacca hetym surjozna, to treba chadzić pa kastynhach, znajomicca ź ludźmi, być vielmi mabilnym. Ciapier pakul, na žal, u mianie takoj mahčymaści niama. Ale ja hladžu ŭ hety bok. U mianie źjaviłasia adno cikavaje chobi, u jakim ja znachodžu addušynu, jakoje dazvalaje majmu mozhu mocna adciahnucca ad p***ieca, jaki adbyvajecca — heta fatahrafija. Ja kupiŭ sabie focik i prosta kajfuju.
Plus moj trenierski dośvied i bekhraŭnd dazvalajuć mnie kansultavać i treniravać ludziej anłajn, heta taksama pieraklučaje hałavu i daje niejki dadatkovy dachod.
«NN»: Kali da madelinhu viarnucca, jaki samy vialiki hanarar byŭ za zdymku?
AT: Dumaju, tysiača ź niečym za zdymačny dzień. Za miesiac ja ŭ siarednim kala 1000 dalaraŭ zarablaŭ na zdymkach. Heta aproč asnoŭnaj dziejnaści trenieram, dzie zarobak byŭ jašče istotna vyšejšym — kala $3000, napeŭna.
I na fonie hetaha ŭ mihracyi pa sacyjalnych prystupkach ty padaješ na dno. Akazvaješsia ŭ niapeŭnaści, dzie ty budzieš žyć, u jakoj krainie budzieš lehalizavany i ci budzieš. Vielmi mocna ŭpaŭ uzrovień dachodaŭ — i z hetym mnohija sutykajucca ŭ emihracyi, upadajuć u depresiju, i vielmi składana z hetaha vychodzić i vybudoŭvać nanoŭ svajo žyćcio. Ja voś prachodžu hetyja etapy.
«NN»: Pa samaadčuvańni bje tolki ŭzrovień dachodu ci sacyjalny status taksama — što ty bolš nie sielebryci tam, dzie žyvieš?
AT: Kaniečnie, heta taksama. Kali raniej ty idzieš pa Minsku i z taboj vitajecca kožny dziasiaty, i ciabie kličuć na ŭsiakija tusoŭki, adkryćci, prezientacyi, ty, kaniečnie, adčuvaješ siabie krychu sielebaj. U inšaj krainie ty paŭsiul płaciš za ŭvachod, u niekatoryja ŭstanovy ciabie navat nie puskajuć, što dla mianie było šokam (uśmichajecca). Ź inšaha boku — bolš novych znajomstvaŭ.
«NN»: Tvaje znajomyja, chto pracuje madelami ci fitnes-instruktarami ŭ Minsku, sutykajucca ź ideałahičnaj dzičču? Padajecca, što ideałohija ciapier va ŭsich prafiesijach.
AT: Takich znajomych zastalisia adzinki, bolšaść vyjechała. Pryčym nie tolki pad pahrozaj represij, ale i z ekanamičnych mierkavańniaŭ.
Ja z žacham niejak pabačyŭ, jak adna maja dobraja znajomaja, ź jakoj my pierasiakalisia na roznych rekłamnych placoŭkach, zdymajecca ŭ niejkaja ideałahičnaj ch**ni, i ja taki: što, surjozna, čamu ty heta robiš? Heta byŭ prapahandyscki film pra daktaroŭ. I tam maja znajomaja hraje adnu z hałoŭnych rolaŭ.
Pra novaje chobi, dziaŭčynu-ŭkrainku, saramlivaść i try vysnovy
«NN»: Ciabie nie raz nazyvali adnym ź biełaruskich seks-simvałaŭ. Jak ty stavišsia da takoha zvańnia?
AT: Spakojna. Niedzie heta ciešyć majo samalubstva, zusim krychu. Ale ja dumaju, u mianie jašče ŭsio napieradzie i ja stanu hałoŭnym seks-simvałam Biełarusi (žart).
«NN»: Ty zhadvaŭ, što ŭ ciabie jość dziaŭčyna-ŭkrainka. Ci možaš raskazać pra jaje?
AT: Paznajomilisia ŭ Kijevie. Vielmi dobraja dziaŭčyna, ja adčuvaju siabie ź joj vielmi lohka, i my možam 24 na 7 znachodzicca razam. Padarožničajem razam. Ja ź joj siabie vielmi psichałahična dobra adčuvaju. Jana mnie tak narmalna hałavu pralačyła. Niejkija padrabiaznaści — ja b ustrymaŭsia. Jana nie vielmi lubić, kali ja afišuju. Heta nie miedyjnaja piersona.
«NN»: Što dla ciabie važna ŭ adnosinach i parniorcy?
AT: Toje, jak ty siabie adčuvaješ pobač z hetym čałaviekam. Kali ty siabie adčuvaješ niaŭpeŭniena, niekamfortna, niešta tabie ŭvieś čas chočacca ŭ joj pamianiać — to heta nie tvajo.
Važna, kali ŭ vas jość ahulnyja pohlady, intaresy. Vy nie pavinny supadać, kaniečnie, całkam, bo heta dziŭna. Navat kali ŭ vas adbyvajucca roznahałośsi, to treba ŭmieć vieści dyjałoh, kab pryjści da kampramisu i parazumieńnia. Umieńnie słuchać i čuć vielmi važnaje.
«NN»: Z ulikam taho, što ty fitnes-trenier i madel, nie pavieru, što niavažnaja źniešnaść.
AT: Nie, heta, kaniečnie, važna, ty ŭ lubym razie, kali znajomišsia z čałaviekam, źviartaješ uvahu na źniešni vyhlad. Maja ciapierašniaja dama prafiesijna zajmałasia sportam, tamu tam usio ŭ paradku. Jana vielmi pryhožaja. Ale ŭ vyniku ŭsio roŭna zastaješsia z čałaviekam nie z-za źniešnaści.
«NN»: Ty raskazvaŭ pra svajo novaje chobi fatahrafavać, i ŭ ciabie ŭ akaŭncie chapaje fota pryhožych dziaŭčat na vulicach. A ty padychodziŭ znajomicca?
AT: Nasamreč ja vielmi saramlivy, i heta vialikaja prablema dla stryt-fatahrafii, kali ty nie možaš padyści da čałavieka i pahavaryć, schilić da siabie. Tamu ŭ mianie zdarovy teleabjektyŭ, jaki dazvalaje za mietraŭ 20-30 spakojna zdymać, i ja, jak praviła, zdymaju ciškom. Kali ludzi nie pazirujuć, jany vielmi naturalna vyhladajuć.
U płanach pahłybicca ŭ fatahrafiju i pačać zarablać na hetym. Tak što zapisvajemsia na zdymački (śmiajecca).
«NN»: Na zakančeńnie — try hałoŭnyja vysnovy, jakija ty zrabiŭ dla siabie za apošnija hady.
AT: Spraviadlivaści nie isnuje. Čakać, što ŭsio samo rassmokčacca i dabro pieramoža, dakładna nie varta. Zło vielmi časta pieramahaje, asabliva kali dobryja ludzi ničoha nie robiać.
Treba raźličvać na siabie, nie čakać, što chtości budzie na sabie vas ciahnuć. Kali čakać, što niechta vyrašyć tvaje prablemy, naŭrad ci hetyja prablemy vyrašacca. Kožny čałaviek sam tvoryć svoj los, i čym na mienšuju kolkaść ludziej davodzicca raźličvać, tym atrymlivajecca efiektyŭniej.
I samaje važnaje — zachavać u sabie čałavieka, nie iści na kampramisy i ździełki z sumleńniem. Bo paśla tabie z hetym niapravilnym rašeńniem žyć. I vielmi dobra, što mnie ŭ svaim žyćci nie davodziłasia prymać rašeńniaŭ, za jakija daviałosia b škadavać.