«Biełaruśfilm» zdymaje kino ŭ domie z pryvidam

Režysior Alena Turava abiacaje dziciačuju kamiedyju z elemientami hotyki.

08.06.2012 / 12:47

Na «Biełaruśfilmie» pačalisia zdymki siamiejnaha fentezi-filma «Kinder-Vilejski pryvid». Za asnovu scenara ŭziataja słavutaja naveła Oskara Uajłda. «Naša Niva» źviazałasia z režysioram Alenaj Turavaj (dačkoj režysiora Viktara Turava), kab daviedacca padrabiaznaści.

«Naša Niva»: Jakim budzie siužet filma?

Alena Turava: Heta nie ekranizacyja Uajłda, hety film zdymajecca pa matyvach naveły. Žanr dakładniej za ŭsio možna vyznačyć jak muzyčnuju kamiedyju z elemientami hotyki.

My pieranieśli padziei ŭ naš čas, u Vilejski rajon, dzie źbirajucca pabudavać dziciačy park atrakcyjonaŭ na miescy staroj siadziby. Ale ŭ samoj siadzibie žyvie pryvid,
jaki, zrazumieła, vielmi niezadavoleny hetym prajektam. Tym bolš, što ŭ siadzibu zasialajecca pradziusar, jaho žonka i dzieci. Jak i ŭ Uajłda, my ŭzdymajem prablemy baćkoŭ i dziaciej, sutyknieńnia staroha i novaha. U vyniku pieramahaje — zdarovy, dobry pačatak.
Heta film pra toje, što nijakija hrošy nie mohuć zamianić adviečnych kaštoŭnaściaŭ, kštałtu siamji.

NN: Ci składana było pieranieści siužet Uajłda ŭ sučasnuju Biełaruś?

AT: Tekstu Uajłda tam niašmat.

My pakinuli peŭnyja repliki, paradoksy i zachavali stylistyku.
Kali pamiatajecie, u navele amierykaniec kuplaje siadzibu, u jakoj žyvie pryvid. Kali jaho papiaredžvajuć pra heta, jon kaža: «Fajna, u mianie budzie dom z ułasnym pryvidam!». Pačynaje vykarystoŭvać pryvida jak fišku. Voś i
našyja piersanažy, kali ŭpeŭnivajucca, što ŭ domie jość pryvid, imknucca zrabić z hetaha svajeasablivy šou-biznes.

NN: Dzie adbyvajucca zdymki?

AT: Pakul u paviljonach «Biełaruśfilma», adnak

budziem pracavać i ŭ adnym domie, dzie, pa słovach miascovych žycharoŭ, taksama jość niešta tahaśvietnaje.
Miescaznachodžańnie doma ja, sami razumiejecie, nazvać nie mahu.

NN: Jakaja biełaruskaja śpiecyfika prysutničaje ŭ filmie?

AT: Uvieś

film zrobleny biełarusami — 100 pracentaŭ akiorskaha składu, scenaryj, muzyka — usio biełaruskaje.
My nie źviartalisia da Rasii, robim sapraŭdny nacyjanalny prajekt.

NN: A jak, naprykład, rasijski hladač zmoža zrazumieć, što padziei adbyvajucca ŭ Biełarusi?

AT: Nijakich

dranikaŭ i vyšyvanak u filmie nie budzie. My ličym, što Biełaruś — heta centr Jeŭropy, my chočam pakazać, što ŭ nas jość narmalnaje paŭsiadzionnaje žyćcio, jeŭrapiejskija kaštoŭnaści
i jeŭrapiejski śvietapohlad. My nie źbirajemsia dahaniać i abhaniać Halivud, i heta nijaki nie «naš adkaz Hary Poteru» — jak u nas lubiać kazać. My zdymajem pa inšych kanonach — u nas hałoŭnaje nie ekšn, ci bojki, chutčej — akcior, scenaryj, muzyka. Całkam svaja maniera padačy materyjała.

NN: Ci buduć u filmie śpiecefiekty?

AT: Naturalna, jany, darečy, taksama, jak i ŭsio astatniaje, stvarajucca ŭ Biełarusi — my nie źviartalisia ŭ Rasiju albo Tajłand. Častka ź ich stvarajecca na «Biełaruśfilmie», častka našymi majstrami, ź jakimi nam užo davodziłasia supracoŭničać.

Hutaryŭ Juraś Uskoŭ