U bierlinskim vydaviectvie hochroth Minsk źjavilisia try novyja knihi
Pra vychad knih paezii Hanny Komar «Vyzvali abo biažy», Artura Kamaroŭskaha «Ja i jość zabaronieny ściah», Volhi Złotnikavaj «Napieradzie tolki les» paviedamiŭ paet i knihavydaviec Dźmitryj Strocaŭ u sacyjalnych sietkach.
U kamientarach da dopisu Dźmitryj Strocaŭ prapanuje karotkija anatacyi paetyčnych zbornikaŭ, jak piša Reform.by.
Novaja paetyčnaja kniha Hanny Komar byccam hłytok bolu. Niahledziačy na topavaść hetaha matyvu ŭ mastackim śviecie paetki, tut ën usprymajecca ŭ novym rakursie. «Vyzvali abo biažy» — zaklik, u jakim sacyjalnaje i asabistaje pieraplalisia ŭ adno, stvaryŭšy tvorčaje kreda — «być macniejšaj za abstaviny». Mienavita tamu ŭ śviecie, jaki paŭstaje na staronkach knihi byccam za kratami, paetyčnaje słova adčuvajecca jak hłytok pavietra. Jaho nielha zabrać ažno ŭ zatchłaj turmie ci aŭtazaku, jak niemahčyma pazbavić unutraniaj svabody, niestrymanaj i biaźmiernaj, ščyraści ŭ dačynieńni na śvietu.
Mienavita takoje adčuvańnie vyklikajuć vieršy, napisanyja ŭ 2018-2022 hady, bolšaść ź jakich prajšli dla paetki ŭ Biełarusi. Zatrymańni na vulicach Minska, źbiccë ŭ kamiery «na čatyroch, dzie ja była šasnaccataj», śviedčańnie pra vajnu va Ukrainie, jakuju pieražyvajuć nie abstraktnyja achviary, a blizkija ludzi, siabry, — usë heta stvaraje letapis času, pieradadzieny praz usprymańnie maładoj žančyny, jakaja ŭ śviecie katavanym i niesvabodnym nie stračvaje, mabyć, adzinaha pakinutaha ëj prava — być saboj.
«…nad nami staić žyćcio, / dzicionak-anioł / ź pierakulenaha / čoŭna lubovi» — mabyć, samaja dakładnaja cytata z novaj paetyčnaj knihi Volhi Złotnikavaj, svojeasablivyja ŭvodziny ŭ mastacki śviet paetki. Jaho admietnaść u tym, što Volha arhanična spałučaje sistemy dźviuch moŭ — biełaruskaj i ruskaj, kožnaja ź jakich prynosić u jaje paeziju suzorje vobrazaŭ, hučańnie paetyčnaha radka, niepaŭtornuju intanacyju.
U novaj knizie jaje asnovaj robiacca źbity rytm, abryŭki fraz z mnostvam paŭz, hukavych łakunaŭ, jakija pakidajuć prastoru dla rozdumu. U vieršach adčuvajecca dośvied čałavieka, jaki prajšoŭ praz žnivień 2020-ha, tamu i biblejskaja vobraznaść padajecca ŭ zmročnych farbach, a nadzieja prablematyzujecca, kab nie napisać «adsutničaje», mastacki śviet pranizvajuć lejtmatyvy maŭčańnia, niemahčymaści kryku, niazdolnaści prabić ścianu pustečy, hvałtoŭnaha pazbaŭleńnia huku. I razam z tym heta nie kamientary da rečaisnaści. Dakładniej, bolš za kamientary, bo havorka idzie pra čałaviečy łës, jahonuju trapiatkuju častku ― serca. Tamu i les ― napieradzie.
Jak pavinien adčuvać siabie čałaviek u hramadstvie, emblemaj jakoha stanovicca radok: «ën chacieŭ vałodać taboj / my trymalisia»? Asabliva, kali ŭžo vidavočnyja vyniki hetaha «vałodańnia» i «trymańnia». Bo skanaŭ suśviet, sacyjalny i asabisty.
Adnym z adkazaŭ na hetyja pytańni možna ličyć knihu vieršaŭ Artura Kamaroŭskaha «Ja i ëść zabaronieny ściah».
Jana adlustroŭvaje składanyja stasunki z rečaisnaściu, jakija pad udziejańniem sacyjalnych abstavin robiacca hranična sapsavanymi. Kniha stavić aktualnuju problemu nieprymańnia «innych», to-bok tych, chto čymści adroźnivajecca, nie dapasujecca da «svaich». Toje, na čym hetaje adroźnieńnie hruntujecca, roźnicy nie maje. Lejtmatyvy hvałtu i krochkaści cieła, sproby znajści apiryšča ŭ paślažnivieńskim śviecie ― usë heta ŭvodzić knihu Artura Kamaroŭskaha ŭ rečyšča pratesnaj liryki, zachoŭvajučy tym nie mienš samabytnaść paetyčnaha śvietu.
Zakazvać možna pa adrasie: [email protected]
Novy košt adnaho asobnika — 10 €. Dastaŭka pa Hiermanii — 1,60 € (ad dvuch asobnikaŭ — biaspłatna). Dastaŭka ŭ krainy Jeŭropy — 3,70 € (ad čatyroch asobnikaŭ — biaspłatna). Apłata paśla atrymańnia zamovy, bankaŭskim pieravodam na rachunak u Hiermanii.
Rachunak zahadzia nie adpraŭlajecca — dasyłajecca z knihami. Termin dastaŭki — da troch tydniaŭ.
Kamientary