Alošča strajkuje. Staršynia miascovaj vybarčaj kamisii, niajnakš za vykanańnie planu volevyjaŭleńnia akurat paśla vybaraŭ pryznačany načalnikam lesapunktu, pavialičyŭ pracoŭny dzień na hadzinu: maŭlaŭ, zatoje zrobim vychodny ŭ subotu. Lud spraŭna pracavaŭ tydzień z 8-j da 17-j u pieršuju źmienu j ad 17-j da 2-j načy ŭ druhuju... a napiaredadni ŭikendu novy načalnik vydaŭ zahad: «U suviazi z vytvorčaj nieabchodnaściu abjavić subotu pracoŭnym dniom». Zdavałasia b, fint niemudrahielisty, nakštałt hulni ŭ naparstki sa skryniami dla hałasavańnia – ale ž hetym razam narod aburyŭsia.

Raniej, za byłym načalnikam, padobnyja štuki prachodzili ci nie štotydnia. Ludziej vyhaniali pracavać i pa niadzielach, i na vialikija śviaty. Zahad na taki vypadak vydavaŭsia biaz piačatki j čaściakom navat biaz podpisu – bo pavodle pracoŭnaha zakanadaŭstva hetkija fokusy mohuć i pasady kaštavać. Ciškam łajalisia, ale vychodzili. A voś ciapier rabočyja pabačyli «svabodnyja j spraviadlivyja vybary», pahladzieli, što paśla kampanii ŭłada prosta pierastała saromiecca – i vyrašyli: dosyć.

Spadziejučysia, što rabočyja spałochajucca piśmovaj adkaznaści, u kantory raźlinavali arkušy papiery z zahadam, napisali ŭsie proźviščy rabočych i dva varyjanty: «zhodny» i «nia zhodny». U druhoj hrafie raśpisalisia ŭsie: štrejkbrejchiera nie znajšłosia nivodnaha. Načalstva terminova pryjechała ŭ Alošču dy zajaviła: «Nie damo planu ŭ hetym miesiacy – lespramhas začyniać». «Štohod začyniajecie, – adreahavali rabočyja, – chłuśnia». Tady im paabiacali apłatu ŭ dvajnym pamiery dy pryhrazili, što zavadataraŭ skarociać. Marna: u subotu na pracu ludzi nia vyjšli.

Za vosiem miesiacaŭ u Sitnie mnie davodziłasia bačyć niebahata rečaŭ, jakija tutejšyja rabili razam (i heta pry tym, što ŭ vioscy ŭsie adzin adnamu svajaki ci susiedzi). Razam prapivali zarobak, pačynajučy z kramnaha «vina» j zaviaršajučy pavalnym užyvańniem «maksimki». Adnadušna, ale cichma, na pierakurach, klali načalstva, milicyju, sielsaviet dy ŭładu ŭvohule. I družna, apuściŭšy dołu vočy, bryli pa zahadzie pracavać u vychodnyja. A zaraz, niečakana navat dla samich siabie, azirajučy paplečnikaŭ sa ździŭleńniem dy niespadziavanaj radaściu, adkryta źjadnalisia suprać uładnaha ŭcisku. Chaj sabie, jak toj kazaŭ, i ź niepalityčnaje pryčyny – ale ž z padobnaha pracoŭnaha adzinstva kaliści pačałasia i «Salidarnaść».

Takoje ŭražańnie, što padziei sakavika-2006 u Biełarusi skałanuli niejkija hłybinnyja płasty masavaje śviadomaści. U hetuju viasnu Biełaruś na poŭnyja hrudzi ŭdychaje duch salidarnaści.

Sotni ludziej, nie znajomych pamiž saboj i nie prynaležnych da palityčnych partyjaŭ, źbiralisia ŭnačy la izalataraŭ dy pryjomnikaŭ, kab sustreć viaźniaŭ. Pieradavali pradukty j ciopłyja rečy, razvozili hierojaŭ Płoščy pa chatach, dziakavali j abiacali adno adnamu – nastupnym razam być razam. Tysiačy naviednikaŭ Internetu, dahetul zaniatych hulniami dy tusoŭkami na čatach, niekalki tydniaŭ stavili na vušy staličnuju milicyju niečakanymi j vynachodlivymi performansami. Dziasiatki tysiačaŭ katalikoŭ, pratestantaŭ, unijataŭ dy pravasłaŭnych upieršyniu supolna paścili j malilisia da Adzinaha Boha za svabodu, praŭdu j spraviadlivaść u Biełarusi. Mienavita akcyi salidarnaści zrabilisia hitom Viasny-2006.

Badaj što najmacniejšym vyklikam hetamu zmaharnamu adzinstvu stałasia šalonaja ataka KDB i MUS na Małady Front. Na mienskich płoščach režym ubačyŭ dziasiatki tysiačaŭ maładych, cełaje novaje pakaleńnie, biełaruskuju budučyniu – i žachnuŭsia. Represii razharnulisia z razmacham kolišniaj «spravy nacdemaŭ». Na piacioch maładafrontaŭcaŭ byli zaviedzienyja 3 «kryminałki» za hrafici, jašče adnaho abvinavacili ŭ «padrychtoŭcy terarystyčnych aktaŭ», jašče adnaho – u «źniavazie dziaržaŭnych symbalaŭ», jašče kahości – u «razhałošvańni tajamnicy śledztva» i bolš jak paŭsotni siabraŭ Maładoha Frontu ŭ 12 haradoch vyklikali na dopyt dy abšukali na 5-ci kryminalnych spravach pavodle drakonaŭskaha 193-ha artykułu – «vystup ad imia niezarehistravanaj arhanizacyi». Peŭna, spadkajemcy Canavy chacieli raśsiekčy ruch na kavałki, kab maładafrontaŭskija šarahoŭcy dy chaŭruśniki pachavalisia ŭ bulbu: raniej čaściakom davodziłasia nazirać takuju dziŭnuju adstaronienaść ad abvinavačanych u «kryminałkach». Ale ŭ adkaz maładafrontaŭcy ŭžyli adzinuju siłu, zdolnuju paralizavać dy złamać represiŭnuju mašynu – siłu salidarnaści. Masavy zbor podpisaŭ pad zvarotam ad imia «niezarehistravanaha Maładoha Frontu» pastaviŭ režym pierad faktam: ideju, ruch, dy ŭvohule narod sudzić niemahčyma. Bo kali z režymam zmahajecca tolki apazycyja – jana asudžanaja na parazu. Kali ž pačynaje zmahacca nacyja – asudžany režym.

I ŭ internet-haścioŭniach, i ŭ «Našaj Nivie», i na kuchniach tysiačy biełaruskich hałasoŭ, razbudžanych sakavikom-2006, choram pytajucca: a što ciapier? Adkaz prosty: ciapier salidarnaść. Štodnia. Mienavita tyja, chto ŭdzielničaje siońnia ŭ akcyjach salidarnaści – padpisvajecca ŭ abaronu maładarontaŭcaŭ, stanovicca sa śviečkami na Niamizie, dałučajecca da piatničnaha Nacyjanalnaha postu j malitvy – tut i ciapier stvarajuć biełaruskuju nacyju. Samo adčuvańnie adzinstva, dadzienaje Boham kožnamu narodu, i jość pieršapačatkam, najmacniejšym hruntam i asnovatvornym padmurkam nacyjanalnaha abudžeńnia.

v.Małoje Sitna

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0