Byłaja supracoŭnica STB: Azaronak adnym ź pieršych skinuŭsia hrašyma apierataru na Akreścina, a Pustavy spravazdačyŭsia mamie, što pajeŭ
Televiedučaja Taćciana Barodkina žartuje: jaje pracoŭnaja knižka tak i zastałasia na STB. Padčas vybaraŭ 2020 hoda jana chvareła na kavid, a paśla sumleńnie ŭžo nie dazvoliła joj viarnucca na pracu. Pra atmaśfieru na telekanale ŭ 2020-m, pahrozy KDB, transfarmacyju Azaronka, a taksama pra toje, jak Pustavoha kantralavała mama, Taćciana raspaviała «Našaj Nivie».
Taćciana Barodkina. Fota z asabistaha archiva hieraini
Tryvoha na karparatyvie
Pra toje, što krainu niešta čakaje, na STB pačali zdahadvacca jašče naprykancy 2019 hoda. U śniežni navahodni karparatyŭ atrymaŭsia niejkim złaviesnym:
— Tady hienieralnym dyrektaram STB byŭ Ihar Łucki. Paśla hrubaha Kazijatki, jakoha my bajalisia, Łucki vyhladaŭ davoli miłym. Jon viedaŭ pa imionach usich supracoŭnikaŭ, a nie tolki tych, chto ŭ kadry, cikaviŭsia, jak majemsia, čaho nie chapaje. Hutaryŭ z usimi ščyra.
I voś na navahodnim karparatyvie naprykancy 2019 hoda ja pabačyła ŭ im pieršyja źmieny. Jaho pramova była napoŭniena niejkaj žachlivaj prapahandaj. Sutnaść śviatočnaj havorki była takoj: «Rychtujciesia, budzie niešta strašnaje. Heta budzie vielmi ciažki hod. Vy pavinny być vielmi addanymi». Za ŭsimi stolikami raptam nastupiła takaja źviniučaja cišynia, što sapraŭdy stała vielmi strašna.
Ale ŭsio roŭna bolšaść ludziej u kalektyvie čakała pieramien.
— Jakaja była atmaśfiera na STB pierad vybarami? My ŭsie čytali naviny i abmiarkoŭvali ich — navat nie šeptam. Nichto nie bajaŭsia adno adnaho. Bolšaść vieryła ŭ toje, što ŭsio budzie dobra, Łukašenki bolš nie budzie. Badziory byŭ nastroj. Va ŭsich, mabyć, akramia kiraŭnictva. I ŭ infarmacyjnaj redakcyi było niejkaje napružańnie. Pamiataju, kaleha biehała pa kalidory i lamantavała: «Vy razumiejecie, kali heta adbudziecca, my ŭsie stracim pracu, nas bolš nichto nikudy nie voźmie!»
Taćciana zhadvaje, što letam kiraŭnictva pačało ładzić roznyja sustrečy z televiadučymi. Kaža, što naŭprost pra vybary nie havaryli, ale namiokaŭ było šmat.
— Zdajecca, u červieni dyrektarka mastackaha viaščańnia (ja pracavała ŭ mastackaj redakcyi) paklikała nas i stała kazać pra toje, kab my ničoha nie publikavali ŭ sacsietkach, nie pakidali kamientaryjaŭ, sačyli za tym, dzie łajki stavim. «Nikudy nie chadzicie, ničoha nie kažycie, ni na što nie reahujcie». Ale ŭsio niejak zdalok. Pa-dobramu, z uśmieškaj.
Darečy, taja samaja dyrektarka i patelefanavała Taćcianie, kali pabačyła jaje emacyjny post na fejsbuku, u jakim taja zaklikała nie bajacca i nie pazbaŭlać budučyni dziaciej.
— Ja tolki-tolki nacisnuła knopku «apublikavać» — i amal adrazu zazvaniŭ telefon. Zrazumieła, što za našymi pavodzinami ŭ sacsietkach sapraŭdy sačyli. Redaktarka pačała kazać: «Nu što ty robiš?! My z taboj niadzielnaje šou pačali zdymać. Ty dobra padumała?!» Ja kožny ranak źjaŭlałasia ŭ efiry z dočkami i hatavała niešta, ale ž my paśpieli zapisać 6 vypuskaŭ novaha kulinarnaha šou, jakoje pavinna było ŭ chutkim časie vyjści na STB.
Jašče adna situacyja, jakaja vielmi ŭraziła Taćcianu pierad vybarami, − heta pavodziny Kiryła Kazakova, jaki letam 2020 hoda vykonvaŭ abaviazki hienieralnaha dyrektara STB (Łucki tady staŭ ministram infarmacyi).
— Ja išła na abied, a Kazakoŭ čamuści vyvieŭ ź ńjusruma ŭsich karespandentaŭ na kalidor (tam byli ŭžo daśviedčanyja supracoŭniki, a nie niejkija studenty žurfaka) i kryčaŭ na ich matam. Nie viedaju, što adbyvałasia, ale čałaviek 10-15 stajała pierad im, moŭčki schiliŭšy hałovy.
Kirył pabačyŭ mianie i pačaŭ kryčać: «Barodkina! Skažy, ty − achviara režymu?!» Ja pasprabavała zrabić vyhlad, što nie pačuła, ale jon nie supakojvaŭsia: «Taćciana, ty ličyš siabie achviaraj režymu?!» Ja paviarnułasia i tolki adkryła rot, kab skazać usio, što sapraŭdy dumaju, jak da mianie chucieńka padskočyŭ inšy viadučy i schapiŭ pad ruku i paciahnuŭ da lifta: «Jakaja ŭ ciabie pryhožaja spadnička! Jakija cudoŭnyja tufielki ty da jaje padabrała!» Ja tak ździviłasia, što vyrašyła, što jon z hłuzdu źjechaŭ — čałaviek nikoli mnie kamplimientaŭ nie rabiŭ, a ciapier bałboča bieź pierapynku. Tak i nie dazvoliŭ mnie ničoha adkazać Kazakovu. Ja tolki čuła, jak za našymi śpinami Kirył znoŭ łajecca matam na supracoŭnikaŭ STB. Mabyć mienavita ŭ toj samy momant zrazumieła: sapraŭdy niejki tryndziec chutka budzie.
Kazakoŭ pisaŭ Taćcianie jašče prykładna miesiac paśla taho, jak jana ź siamjoj źjechała va Ukrainu.
— Jon zaŭsiody pisaŭ mnie nočču, i, miarkujučy pa paviedamleńniach, zdavaŭsia mocna vypiŭšym. Ja kazała: «Słuchajcie, nu a kali ja ŭsie hetyja skrynšoty vykładu?» Tam taki treš byŭ. Kali zrazumieŭ, što «pa-dobramu» da mianie nie atrymlivajecca dahrukacca, to pačaŭ pahražać. Pisaŭ, što pryznaje moj balničny list niesapraŭdnym, što budzie sudzicca z-za taho, što ja niapravilna zvolniłasia.
«Z Azaronkam nichto z kaleh nie chacieŭ jeździć u lifcie»
Azaronak, darečy, vydaŭ Taćcianie svoj «orden Judy». Jana śmiajecca, zhadvajučy heta, i dadaje, što z takoj padziejaj jaje pavinšavaŭ Łatuška i padaryŭ ružu.
— Ja nikoli nie siabravała z Azaronkam, ale, kaniešnie, my pierasiakalisia. Mahu skazać, što jon, kali pryjšoŭ na STB, byŭ zusim inšym čałaviekam. Saromieŭsia, prychodziŭ u mantažku cichieńka, kab niešta pahladzieć, paśmichaŭsia, havaryŭ cicha. Azaronak pieratvaryŭsia ŭ Aźviaronka za paŭhoda.
Taćciana kaža: kali Azaronak pačaŭ rabić pieršyja palityčnyja videa (spačatku jon zdymaŭ siužety pra sielskuju haspadarku), jana ščyra ździviłasia i pačała pytacca ŭ inšych, ci sapraŭdy toj ščyry fanat Łukašenki.
— Tyja, chto bolš ščylna pracavaŭ z Azaronkam, adznačali: «Tak, jon sapraŭdy molicca na Łukašenku». Darečy, pieršapačatkova ŭ Azaronka byŭ adzin z najnižejšych zarobkaŭ siarod tych, chto pracuje ŭ kadry. Jon dakładna pracuje nie dla hrošaj, a z fanatyzmu.
Žančyna zhadvaje, što paśla pačatku palityčnaj karjery Azaronka kalehi navat nie chacieli jeździć ź im razam u lifcie. Jon zaŭsiody čakaŭ, što niechta zojdzie jašče, ale ludzi pryncypova zastavalisia. Adnak takija situacyi prapahandysta nie chvalavali.
— Jašče pra adnu cikavuju historyju, źviazanuju z Azaronkam, ja pačuła ŭžo ŭ Polščy, kali sustreła byłoha apieratara STB. U žniŭni 2020 hoda adzin z supracoŭnikaŭ STB patrapiŭ na Akreścina i pieražyŭ usie žachi. Viarnuŭšysia na pracu, jon pierš za ŭsio pajšoŭ zvalniacca. Ale hrošaj na žyćcio chacia b na pieršy čas u jaho nie było — tym bolš, što kiraŭnictva STB nie chacieła navat vypłačvać jamu reštki zarobku.
Tady kalehi vyrašyli skinucca — i voś toj samy apieratar, jaki raspavioŭ mnie hetuju historyju, pajšoŭ źbirać hrošy. Siarod pieršych, chto skinuŭsia, byŭ Azaronak. Toj tolki paprasiŭ ab hetym nikomu nie kazać.
Pra Pustavoha: «Mama, ja pajeŭ!»
Prapahandysta Jaŭhiena Pustavoha, jaki źbirajecca ŭ deputaty, Taćciana charaktaryzuje jak «mamčynaha synka»:
— Jon vielmi lubiŭ prychodzić na moj mantaž — Jaŭhien viedaŭ, kali ja ŭ mantažcy, i tamu na ahučku svaich siužetaŭ prychodziŭ vielmi zahadzia. Stajaŭ, pytaŭ pra roznyja stravy.
Zdajecca, u toj čas Jaŭhien žyŭ razam z mamaj i jana jamu šmat razoŭ na dzień telefanavała. Jon adkazvaŭ: «Tak, mama! Tak, ja ŭ šapcy! Tak, ja nie zabyŭsia ŭziać ssabojku. Tak, ja pajeŭ». Jana za čas našaha mantažu mahła patelefanavać try razy, a Jaŭhien, jak sałdat, spravazdačyŭsia pierad joj.
Heta było vielmi śmiešna. Jon sprabavaŭ žartavać, ale ŭ Jaŭhiena atrymlivałasia tak niaŭdała, što my siadzieli i moŭčki hladzieli na jaho.
Zabiańko, jakaja «prasiaknuta hetaj sistemaj»
Taćciana zhadvaje, što 14 lipienia CVK admoviłasia rehistravać Babaryku jak kandydata ŭ prezidenty. Paśla hetych navin jana sustrełasia ŭ hrymiorcy ź inšaj viadučaj Kaciarynaj Zabiańko — taja razvažała pra razhony ludziej, jakija byli niezadavolenyja rašeńniem CVK.
— Jaje farbavali, a Kacia škadavała siłavikoŭ: «A što im rabić? Im ža treba razhaniać ludziej — jany ž nie mohuć nie vykonvać svaju pracu».
Ja była ŭ žachu: «Kacia, jak ty možaš apraŭdvać tych, chto źbivaje ludziej?!» Nie pamiataju dakładnuju farmuloŭku, ale jana skazała niešta kštału: «Ja ŭžo prasiaknutaja hetaj sistemaj». Ja kažu: «Kacia, ty što? U ciabie ž maleńki syn, padumaj pra jaho budučyniu!» Zabieńko nie zdałasia: «Tak, heta majo mierkavańnie. Ja liču, što siłaviki ŭsio robiać pravilna». Ja ŭpeŭnienaja, što tyja viadučyja, jakija ciapier pracujuć na STB u kadry, zastalisia nie tamu, što im patrebny hrošy. Nie. Jany nasamreč byli prasiaknutyja prapahandaj.
Taćciana adznačaje: pieršy čas paśla vybaraŭ jana sačyła za pracaj byłych kaleh, hladzieła ich vypuski.
— Ja ž viedaju, jak jany zvyčajna trymajucca pierad kamieraj. Tamu bačyła, nakolki im strašna, jakija razhublenyja jany vychodziać u efir. Ale praź niekalki miesiacaŭ usio prajšło — ažno vočy bliščać.
Pahrozy ad KDB
Niahledziačy na toje, što adrazu paśla vybaraŭ Taćciana znachodziłasia na balničnym, jana raskazvała kaleham ź inšych krain pra toje, što adbyvajecca.
— Paśla majho pasta na fejsbuku mnie pačali telefanavać z roznych mižnarodnych ŚMI. Ja šmat razmaŭlała z žurnalistami z roznych krain. Kaniešnie, takuju aktyŭnaść nie mahło nie zaŭvažyć KDB. Da mianie pryjechaŭ tak zvany asabist i staŭ pahražać. Jon kazaŭ, što kali ja nie zatknusia, to zaŭtra pryjeduć inšyja ludzi i zabiaruć maich dziaciej — pry hetym jon uziaŭ adnu z maich dačok na ruki. Ale my z mužam vyrašyli praciahvać. Muž udzielničaŭ u akcyjach va ŭsie samyja čornyja dni 2020 hoda.
Taćciana kaža, što paśla taho, jak jany z mužam atrymali niekalki nastojlivych prapanoŭ nienadoŭha źjechać z krainy, to narešcie vyrašyli pajechać u Kijeŭ.
— Ja dumała, što my źjedziem na dva tydni — pierasiadzim i vierniemsia. Uziali z saboj dva čamadany — šorty dy spadnicy, leta ž było. Navat abutak nie ŭziali, ničoha ciopłaha — bo na dva tydni da kumy. I voś užo try hady, jak nie možam viarnucca.
Paśla hetaha Taćciana doŭhi čas supracoŭničała z demakratyčnymi siłami, ale ciapier kaža, što vielmi stamiłasia i viarnułasia da temy kulinaryi.
— Niechta mianie sprabavaŭ paprakać: «Ty ž pracavała na STB». Ja siabie nie apraŭdvaju tym, što pracavała ŭ mastackaj redakcyi. Nie. Ščyra mahu skazać, mnie vielmi padabałasia maja praca — maje ranišnija i kulinarnyja vypuski dy intervju z zorkami, kali ja ich rabiła. Ale ž heta nie značyć, što ja pavinna była tryvać Łukašenku da kanca žyćcia. Ja nikoli ŭ žyćci za jaho nie hałasavała!
Ja razumieju, čamu kiraŭnictva STB nie čakała ad mianie asabliva padstavy — bo ŭ mianie byŭ muž-biznesoviec, dobry dom, efiry na telebačańni… Im padavałasia, što mnie niama čaho bolš žadać. Ale ja ž chacieła, kab maje dočki raśli ŭ volnaj krainie. Ja hladzieła na toje, jak jany rastuć, i razumieła, što vučycca va ŭniviersitecie ich u lubym vypadku adpraŭlu za miažu. A tut padałosia, što źjaviŭsia šaniec źmianić usio ŭ Biełarusi — kab maim dziaŭčynkam nie treba było nikudy źjazdžać.
Kamientary
Azarienki i im podobnyje, nie s prosta tam płodiatsia