Ciahali adnaviaskoŭca na trosie, kab pryznaŭsia

U dzień, kali pryniata vinšavać i radavać žančyn, 8 sakavika, z zajavaj u milicyju źviarnulisia dvoje chłopcaŭ, žycharoŭ vioski Vialikaja Śliva Słuckaha rajona.

10.03.2010 / 16:04

U dzień, kali pryniata vinšavać i radavać žančyn, 8 sakavika, z zajavaj u milicyju źviarnulisia dvoje chłopcaŭ, žycharoŭ vioski Vialikaja Śliva Słuckaha rajona. Maładyja ludzi, spałochanyja i ŭskudłačanyja, napieraboj pačali raskazvać pra žachlivaje biezzakońnie, jakoje ŭčynili nad imi ich adnaviaskoŭcy – adnamu 35, druhomu 25 hadoŭ. Ich schapili na vulicy, stali čahości patrabavać, a potym pryviazali da noh mietaličny tros, pryčapili jaho da «Miersedesu» i praciahnuli pa vioscy.

Śledča-apieratyŭnaja hrupa, što vyjechała na miesca zdareńnia, apovied paciarpiełych paćvierdziła. Złačyncaŭ zatrymali, dapytali i adpuścili da pary da času. Ź miesca złačynstva ekśpierty kanfiskavali ŭzory śladoŭ abutku, šyn i rvanuju vopratku. U lik rečavych dokazaŭ trapili mašyna i złaščasny tros, na jakim adzin z paciarpiełych «prajechaŭ» dva mietry, a druhi, jak było ŭstanoŭlena, – cełych 210.

Raspačataja kryminalnaja sprava pa art. 339 č. 2 KK RB «Chulihanstva». Maksimalnaja pakarańnie pavodle jaho – pazbaŭleńnie voli na termin ad adnaho da šaści hadoŭ.

Dyk što ž stała nahodaj dla takich viaskovych «katańniaŭ»? Raskazvaje ŭčastkovy inśpiektar Słuckaha RAUS Vasil Škurski.

– Ćviarozyja jany byli i na hałavu nie skardziacca. Pieradhistoryja takaja. U dvuch žycharoŭ Vialikaj Ślivy (aficyjna jany nidzie nie pracujuć) źnikli pryłady dla abiŭki mebli. Kab znajści złodzieja, jany vyrašyli pravieści ŭłasnaje rasśledavańnie. Sami paźniej rastłumačyli: maŭlaŭ, spačatku akreślili koła padazravanych, ź niekatorymi parazmaŭlali i ŭ vyniku vyjšli na mahčymych złačyncaŭ.

U milicyju źviartacca nie stali, zładzili dopyt, a kali ničoha nie damahlisia, prymusili paciarpiełych nakinuć tros na nohi, zaviali mašynu. Adzin maliŭ, stanaviŭsia na kaleni: «Chłopcy, ja ni ŭ čym nie vinavaty, nie braŭ!» Na jaho rukoj machnuli. A voś druhoha praciahnuli pa vulicy paru sotniaŭ mietraŭ.
U dadzienym vypadku havorka idzie pra lohkija cialesnyja paškodžańni, jakija nie majuć nastupstvaŭ dla zdaroŭja. Samasud atrymlivajecca, za heta im i adkazvać pierad zakonam.