U intervju rasijskamu kanału Lifenews mer Słavianska (Danieckaja vobłaść) Neli Štepa zajaviła, što ŭdziačnaja Pucinu i rada sieparatystam. Štepa zajaviła, što Jaraš — heta «biada dla ŭsioj Ukrainy» i što jana ŭdziačnaja Pucinu za toje, što jon uvajšoŭ u Krym.
Aproč taho, mer Słavianska zajaviła, što pobač ź sieparatystami pačuvajecca abaronienaj.
«Ja hladžu na prychilnikaŭ fiederalizacyi i baču, što jany mocnyja ducham. Jany pieramohuć i «Pravy siektar», i vajskoŭcaŭ — jany ŭsich tut pieramohuć, bo jany ŭpeŭnienyja ŭ tym, što jany robiać. U ich niama nianaviści da banderaŭcaŭ, jany prosta viedajuć, što nielha nikoha siudy ŭpuścić», — zajaviła jana.
Taksama Štepa zajaŭlaje rasijskim ŚMI, što jana nasamreč nikudy nie źjaždžała i «dobraachvotna» skłała ź siabie paŭnamoctvy. Uvieś hety čas znachodziłasia ŭ budynku harsavieta Słavianska razam ź sieparatystami.
Akramia hetaha, Štepa zajaŭlaje, što ŭ Słaviansk «uvajšoŭ» «Pravy siektar».
«Jaraš, ty sapraŭdnaja biada dla ŭsioj Ukrainy. Toje, što ŭ svoj čas prybrali Janukoviča i pastavili Jacaniuka, — chren za redźku nie saładziejšy, — kamientuje Štepa situacyju va Ukrainie. — Ja vielmi ŭdziačnaja Pucinu za toje, što jon uvajšoŭ u Krym. Jon spyniŭ na Pałtavie «Pravy siektar». Kali b Krym nie pierajšoŭ da Rasii, nas by źmiali z tvaru Ziamli, jak vielmi mnohich, i ciapier u Słaviansku znachodzilisia b nie apałčency, a «Pravy siektar».
