Čamu kraduć

24.10.2003 / 13:00

Pavodle źviestak Ministerstva statystyki i analizu, za studzień—žnivień 2003 h. vyjaŭlena 10,2 tys. ekanamičnych złačynstvaŭ, pa 9,2 tys. ź jakich byli ŭzbudžanyja kryminalnyja spravy.

Kali ŭličyć, što ŭ Biełarusi kala 95% abvinavačvanych u złačynstvie pryznajucca vinavatymi, pamiery ekanamičnaj złačynnaści sapraŭdy źjaŭlajucca vializnymi.

Pašyranych schiemaŭ machinacyjaŭ niekalki. Kiraŭnictva pradpryjemstva adčyniaje ŭ Rasiei firmačku, jakaja atrymlivaje tavar hetaha pradpryjemstva, realizuje jaho i, nie zapłaciŭšy, źnikaje. Možna nadvarot: nabyć na svajo pradpryjemstva ržavaje abstalavańnie, atrymać za heta t.zv. «adkat», a paśla abstalavańnie śpisać, kab nichto i nia bačyŭ, što heta było za barachło. Dadać siudy jašče klirynh, barter i ŭzajemazaliki — nikoli nie raźbiarešsia! Zarablajucca takim čynam dziasiatki i sotni tysiač dalaraŭ. A na pradpryjemstvach-hihantach — navat i miljony! Zusim jak u amerykanskich bajevikach: valizki z hrašyma, rachunki ŭ afšornych bankach…

Poŭny varyjant artykułu hladzicie ŭ hazecie "Naša Niva".