Paźbiehnuć časovych adklučeńniaŭ haračaj vady ŭ letni pieryjad u Biełarusi «amal niemahčyma», zajaviŭ na pres-kanfierencyi 18 červienia namieśnik ministra žyllova-kamunalnaj haspadarki Anatol Šahun.
Pavodle jaho słoŭ, adklučeńnie haračaj vady źviazana ź nieabchodnaściu praviadzieńnia ramontnych prafiłaktyčnych rabot i paźbiehnuć jaho možna tolki ŭ dvuch vypadkach: pry stvareńni hrupavoj kacielni, jakaja absłuhoŭvała b niekalki žyłych damoŭ, dobrym stanie ciepłavych sietak i technałahičnaha abstalavańnia, abo pry mahčymaści pieraklučeńnia spažyŭcoŭ z adnoj ciepłavoj krynicy ci ciepłamahistrali na druhuju.
«Mahčymaści dla takoha horada, jak Minsk, mocna abmiežavanyja, tamu što amal 90% ciepłavoj enierhii padajecca z troch bujnych CEC praz šerah bujnych mahistralaŭ, miescami dyjamietram da 1.000 mm, i ŭ vypadku praviadzieńnia ramontnych rabot nie zaŭsiody i nie ŭsiudy možna pieraklučyć spažyŭcoŭ na niejkuju inšuju krynicu ci na inšuju mahistral», — rastłumačyŭ Šahun.
Pavodle jaho słoŭ, vyrašeńnie hetaha pytańnia źviazana ź vialikimi kapitalnymi zatratami pa pierabudovie sistemy ciepłazabieśpiačeńnia. «Tamu ja ŭsio ž dumaju, što dva tydni biez vady — heta, viadoma, niazručnaść našym ludziam, ale kab mieć 350 dzion u hodzie haračuju vadu i 180 dzion — aciapleńnie, jakasnaje, dobraje, bieź pierabojaŭ, prośba z hetymi niazručnaściami niejak zžycca i patryvać», — skazaŭ namieśnik ministra.