Voś jość takoje pryhožaje słoŭca — kansalidacyja. Sioleta jaho padchapili asobnyja apazycyjnyja pravadyry. Zaklikali ŭładu razam adśviatkavać Dzień Voli. I ŭłada sapraŭdy vyjšła na vulicu — z papsoj, pivam dy smažniami. Paciešyła "zabiełarusaŭ". A svaich apanentaŭ, jakija nie ŭpisalisia ŭ hety jaje firmavy śviatočny farmat, nazvała "šałudzivymi ludźmi". Voś vam i ŭsia kansalidacyja.

Pierad dniom "Źlipienia", jak nazvaŭ jaho Hlobus, pradstaŭniki apazycyjnaj frondy znoŭ — choć i viała, z davoli tłumnaj arhumentacyjaj — zaklikali da supolnaha śviatkavańnia. Ale tym, chto vyłučaŭsia, naprykład, sakołkami "Za svabodu!", adrazu pačynali nazalać milicyjanty. Vytyrkacca nielha. Abo źlivajciesia z mutnavokim natoŭpam, što permanentna smokča ź plastykavych butlaŭ "Krynicu", abo — "my, Kisa, čužyja na hetym śviacie žyćcia!".

Navat u Viazyncy na paetavy ŭhodki naładzili fejs-kantrol, pračuŭšy, što majecca zavitać Milinkievič z kampanijaj! A ŭ Viciebsku pasijanarnaha Chamajdu aštrafavali — i śmiech i hrech — za plakat z radkami pieśniara!

Zdavałasia b, jość śviatyja rečy, sapraŭdy zdolnyja kansalidavać. Niezaležnaść. Kupała. Mova.

Ale režym nakidaje svaje kurtatyja šablony va ŭsim. U nas kansalidacyja — abaviazkova ź filtracyjaj. Frondu adsiakajuć. Nonkanfarmistam davodziać: vy nia tak śviatkujecie niezaležnaść, vy nia tak razumiejecie Kupału! Zaraz skažuć: vy karystajeciesia niapravilnaj movaj!

Ja surjozna. Bo z upartaściu, vartaj lepšaha ŭžyvańnia, praz Pałatu imknucca praciahnuć zakon pra novuju artahrafiju. Novaha tam ź vierabjovu dziubu. Ale hałoŭnaje, što aformiać mienavita zakonam. I ŭsiakich tam amataraŭ taraškievicy možna budzie prycisnuć jak parušalnikaŭ zakonu. Biez vysakałobych filalahičnych dyskusijaŭ pra asymilacyjnuju miakkaść i h.d.

Precedent majecca: pry kancy 90-ch "Našu nivu" sprabavali zacisnuć za "parušeńnie ahulnapryniatych normaŭ movy". Ale tady, dziakavać bohu, redakcyja adbiłasia. Možna było paspračacca nakont samoha paniatku "ahulnapryniatyja normy". Zaraz ža pad pieraśled moŭnych dysydentaŭ — idejnych praciŭnikaŭ narkamaŭki — padviaduć tryvały hrunt.

Niezaležnaść, Kupała, mova — tearetyčna vydatnyja punkty kansalidacyi. Ale tutejšaja ŭłada nastolki ŭpadabała stary dziejsny pryncyp "padzialaj i ŭładar", što navat u hetych pytańniach ładzić selekcyju pavodle kryvych saŭkovych šablonaŭ.

Zrešty, časam ciažka adroźnić, dzie tut cyničnaja palittechnalohija, a dzie zvyčajnaje bieskulturje. Tam, naviersie, chto-kolviek nasamreč nia viedaje našaj sapraŭdnaj historyi, sapraŭdnaha Kupały, sapraŭdnaj, nie skalečanaj movy. I nia choča viedać, voś što samaje strašnaje. Našto, kali dziela dekaratyŭnaha anturažu dastatkova erzacu?

A chto jaho nie prymaje — tych adfiltravać, adsiejać. Kaho — amonam, kaho — artahrafičnym zakonam.

P.S. "Amon" tut nia tolki dziela ryfmy. Na moj hust, hetu abrevijaturu lepiej nie pierarablać štučnym čynam na "AMAP". Bo jana z taho ž čužarodnaha sensavaha šerahu, što i ČK, NKVD, KHB, HKČP.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?