Pres-sakratar Sańnikava Atroščankaŭ vyrašyŭ nie viartacca ŭ Biełaruś

05.11.2012 / 13:22

Alaksandr Atroščankaŭ adna z klučavych pierson «Jeŭrapiejskaj Biełarusi». Byŭ u štabie Andreja Sańnikava na prezidenckich vybarach. Sudździa Taćciana Čarkas za ŭdzieł u Płoščy asudziła Atroščankava na 4 hady kałonii. Byŭ vyzvaleny rašeńniem Łukašenki, prašeńnie ab pamiłavańni nie pisaŭ.

Andrej Sańnikaŭ, Alaksandr Atroščankaŭ, Źmicier Bandarenka — usie jany ciapier za miažoj. Fota Siarhieja Hudzilina.

«Naša Niva»: Alaksandr, ci sapraŭdy vyrašyli nie viartacca ŭ krainu?

Alaksandr Atroščankaŭ: Tak, nie źbirajusia. Ad 3 vieraśnia ja nie ŭ Biełarusi.

«NN»: Čamu pryniali takoje rašeńnie?

AA: Jak ja i kazaŭ, 3 vieraśnia ja viartaŭsia ŭ Biełaruś ź mižnarodnaj kanfierencyjaj. Viartaŭsia ciahnikom z Rasii, partyzanskimi šlachami. U ciahniku była sproba zatrymańnia, aryštu ci vykradańnia mianie. Nie viedaju navat, jak heta nazvać. Za niekalki prypynkaŭ ad Minska vahon pačali zachodzić pa adnym čałavieku ŭ cyvilnym, jakija sačyli za mnoj. Ja patelefanavaŭ Natalli Radzinaj, taksama svajoj žoncy. Paviedamiŭ, što mahu być aryštavany. Ale ja zdoleŭ uvieści hetych ludziej u zman i adarvacca. U Minsku ja navat nie zachodziŭ dadomu, bo razumieŭ, što tam mianie mohuć čakać, a adrazu vyličvaŭ šlachi adstupleńnia.

«NN»: Jak vyjazdžali z krainy?

AA: Nie chacieŭ by palić kantoru, bo takim šlacham jašče mohuć skarystacca inšyja ludzi.

«NN»: Dzie Vy ciapier?

AA: U Varšavie. Źbirajusia tut zastavacca.

«NN»: Siamja z Vami ci zastałasia ŭ Biełarusi?

AA: Ad niadaŭniaha času jany razam sa mnoj: i žonka, i syn.

«NN»: Čym zajmajeciesia ŭ Varšavie?

AA: Hramadskaj dziejnaściu na karyść Biełarusi.

«NN»: Vaša rašeńnie zastacca ŭ Polščy niejak źviazana z padobnymi rašeńniami Źmitra Bandarenki i Andreja Sańnikava?

AA: Ja raskazaŭ Bandarenku maju situacyju. Mahčyma, navat hetaja historyja stała šturškom, kab Źmicier taksama pryniaŭ rašeńnie nie viartacca ŭ Biełaruś. Chutčej, ja paŭpłyvaŭ na ich, čym jany na mianie.

«NN»: Čamu nie afišavali svajo rašeńnie?

AA: Byŭ momant ź pieravozkaj siamji da mianie. Ale ja nikoli nie chavaŭ, kali pytalisia, to ščyra adkazvaŭ.

«NN»: Budziecie prasić palityčny prytułak?

AA: Nie chacieŭ by. Budu hladzieć. Pakul što ja razhladaju svajo znachodžańnie ŭ Varšavie jak doŭhaterminovuju kamandziroŭku.

Hutaryŭ Źmicier Pankaviec