«Kodeks honaru kamunistaŭ śpisany ź biblejskich zapavietaŭ». Karajeŭ pachvaliŭ stalinskija časy
Pamočnik Łukašenki, inśpiektar pa Hrodzienskaj vobłaści Juryj Karajeŭ raskazaŭ, jak treba vychoŭvać moładź i ŭ jakim sporcie miesca žančynam.
Viadučaja STB spytała ŭ jaho, jak źbierahčy pakaleńnie ad «niehatyŭnych zachodnich ciskaŭ».
«Vielmi dobra atrymlivałsia da 1947, da 1950 hoda. Kali ideałohija savieckaja — niachaj jana ŭ niečym była nieidealnaja, niedaskanałaja, ale jana ž była zasnavana na dobrym. Na dobrych pamknieńniach ludziej: roŭnaści, braterstvie, svabodzie, sumlennaści. Jak kažuć, kodeks honaru kamunistaŭ śpisany ź biblejskich zapavietaŭ,
— adkazaŭ u efiry Karajeŭ. — U pryncypie toje, što prapaviedavałasia, było absalutna pravilna. Tam ničoha kiepskaha nie havaryłasia.
Treba nie škadavać hrošaj na kulturu, kino, mastactva, naša, ajčynnaje».
Karajeŭ taksama staršynia Biełaruskaj fiederacyi kikboksinha i tajskaha boksa. Jon vykazaŭ svajo mierkavańnie adnosna ŭdziełu žančyn u hetych vidach sportu.
«Ja padzialaju pohlad, što žančyny pavinny być u mastackaj himnastycy i fihurnym katańni. A tam, dzie štanhi šturchajuć, tam, dzie bjucca, — ja suprać hetaha. Ale, pahladzieŭšy na dziaŭčat u tajskim boksie, ja ŭbačyŭ, što jany pryhožyja, žanockija», — padzialiŭsia Juryj Karajeŭ.
Karajeŭ patłumačyŭ, čamu «bałota» lepšaje, čym toje, čaho chacieli biełarusy ŭ 2020-m
Kamientary
Vyhladaje jak adzin z samych karotkich aniekdotaŭ.