Zarobki małyja, bo kłopat pra narod vialiki

Jeŭrapiejski čyńnik mižvoli ŭłazić u pieradvybarnuju rytoryku Łukašenki. Piša ŭ svaim błohu na NN Alaksandr Kłaskoŭski.

31.07.2010 / 18:08

Pierad vybarami idzie ŭ chod zvykły papuliscki instrumientaryj. Navat adstavańnie ad jeŭrapiejskich zarobkaŭ aficyjny kiraŭnik tłumačyć… kłopatam pra narod.

«Kali narod choča atrymlivać paŭtary-dźvie tysiačy dołaraŭ zarobku, davajcie damo, ale za pasłuhi budziecie płacić realnuju canu, — zajaviŭ Łukašenka 31 lipienia na Naračy. — My možam zrabić, jak u Jeŭropie, ale tady budziecie, jak i ŭ ich, płacić poŭny košt».

Naturalna, takija zajavy robiacca z žaleznym raźlikam na toje, što prosty lud žachniecca i budzie malić: baćka rodny, tolki ž nie addavaj na zhubu biaźlitasnamu kapitalizmu!

Biełarusy sapraŭdy vialikija paternalisty. Mnohija padsieli na falšyvy sacpakiet. Heta bačna niaŭzbrojenym vokam i paćviardžajecca sacyjałohijaj. Lepiej kazionnaja sinica ŭ ruce, čym libieralna-rynkavy žoraŭ u niebie.

I ŭ hetym kałasalnaja prablema dla apazicyjnych kandydataŭ. Łozunhi reformaŭ, rynkavych pieraŭtvareńniaŭ nie hrejuć, a chutčej natapyrvajuć paspality lud. Spaborničać ža ź dziejnym kiraŭnikom na papulisckim poli — tym bolej hłuchi numar.

Naturalna, daśviedčany admysłoviec razabje jaho rytoryku ŭ puch jak dvojčy dva. Akurat u Jeŭropie strachavaja miedycyna, naprykład, dazvalaje atrymlivać jakasnyja pasłuhi praktyčna ŭsim słajam. Jeŭrapiejcy, majučy nieparaŭnalna bolšyja dachody, mohuć tańniej kuplać mnohija pradukty, adzieńnie, techniku. Pryčym tavar bolej jakasny.

Dyj ŭvohule —

za čyj košt farmujecca toj biaspłatny sacpakiet, jakim kazyraje Łukašenka? U dziaržavy niama inšych hrošaj akramia tych, što jana zabiraje ŭ nas ci niedapłačvaje nam. Na tych sacpakietach siadzić płojma čynoŭnikaŭ-pieraraźmierkavalnikaŭ, da čyich ruk prylipaje ładnaja dola dabrotaŭ.

Tak što sapraŭdy lepiej dać ludziam pa dźvie tysiačy dy skaracić pałovu aparatu. Ale ž mienavita pahroza ŭsieŭładździu viertykali i tarmozić transfarmacyju pieraraźmierkavalnaj biełaruskaj madeli.

Adno pakazalna: apraŭdvać jaje ŭsio ciažej. I

jeŭrapiejski čyńnik mižvoli ŭłazić u paradak dnia Łukašenki. Niekali było: ja narod za cyvilizavanym śvietam nie paviadu! Siońnia: ja vam choć zaŭtra zrablu tut Jeŭropu, ale ž vy sami nie hatovyja!

«Tamu, kali vam havorać, što ŭ nas niešta nie tak, nie pa-jeŭrapiejsku, heta nie sa mnoj źviazana — tolki z vami źviazana», — cytuje aficyjnaha kiraŭnika interfax.by. Faktyčna heta pieradvybarny dysput Łukašenki z apazicyjaj. I jon musić apraŭdvacca.

Paŭzučaja jeŭrapieizacyja masavaj śviadomaści čym dalej, tym bolej budzie padciskać uładu.

Alaksandr Kłaskoŭski