Nadzieja Dziemidovič palitviaźniam: «Žyvie Biełaruś!»

01.11.2012 / 14:40

Učora svaju salidarnaść z palitviaźniami vykazała byłaja źniavolenaja HUŁAHa, lehiendarnaja Nadzieja Dziemidovič. Stareńkaja, chvoraja, jana pryjechała na siadzibu, kab uziać udzieł u Marafonie Salidarnaści, kab skazać słovy padtrymki, kab raspavieści pra svoj ciažki les, prezientavać svaju knihu «Kienhir». Pavinšavać z vychadam knihi pryjšoŭ taki ž lehiendarny čałaviek, historyk Leanid Łyč. Tre było bačyć, jak radavałasia Nadzieja Dziemidovič, kali daviedałasia, što heta toj samy Łyč, pracami jakoha jana vielmi zachaplajecca i maraj jaje było sustreć hetaha čałavieka, i voś hetaja mara zdiejśniłasia. Ludzi adnaho hoda naradžeńnia — jana 1927-ha, a jon — 1928-ha, biełarusy na toj čas roznych krain, Nadzieja Ramanaŭna žyła pad Polščaj, a Leanid Łyč u Savieckaj Biełarusi, sustrelisia i padzialilisia ŭspaminami pra toj čas, pra jadnańnie, pra strašnyja časy stalinskaha lichalećcia. Dziakuj im vialiki i nizki pakłon. Dziakuj i bardu Taćcianie Biełanohaj, jakaja vykanała dla Nadziei Dziemidovič svaje cudoŭnyja pieśni. Mianie vielmi ŭraziła, što vitała nas usich Nadzieja Dziemidovič słovami: «Žyvie Biełaruś». Žyvie!

Hanna Šapućka, Facebook.com