«Bajusia, što biełarusy ŭ sabie rasčarujucca». Julija Čarniaŭskaja — pra zvalnieńnie i vybar
Kulturołah i piśmieńnica Julija Čarniaŭskaja ŭ intervju Radyjo Svaboda tłumačyć, čamu vyrašyła na ŭłasnaje žadańnie zvolnicca z Univiersiteta kultury i mastactvaŭ, dzie vykładała čverć stahodździa, pra toje, jaki niaprosty vybar ciapier staić pierad mnohimi biełarusami i što ciapier zrabiŭ by jaje muž Jury Zisier, kali b byŭ žyvy.
Što skazaŭ i zrabiŭ by Jury Zisier
— Ja pamiataju vaš dopis u fejsbuku ŭ žniŭni padčas vielmi masavych, natchnialnych šmattysiačnych akcyjaŭ pratestu ŭ centry Miensku, kali vy napisali: «Jak škada, Jura, što ty hetaha nie paśpieŭ pabačyć». Dumaju, vy mnohija rečy ciapier razhladajecie praz pryzmu — a jak by na ich adreahavaŭ vaš muž Jury Zisier, jakoha nia stała ŭviesnu. Jak vy dumajecie, što b jon ciapier skazaŭ, zrabiŭ? Što b jon adčuvaŭ u žniŭni, a što ŭ śniežni?
— Dumaju, što ŭ žniŭni skazaŭ by ŭsio toje, što i ŭ śniežni. Jura byŭ čałaviekam zusim nie naiŭnym, chacia ŭ niečym i davierlivym. U jaho byŭ vielmi vostry i stratehičny rozum. Dla jaho nie było ničoha strašniejšaha, čym bałota. Kali ŭźnikała lubaja składanaja sytuacyja, jon pačynaŭ dziejničać, usprymaŭ jaje jak vyklik i pačynaŭ vyrašać jaje vielmi niestandartnymi šlachami. Sytuacyju antybałota, sytuacyju pačatku jon uspryniaŭ by radasna. Nie skažu, što jon mierkavaŭ by, što za try dni moža źjavicca novaja Biełaruś. Jon byŭ by hatovy da davoli doŭhich šlachoŭ. Što b jon zrabiŭ? Byŭ by z Tut.by, byŭ by sa mnoj, byŭ by tut.
Pra zvalnieńnie ź Biełaruskaha dziaržaŭnaha ŭniversytetu kultury i mastactvaŭ
— Napačatku śniežnia vy na ŭłasnaje žadańnie zvolnilisia z universytetu kultury i mastactvaŭ, dzie vykładali čverć stahodździa. «Ja trymałasia doŭha, ale stupień nieabchodnych kampramisaŭ pamiž prafesijaj i słužbaj z kožnym dniom raście», napisali ŭ Fejsbuku. Što stała apošniaj kroplaj dla pryniaćcia hetaha rašeńnia i jaki kampramis dla vas niemahčymy?
— Takich kroplaŭ było vielmi šmat. Nazapašvalisia jašče ź viasny, z pandemii. Stała jasna, što značna strašniej nia vykanać zahad ministerstva, čym toje, što ludzi buduć chvareć. Druhi momant — jakim čynam pačali vybyvać ludzi. 31 žniŭnia prychodzić tvoj rektar na pracu i raźvitvajecca, rektara niama. Siadzieŭ student u ciabie na parach, vielmi razumny, čakaješ jaho ŭ piatnicu na pary, a ŭ sieradu jon tabie piša z Kijeva. I hałoŭnaje — maŭčańnie. U nas zaŭsiody deklaravałasia luboŭ da studentaŭ, byli amal siamiejnyja adnosiny va ŭniversytecie. A tut studentaŭ vyhaniajuć, a ŭsiaho 20 vykładčykaŭ źbirajucca padpisać list u padtrymku. Kalehu zvalniajuć, i tolki 24 čałavieki staviać podpisy ŭ jaho padtrymku, astatnija maŭčać. «Vy ž razumiejecie»…
Mnie zdajecca, što student nie pavinien bačyć vykładčyka jak «pabitaha» i spałochanaha čałavieka, jaki prosić u jaho miłasernaści. I ŭrešcie mianie zasmuciła, što salidarnaść pamiž studentami była karotkaterminovaja i nia vielmi aktyŭnaja. Kali ichnyja adnakurśniki traplajuć u žorny, bolšaja častka zusim spakojna heta ŭsprymaje. Mnie nie chaciełasia čakać, znoŭ rasčaroŭvacca, znoŭ pakutavać.
«Samaje hałoŭnaje dla mianie — nia zdradzić sabie i rabić usio, što pavinien, na svaim miescy»
— Na vašu dumku, jakija samyja hałoŭnyja maralnyja vybary ciapier stajać pierad biełarusami? Pieraadoleć strach? Nie zrabić podłaść?
— Reč u suadnosinach asoby i siłaŭ. Samaje hałoŭnaje dla mianie — nia zdradzić sabie i rabić usio, što pavinien, na svaim miescy…
— Jakija realnyja historyi ź ciapierašniaha žyćcia vy jak piśmieńnica paličyli b vartymi litaraturnaha tvoru? Kali ŭ redaktara dziaržaŭnaha, prapahandysckaha medyja dzieci traplajuć za kraty za ŭdzieł u mirnych pratestach? Ci kali pažyłaja žančyna sprabuje abaranić maładych ludziej ad žorstkaha zatrymańnia «ludźmi ŭ čornym» i kryčyć im — nie čapajcie, biarycie mianie, i jaje biaruć. Kali ludzi kidajuć lubimuju pracu i sychodziać u nikudy, viedajučy pra mahčymy aryšt?
— Pieršyja dźvie historyi šmat razoŭ apisanyja. Pieršaja — u «Karalu Liru», a druhaja — u «Maci» Horkaha. Kali nie ŭsprymać apošniaje jak revalucyjnuju litaraturu, to heta nia pra toje, jak Niłaŭna idzie ŭ revalucyju i syn jaje pieravychoŭvaje, heta historyja pra toje, što jana idzie za svaim synam, usprymaje pravilnaść svajho syna. Pra heta i pjesa Čapeka «Maci». Heta archietypovyja historyi. Jość i inšyja.
Niadaŭna mianie mocna kranuła historyja pra žančynu i mužčynu, jakija chadzili na akcyi. Potym jaho ŭziali. Žančyna pracuje na dziaržaŭnaj słužbie. Muž i žonka, dvoje dziaciej. Jana pierastała chadzić na akcyi, stała bajacca za dziaciej (prypišuć SNP i hetak dalej). A jon praciahnuŭ. I ŭsio, što ŭ siamji zaroblena, niasie dziela pieramohi. Jaho vyhnali z pracy, zastaŭsia tolki jaje zarobak. Jana dumaje pra samahubstva, bo nia bačyć vychadu — skazać: darahi, kidaj usio i idzi pracavać, ci praciahnuć žyć va ŭmovach, kali ŭsio ściskajecca… Dla mianie akcent — žančyna, jakaja znachodzicca ŭ sytuacyi najciažejšaha ŭnutranaha vybaru i bačyć adziny šlach — suicyd. Mianie cikavić siamja ŭ hetaj sytuacyi, blizkija ludzi, jakija apynajucca ŭ składanych dylemach.
«Siłavaja praca pryciahvaje ludziej peŭnaha składu»
— Jak vy miarkujecie, jaki maralny vybar staić pierad siłavikami? Ci staić? Ci paŭstanie?
— Tam niekalki typaŭ reakcyi. Siłavaja praca pryciahvaje ludziej peŭnaha składu. Pieršyja — tyja, chto vyrašyŭ pracavać u orhanach pravaparadku, bo ličać, što jany abaraniajuć ludziej. Druhija — ja dumaju, što ich mieniej, ale my ich lepiej bačym — heta ludzi, jakija iduć tudy spatolić svaje pryrodnyja schilnaści, toje, što abjadnoŭvaje ŭsich žyviołaŭ, — ahresiju. Častka ludziej syšła. Mała chto heta afišuje. Častka dumaje, što moža niešta źmianić znutry, starajecca nia mocna lutavać, ci nie lutavać uvohule, ci skarektavać dziejańni z ulikam svajoj maralnaj pazycyi. Im najciažej, bo jany ŭ toj ža dylemie, što i žančyna, pra jakuju ja kazała, — u nievyrašalnaj dylemie.
Dadajecca i toje, što my niadaŭna daviedalisia ab pracy siłavikoŭ, ab pryhonnych umovach, kali musiš adpracoŭvać, addavać hrošy. Ja nikoha nie apraŭdvaju i nie abvinavačvaju, a sprabuju zrazumieć ichnyja matyvy.
Treciaja katehoryja siłavikoŭ, dla jakich niama vybaru. Jany hulajuć u kazakoŭ-razbojnikaŭ, takaja dziciačaja paŭźviarynaja hulnia ŭ ich. Z hetym ničoha nia zrobiš. Treba tolki viedać, jak žyć, viedajučy, što jany siarod nas.
«Hetym letam biełarusaŭ stali chvalić»
— Čaho vy baiciesia? Jakaja vaša hałoŭnaja tryvoha, aściaroha ciapier?
— Maju niekalki strachaŭ. Adzin — što biełarusy ŭ siabie rasčarujucca. Jany začaravalisia, pabačyli cudoŭnyja tvary. Hetym letam biełarusaŭ stali chvalić. Biełarusam pačali kazać, što jany — cudoŭnyja, talenavityja, cikavyja, što heta nie maleńkaja kraina, nie kavałak ziamli, a vialikaja eŭrapiejskaja kraina, što biełarusy — adukavanyja, hodnyja ludzi, jakija pavažajuć siabie. Ja zaŭvažyła, jak heta chutka pratačyłasia na forumy, u sacyjalnyja sietki.
Raniej pisali: oj, my, biełarusy, zaŭsiody takija. A ciapier — my, BIEŁARUSY, zaŭsiody šukali spraviadlivaści, byli advažnyja. Na kožnuju nacyju vielmi dziejničaje dumka značnaha inšaha, inšych narodaŭ. I ŭsie zapar pačali zachaplacca biełarusami. Mnohija hladziać rasiejskija ŚMI («Echo Moskvy», «Dožd́» i hetak dalej), tam biaskonca było hetaje zachapleńnie i heta hreła. Ale ciapier formy pratestu źmianilisia, ludzi nia bačać siabie ŭ takoj kolkaści. U masie padajecca, što z taboj uvieś śviet. A potym masy stali bolš sparadyčnymi, mienš aktyŭnymi i abšyrnymi, Kac pra ciabie havoryć radziej. «Echo Moskvy» daŭno «adkaciłasia». Ale Kac praciahvaje, jon dobry jak papularyzatar i jak aptymist, ale, na žal, nia vielmi dobry jak analityk. Analityka niejak źnikła, ja jaje nia čuju i zaŭsiody šukaju.
Na Zachadzie taksama nia mocna nami ŭžo cikaviacca, maju na ŭvazie ŚMI. Niešta tam vyrašajuć, napeŭna, palityki. I tut my adčuli siabie adnymi, u nas mała padahrevu zvonku. I jak by nam pamiatać, što my — cudoŭnyja, niejmaviernyja, što ŭ nas niejmaviernaje pačućcie humaru, vielizarnaja źjadnanaść i dabrynia, što my vielmi razumnyja i kreatyŭnyja, što ŭ nas vielmi mocnaja tałaka, jakaja ciapier pašyryłasia da pamieraŭ krainy. Ja vielmi bajusia, kab nam nia stracić heta.
— Što daje vam siły i vieru ŭ hetyja składanyja časy?
— Toje, što ja pabačyła ŭ biełarusach. Biełarus — moj ulubiony typaž falkloru, ja im šmat hadoŭ zajmałasia — tradycyjnym biełarusam. Mnie ciapier strašna cikava žyć, ja sprabuju toje, što viedała i pisała kaliści, paraŭnać z tym, što baču ciapier. I mnie vielmi važna, što i pad upłyvam čaho ŭ tym biełarusu transfarmavałasia ŭ hetaha biełarusa, jaki, zdavałasia b, zusim na jaho nie padobny.
-
«Jak možna raźvivacca ŭ takoj sistemie?» Ekanamist krytykuje madeli, jakija ličylisia ŭzoram paśpiachovaści
-
Jakija vybary, takija i scenary. Čamu adrazu dva sparynh-partniory Łukašenki źniali svaju kandydaturu
-
Opcyi admaŭčacca ŭ spartsmienaŭ bolš niama. Ciapier nie tolki «nada», ale i pa pieršym ščaŭčku
Kamientary