Stanisłaŭ Bohuš-Siestrancevič. Fota Wikimedia commons.

Stanisłaŭ Bohuš-Siestrancevič. Fota Wikimedia commons.

Hety tekst zmusiła mianie napisać publikacyja Dzianisa Lisiejčykava ŭ «Biełaruskim histaryčnym časopisie», a taksama dyskusija, jakaja razharnułasia vakoł jaje ŭ ŚMI

Sprava hruntujecca na isnavańni dźviuch manahrafij, jakija vyjšli amal adnačasova i pryśviečanyja adnoj prablemie. Pieršaja ź ich vyjšła ŭ Hrodnie i maje dvuch aŭtaraŭ, druhaja nadrukavanaja ŭ Minsku i na vokładcy staić imia adnaho z hetych vyšej nazvanych historykaŭ, na vialiki žal, ciapier užo niabožčyka.

«Ja pakinuŭ by isnavańnie hetaj «sumiesnaj» manahrafii biez uvahi, kab M. P. byŭ žyvy i zdarovy i moh by sam razabracca ŭ situacyi, — piša Lisiejčykaŭ. — Ale pakolki Michaił užo nie zmoža skazać słova ŭ abaronu svajho aŭtarstva, liču svaim abaviazkam danieści da navukovaj hramadskaści situacyju ź dźviuma manahrafijami-«bliźniatami», vydadzienymi pavodle vynikaŭ jaho dysiertacyjnaha daśledavańnia. Kali pakidać takija momanty biez uvahi, to, chto viedaje, mahčyma, u chutkim časie my zmožam ubačyć novyja pracy sučasnych biełaruskich navukoŭcaŭ u suaŭtarstvie, naprykład, z samim S. Bohušam-Siestrancevičam».

Jak by zrazumieły pasył. Isnuje tekst dysiertacyi, jaki aŭtar (nazaviem jaho dysiertant) choča vydać. Jaki šlach jon abiraje dla vydańnia? I voś tut pačynajecca niedarečnaje. Dysiertant padaje hety tekst amal adnačasova ŭ dva vydaviectvy. U Hrodnie jon prymaje prapanovu inšaha historyka (nazaviom jaho saaŭtar), taksama kandydata navuk pa blizkaj prablematycy, nadrukavać sumiesna manahrafiju. Uśled za tym dysiertantam składajecca indyvidualny tekst u Minsk. U Hrodnie saaŭtaram dapisvajecca amal tracina budučaj knihi — dadajucca archiŭnyja dakumienty i 26 drukavanych dakumientaŭ z Aktaŭ Vilenskaj archieahrafičnaj kamisii (jany, miž inšym, nie kapipaściacca, jak napisaŭ D. Lisiejčykaŭ, dla pieradruku ich treba nabirać ad ruki. Akty majuć nizkuju archieahrafičnuju jakaść, tamu ich davodzicca pravić, časam adnaŭlajučy daty, imiony i inš. Toj, chto pracavaŭ z hetymi krynicami, viedaje, jakaja heta marudnaja i adkaznaja praca). Hetyja dakumienty treba było vyznačyć, apracavać, skamientavać. Dapisvajucca niekalki staronak. Robicca redaktura i viorstka. Prytym saaŭtar nie viedaje, što svoj tekst z budučaj sumiesnaj knihi dysiertant adnačasova drukuje ŭ Minsku. Dysiertant pradastaŭlaje recenzii ad pavažanych navukoŭcaŭ u hrodzienskaje vydaviectva. Toje, što heta recenzii sa skanavanymi podpisami, jon svajmu saaŭtaru tłumačyć tym, što ŭsio z recenzientami ŭzhodniena i heta prosta techničnaja niedarečnaść. Recenzii hetyja zachavalisia.

U vyniku jašče pry žyćci dysiertanta vychodziać dźvie knihi z padobnymi nazvami. Praŭda, u hrodzienskaj amal tracina vydańnia nie naležyć aŭtarstvu dysiertanta, aŭtarskaje prava na ich maje saaŭtar. U hrodzienskim vydańni zamacavana pieršasnaja rola dysiertanta, saaŭtar paznačyŭ siabie ŭ dadatku ŭ jaje biblijahrafičnym apisańni. Ab vychadzie hrodzienskaha vydańnia dysiertant viedaje, ale nie pakazvaje jaho ŭ śpisie svaich publikacyj. Havoryć tolki pra minskaje vydańnie. Saaŭtar naadvarot — pakazvaje sumiesnuju rabotu i ŭkazvaje (patrabavańnie VAK ) svaju dolu ŭdziełu.

Minaje siem hadoŭ. I tut u ruki siabra dysiertanta traplaje hrodzienskaja manahrafija. I ŭ aŭtarytetnym histaryčnym časopisie źjaŭlajecca artykuł z abvinavačvańniami saaŭtara ŭ płahijacie i pryŭłaščvańni čužoha navukovaha darobku.

Ja b chacieła inačaj paznačyć prablemu hetych dźviuch manahrafij.

Jak akazałasia, častka našaj histaryčna-navukovaj supolnaści drenna aryjentujecca ŭ aŭtarskim pravie. U dadzienym vypadku my majem adno-adzinaje parušeńnie hetaha prava (chaj prabačyć mianie pamierły kaleha i jahonyja blizkija) — aŭtapłahijat. Minskaje i hrodzienskaje vydańni ŭtrymlivajuć identyčny tekst dysiertanta, što piarečyć nie tolki pryncypam publikacyi navukovych prac, ale i navukovaj etycy. U vypadku paŭtornaj publikacyi abaviazkovym źjaŭlajecca paznačeńnie, što tekst raniej drukavaŭsia. Ni ŭ hrodzienskim, ni ŭ minskim vydańniach takoha paznačeńnia niama. Što da roli i adkaznaści saaŭtara — jon pretenduje (i słušna) tolki na svoj darobak u sumiesnaj knizie, što jon i zrabiŭ pry padačy dakumientaŭ u daktaranturu.

Jašče adna zaŭvaha, zdajecca, nieabchodnaja ŭ hetaj situacyi. Častka našych maładych navukoŭcaŭ nie viedaje, što navat 1 % darobku inšaj asoby ŭ sumiesnaj publikacyi daje joj prava na paznačeńnie svajho proźvišča pad usim tekstam. U kožnym prystojnym vydaviectvie ci redakcyi časopisa abaviazkova patrabujuć ad aŭtaraŭ zadekłaravać pracent svajho ŭdziełu u sumiesnaj publikacyi i paznačyć, što mienavita zrabiŭ kožny ź ich.

Biezumoŭna, jość proćma vypadkaŭ, kali šlacham šantažu ci abiacańniem avansu prypisvajucca proźviščy da čužych tekstaŭ. Ale heta ŭžo indyvidualny vybar ułaśnika intelektualnaj pracy — paddavacca ci nie. U vypadku, apisanym vyšej, ni šantažu, ni avansu być nie mahło — saaŭtary byli roŭnyja pa sacyjalnym statusie i nie zaležali adzin ad adnaho.

Vielmi chaciełasia b pačuć kamientary śpiecyjalistaŭ pa aŭtarskim pravie. Spadziajusia pačuć i svaich kaleh-navukoŭcaŭ.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?