U Kupałaŭskim čarhovaja varyjacyja siužetu pra zvarjaciełaha vaładara. Usio paznavalna: maŭklivy, a dakładniej — adsutny narod; elita častkova pavykopvanaja, a častkova prahinajecca pad uładu. Piša Alaksandar Fiaduta.

Aŭhust Stryndberh dahetul ličycca za adnaho z pryznanych klasykaŭ suśvietnaje dramaturhii, refarmatara teatru poruč z Henrykam Ibsenam i Antonam Čechavym. A jahony «Eryk CHIV» — za adnu z samych kasavych trahiedyj suśvietnaha repertuaru. Zrešty, Valer Rajeŭski čarhovaha razu zamachnuŭsia amal što «na Ŭiljama našaha Šekśpira». Abodva baki abyšlisia lohkim społacham i zastalisia ŭ vidavočnym vyjhryšy: trahiedyja Stryndberha ŭžo stolki hadoŭ źbiraje anšlahi ŭ Kupałaŭskim i nia stračvaje svajoj teatralnaj nadzionnaści.

Rajeŭski pastaviŭ benefis — dla ŭsich.

Pieradusim — dla Barysa Hierłavana, hałoŭnaha mastaka teatru. Hierłavan adzieŭ scenu ŭ toje, z čym, pavodle jaho, asacyjujecca Švecyja — u kamień i vadu. Znaŭcy padkazvajuć, što i kamień nia toj, i ŭ spałučeńni z vadoj jon ułaścivy, barždžej, Narvehii, čymsia Švecyi. Ale vidovišča adšlifavanaha da blasku pałacavaha hranitu, jaki pazielanieŭ ad času dy vilhaci, naŭrad ci pakinie kaho z hledačoŭ abyjakavym. Jak i vielizarny ruchomy lustrany kryž, u jakim adbivajucca i asoby, i losy dziejnych asobaŭ, i vada, jakaja bieśpierapynna ściakaje kudyś u niabyt — jak samo žyćcio. U vadzie ploskajucca, puskajuć karabliki, ładziać viasielle i rychtujucca čynić złačynstvy. Dziakuj Bohu i dramaturhu, u pjesie nie praduhledžanaja erotyka, bo inačaj, kali b na miescy Stryndberha byŭ Dudaraŭ, my ŭbačyli b mokryja śpiny spakutavanych ad lubovi pasiarod basejnu hierojaŭ.

Vyklučna ŭdałyja kaściumy. Urezvajecca ŭ pamiać kryvavaja skuranaja ŭniforma praparščyka Maksa (Siarhiej Čub), jaki naśmieliŭsia stać supiernikam zvarjaciełaha karala — i jaki raspłastaŭsia ŭ śmiarotnaj stomie na bałotnaha koleru padłozie. Šykoŭnyja bieła‑załatyja ŭbrańni siamji Sture — jak biełaja vopratka i adnačasova pakryvały niavinna zabitych. Vidavočna anachraničnaje da apisanaha času karaleŭskaje adzieńnie — čymści nahadvaje frenčy, što byli ŭ modzie na pačatku minułaha stahodździa, — i skuranaja vopratka Jorana Persana (Mikałaj Kiryčenka), jaki nieprychavana adčuvaje sadamazachisckuju asałodu ad blizkaści da karala i navat ad niepaźbiežnaj jak na tyja ŭmovy śmierci.

Joran Persan, čałaviek z narodu, jaki dasłužyŭsia da vysokaj dziaržaŭnaj pasady dziakujučy addanaści i hatoŭnaści pralić kroŭ (čužuju) za svajho haspadara (choć, urešcie, i svaju daviadziecca pralić), — «adziny dziaržaŭny muž u krainie», sa słovaŭ jaho hałoŭnaha voraha hiercaha Juchana (nievialikaja, ale tradycyjna adšlifavanaja aktorskaja rabota Ihara Dzianisava). U interpretacyi Mikałaja Kiryčenki jon robicca nia tak złym hienijem Eryka (jak heta było ŭ Stryndberha), jak jahonym rašučym i valavym alter eha. Usio, čaho niestaje karalu, dapaŭniaje jahony dziaržsakratar (jon ža — i prakuratar). Jon moža i rodnaha plamieńnika pasłać na zabojstva — u imia karala. I skrucić parlament u baranoŭ roh — dziela karala. I navat hinie jon razam z karalom, razumiejučy, što adździalicca ad jaho i zažyć ułasnym žyćciom užo nia zmoža. U apošniaj scenie jany zastanucca ŭdvoch — jak sijamskija bliźniuki: zabjuć adnaho, pamre i druhi.

Trahiedyja Stryndberha — źlohku skaročanaja i adaptavanaja Valeram Rajeŭskim — budujecca prykładna tak sama, jak kaliś architektary pabudavali były praspekt imia Stalina ŭ biełaruskaj stalicy. Praspekt sprajektavany jak čarada płoščaŭ, nanizanych na hałoŭnuju vulicu krainy. Rajeŭski nanizaŭ na stryndberhaŭski siužet čaradu cudoŭnych mikradvubojaŭ, dzie kožny z aktoraŭ maje šaniec blisnuć — słovam, žestam, mizanscenaj. Voś sychodziacca Svante Sture (Uładzimier Rahaŭcoŭ) i Joran Persan — i vysakamierny i samaŭpeŭnieny Sture ŭ nas na vačoch pieratvarajecca ŭ achviaru, zhinajučy šyju pierad viaršnikom, akurat jak pierad siakieraj kata. Voś baćka karaleŭskaj kachanki sałdat Mons (bliskučy Hienadź Harbuk) kidaje hnieŭnyja słovy ŭ karala, jaki źniavažyŭ jahonaje imia, — i pieramahaje jaho, navat nie adčuvajučy ad hetaha asałody. Voś karaleva‑ŭdava (Jaŭhienija Kulbačnaja) klenčyć pierad karaleŭskaj larvaj Karyn — i stolki vieličy ŭ hetaj karalevie, jakaja prosić litaści ŭ larvy — i adnačasova pomścić pasynku — za źniavahu!

Sałdackaja dačka Karyn Monsdoter u vykanańni Śviatłany Anikiej robicca, poruč z Persanam‑Kiryčenkam, jašče adnym adkryćciom hetaha spektaklu. U Stryndberha Karyn nia lubić Eryka. Proci svajoj voli jana zrabiłasia jahonaj paluboŭnicaj — i zastajecca pałonnaj, navat staŭšy zakonnaj žonkaj. Ale spn. Anikiej pierakonvaje nas u advarotnym: kolki Karyn ni kazała b sama sabie, što jana nieščaślivaja ŭ svaim kachańni, — nie, ščaślivaja! I kachaje jana Eryka, a nia tolki škaduje. I nia zdradžvaje jana jamu, paddajučysia na ŭmaŭleńni padstupnaj karaleŭskaj mačachi i zabirajučy dziaciej ad baćki, ale ŭciakaje da hetaha svajho kachańnia, sprabujučy nie zrabić kachanaha jašče bolš niaščasnym, čym jon jość.

Adciemim adrazu: ubačyŭšy imia Śviatłany Anikiej u prahramcy, ja byŭ spałochaŭsia, uspomniŭšy jaje ŭ «Symonu‑muzyku», dzie jana absalutna histeryčna hrała Hannu. Uvohule ja nie prychilnik histeryčnych dziaŭčat, tym bolej — na scenie. Ale ŭ roli Karyn spn. Anikiej vyjaviła niezvyčajny takt i dakładnaść u vybary psychalahičnych farbaŭ.

Možna apisvać i dalej, vykazvajučy svajo zachapleńnie ŭbačanym — skažam, całkam sabačaje abtrasańnie vady ŭ kaprała karaleŭskaha specnazu Petera Velamsana (mianie ŭžo paprakajuć u hladackaj prychilnaści da Viačasłava Paŭlucia) ci «paŭmiłord‑paŭjuryst» Julenšerna (jak zaŭsiody biezzahannaja ihra Alaksandra Padabieda). Ale, urešcie, trahiedyja Stryndberha nazvanaja imiem hałoŭnaha hieroja.

Hałoŭnym hierojem (u sensie — aktoram) Kupałaŭskaha, vidać, staŭ Aleh Harbuz. Pieradajučy ŭražańni ad jahonaha Makbeta, ja ŭžo vykazaŭ svaje aściarohi: ci nie pačnie hety cudoŭny charaktarny aktor štampavać viencanosnych varjataŭ z spektaklu ŭ spektakl, nie zvažajučy na adroźnieńni aŭtarskaj pazycyi i specyfiki vobrazu? Pieršaja dzieja «Eryka» mianie, pa ščyraści, rasčaravała. Mnie padałosia, što Harbuz hraje nia tak biednaha Eryka, jak biednaha Joryka, błazna, jaki z voli losu atrymaŭ karonu i stavicca da jaje niesurjozna, pa‑dziciačy. Hetyja intanacyi pakryŭdžanaha dziciaci ŭžo hučali — akurat u «Makbecie». Tolki tam varjactva avałodvała karalom pakrysie — a ŭ «Eryku» Harbuz «zdaje» svajho hieroja adrazu i z usimi trybuchami: pierad nami klasyčny typ čałavieka, jaki ździacinieŭ i tym samym pieratvaryŭ svoj pałac u scenu dla trahiedyi. Jon navat z sklepu, dzie na jahony zahad na jahonych vačach i ź jahonym biespasiarednim udziełam tolki što zarezali cełuju siamju, vychodzić z takim vyhladam, nibyta ŭ jaho narešcie atrymałasia paporkacca ŭ nialubaj cacačcy i pahladzieć, jak ža jana ŭładkavanaja. Spačuvaješ nie jamu — spačuvaješ navakolnym.

Heta potym, naprykancy druhoj dziei, ty razumieješ, što nasampraŭdzie jon dobry, što ŭsio tak i było zadumana — nu i niachaj karol šyzik, ale zatoje jon z narodam i narod za jaho. Što praŭda, kali karol i jahony vierny słužka i siabra Persan užo rychtujucca stać achviarami dvaran‑zmoŭcaŭ, narodu na miescy nie akazvajecca, i tady ŭžo Eryku‑Harbuzu zastajecca tolki z ščyrym ździŭleńniem abvieści vačyma hladackuju zalu. Narod nie maŭčyć — jon adsutničaje jak taki. Alkaholik sałdat Mons, kolki ni sprabavaŭ by jaho hrać viestunom narodnaje praŭdy Hienadź Harbuk, i ŭłasnaha honaru abaranić nia moža — kudy ž jamu karala ratavać?

Rozumam ja asensoŭvaju, što Harbuz — vielmi dobry aktor (heta navat u reklamnych rolikach vidać). Ale pazbaŭleńniem švedzkaje dziaržavy ad jaje karala nam davodzicca tolki ciešycca. Što ja i rablu, nia mohučy zrazumieć: nakolki takaja traktoŭka supadaje z traktoŭkaj Aŭhusta Stryndberha i Michaiła Čechava, jaki ŭsłaviŭsia akurat hetaj rolaj. Maju słabaje padazreńnie, što nie supadaje. Ale raz, jak pisaŭ Ryhor Skavarada, «vsiaka imiejet svoj um hołova», to budziem ličyć, što majo mierkavańnie — tolki pryvatnaje mierkavańnie adnaho z hledačoŭ, jaki pa błatu trapiŭ u pierapoŭnienuju teatralnuju zalu.

A Eryka, jak na mianie, dobra syhraŭ by Ihar Dzianisaŭ. Nie dziaciniejučy pry hetym. Zrešty, zhodna z Historyjaj, a nia tolki z pjesaj Stryndberha, mienavita jahonamu hieroju karona i dastajecca. Kali b — ad samaha pačatku!

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?