Biełaruskija marki da Alimpijady-2010 – nabor absurdnych kurjozaŭ
Za Domračavaj biahuć… mužčyny-bijatłanisty!
Na pieršaj marcy, na jakoj znachodziacca chakieisty, bačna, što spartsmien u biełaruskim švedary nižej za pojas čamuści apranuty ŭ formu ńju-jorskaha chakiejnaha kłuba «Rejndžers». Jaho supiernik — chakieist kanadskaha kłuba «Manreal», ź jakim zbornaja Biełarusi nikoli nie hulała i hulać nie zmoža, bo zbornyja i kłuby vystupajuć u roznych spabornictvach.
Na marcy z frystajlistam, jaki znachodzicca ŭ palocie, žurnalisty ŭbačyli ukrainskaha spartsmiena Enviera Abłajeva, ale nijak nie biełarusa.
Try nižnija marki pryśviečanyja bijatłonu. Na toj, što znachodzicca źleva,
biełaruska Darja Domračava stralaje stojačy, u toj čas jak jaje supiernicy rychtujucca stralać ležačy.Takaja ž pamyłka našaj bijatłanistki zdaryłasia na javie letaś, i pryviała da dyskvalifikacyi. «Biełpošta» ž vyrašyła zachvać hety momant dla historyi.
Nastupny epizod lla kalekcyi fiłatelistaŭ — bijatłonnaja pahonia. Ale
za Domračavaj biahuć… mužčyny-bijatłanisty!
I tolki apošniaja marka, na jakoj spartsmienka biažyć na fonie hor, nie vyhladaje absurdnaj.
Nabor marak dla kalekcyjanieraŭ abyjdziecca ŭ 3 tysiačy rubloŭ.
Kamientary