«Pryhniot z mocnych naradžaje vołataŭ». Cichanoŭskaja ŭručyła ŭ Varšavie ŭznaharody
Siońnia ŭ Varšavie Śviatłana Cichanoŭskaja ŭručyła ŭznaharody rodnym i blizkim hierojaŭ, jakija zahinuli za svabodu Ukrainy, a taksama rodnym Ramana Bandarenki i Mikity Kryŭcova.
«Siońnia ja maju honar uručyć ad imia Abjadnanaha pierachodnaha kabinieta miedałí «Honar i hodnaść» tym, chto vyklučnym čynam prajaviŭ siabie ŭ słužeńni Biełarusi.
Hety miedal byŭ zasnavany ŭ lutym hetaha hoda na zapyt biełaruskaj hramadskaści. Biełarusy adčuli, što ŭ časy niebiaśpieki i adkrytaha supraćstajańnia dabra i zła naš narod abaviazany ŭšanavać svaich abaroncaŭ», — skazała Śviatłana Cichanoŭskaja.
Ź lutaha miedali ŭručyli 32 čałaviekam. Na minułym tydni ŭ Vilni miedalom «Honar i hodnaść» byli paśmiarotna ŭznaharodžanyja biełaruskija hieroi Mirasłaŭ Łazoŭski, Ivan Marčuk, Vasil Parfiankoŭ, Źmicier Rubašeŭski i Pavieł Susłaŭ.
«I jany, i tyja, kaho my ŭznaharodžvajem siońnia, — heta ludzi, jakija ŭ najciažejšy za ŭsiu historyju niezaležnaj Biełarusi čas svajoj mužnaściu, svajoj biaskoncaj addanaściu Radzimie i svajoj samaachviarnaściu ŭratavali honar i hodnaść našaha naroda. U Kastusia Kalinoŭskaha jość takaja cytata: «Pryhniot naradžaje nie tolki raboŭ. Sa słabych — mahčyma. Ale z mocnych jon naradžaje vołataŭ.
Dyk voś siońnia my ŭšanoŭvajem sapraŭdnych vołataŭ, addanych baraćbie i niezaležnaj Biełarusi. Dla ich Biełaruś była sapraŭdy pieradusim. Rašuča staŭšy na bok dabra, jany na ŭvieś śviet zajavili: biełarusy jość, zaŭždy buduć, i chutka nastanie dzień, kali jany buduć svabodnyja», — skazała Śviatłana Cichanoŭskaja.
Usiaho ŭručyli dzieviać miedaloŭ, u tym liku rodnym Ramana Bandarenki, Mikity Kryŭcova, astatnija proźviščy pakul nie publičnyja.
Kamientary
,,HONAR I HODNASĆ''
Red., a heta litaraturna? pa-biełarusku?