Čałaviek, jaki prydumaŭ kultavaha Dzieda-Baradzieda, słužyŭ bocmanam na vajskovym karabli na Cichaakijanskim fłocie
«Uładzimier Arłoŭ niejak skazaŭ, što najlepšy tvor Artura Volskaha — heta syn Lavon. Ni ŭ jakim razie nie staviačy pad sumnieŭ zasłuhi Lavona, usio ž nie pahadžusia», — pisaŭ Siarhiej Navumčyk. «Novy čas» piša pra žyćcio vybitnaha biełarusa, 100-hodździe z dnia naradžeńnia jakoha adznačajecca siońnia.
«Pieršaprachodziec va ŭsie časy»
Hienadź Buraŭkin nazyvaŭ Artura Volskaha pieršaprachodcam va ŭsie časy: adzin ź pieršych patomnych biełaruskich piśmieńnikaŭ, adzin ź pieršych paślavajennych litarataraŭ, jakija pačynali mudra i dachodliva havaryć ź junym čytačom, adzin z zasnavalnikaŭ dziciačaha časopisa «Viasiołka».
Padčas Druhoj suśvietnaj vajny słužyŭ bocmanam na vajskovym karabli Cichaakijanskaha fłotu
Paet Mikoła Čarniaŭski źviarnuŭ uvahu na čałaviečyja jakaści Artura Volskaha:
«Jon z dabrynioju i ciepłynioju adnosiŭsia da ludziej roznaha vieku i ŭsim staraŭsia dapamahčy.
Kali pačynaŭ havorku ź dziećmi, pradstaŭlaŭsia bocmanam. I heta biantežyła chłopčykaŭ i dziaŭčynak, bo jany nie viedali, chto taki bocman. U dziaciej uźnikaŭ intares da asoby paeta. A jon hety intares zadavolvaŭ, potym pačynaŭ čytać svaje vieršy z humaram, jakija nosiać kazačny i paznavalny charaktar.
Pakolki ŭ hutarcy z Arturam Volskim dzieci rabili dla siabie niejkija adkryćci, hetyja sustrečy vielmi padabalisia chłopčykam i dziaŭčynkam. Ja taksama vučyŭsia ŭ Artura Volskaha, jak znachodzić ściažynku da dziciačaha serca, kab nie było pustaty, a była niejkaja dumka, jakaja spadabajecca i budzie cikavaja dzieciam», — kazaŭ Mikoła Čarniaŭski.
Pakajaŭsia i pryznaŭ pamyłkovaj svaju byłuju kamunistyčnuju ideałohiju
«Moj baćka za svajo žyćcio pabyŭ u roznych ipastasiach: mičmanam, bocmanam na flocie (na vajnie i piać hadoŭ paśla jaje), zaŭlitam i dyrektaram teatra, kamunistam i viernikam.
Ja šanuju jaho ŭ tym liku i za toje, što jon pakajaŭsia i pryznaŭ pamyłkovaj svaju byłuju kamunistyčnuju idealohiju. Adkryta skazaŭ: heta była złačynnaja systema, ja žorstka pamylaŭsia.
A ŭ nas ža ž pryniata kazać inšaje: nia treba sudzić, a što było rabić, čas byŭ taki… Dyk voś pakul jany buduć viarźci heta svaimi šerymi hałasami, čas i budzie TAKI. Jaki my ciapier majem», — pisaŭ Lavon Volski.
Ale da taho viera Artura Volskaha ŭ kamunizm była sapraŭdy addanaj. Prynamsi takuju vysnovu možna zrabić ź niekatorych jahonych tvoraŭ:
«A z partbileta
paziraje Lenin.
My ŭsiu darohu —
ź im,
pry im,
za im.
Jon dla majho naroda
staŭ sumleńniem.
Jon staŭ naviek sumleńniem i maim».
(Uryvak ź vierša «Sumleńnie»)
Adnak sam Artur Volski takuju vysnovu ŭsio ž abviarhaje:
«Ničoha my nie vieryli, prosta prystasoŭvalisia. Majo pakaleńnie — amal całkam pakaleńnie prystasavancaŭ».
Dyrektar Teatra junaha hledača, aŭtar pieršaj biełaruskaj dziciačaj apierety
15 hadoŭ, pačynajučy z 1963-ha, Artur Volski pracavaŭ u Biełaruskim teatry junaha hledača — spačatku zahadčykam litaraturnaj častki, a zatym dyrektaram.
«A ŭ 1979 hodzie pjesa-kazka «Ściapan — vialiki pan» była pakładzienaja na muzyku kampazitaram Juryjem Siemianiakam, i takim čynam źjaviłasia pieršaja biełaruskaja apiereta dla dziaciej», — pisała Ludmiła Rubleŭskaja.
Baćka «Dzieda-Baradzieda»
Mienavita spadar Artur u 1987 hodzie prydumaŭ ulubionaha piersanaža «Kałychanki», taho samaha «Dzieda-Baradzieda».
Ja chadžu pa biełym śviecie
I hladžu, jak vy žyviecie.
Kali treba — pamahu,
Bo ja ŭsio rabić mahu.
Chto ja? Dzied-Baradzied,
Abyšoŭ bieły śviet,
A ciapier u cichi čas
Zavitaŭ da vas.
Adzin sa stvaralnikaŭ BNF «Adradžeńnie»
Historyk Uładzimier Arłoŭ adznačaŭ:
«Mnohim kaleham žyćcio Volskaha padavałasia ŭva ŭsich sensach kamfortnym i biaschmarnym. Adnak pad jahonym nacielnikam, što počastu vyhladvaŭ z-pad modnaj kašuli, biłasia vialikaje volnalubivaje serca, jakoje pryviało piśmieńnika ŭ kastryčniku 1988-ha ŭ šerahi stvaralnikaŭ Biełaruskaha Narodnaha Frontu «Adradžeńnie»
Volski ŭvachodziŭ u skład niekalkich Sojmaŭ BNF, uznačalvaŭ Biełaruskaje demakratyčnaje abjadnańnie veteranaŭ vajny. Niekalki razoŭ ja byŭ śviedkam taho, jak na apazycyjnych akcyjach svaim uładnym pozirkam i zyčnym hołasam spadar Artur spyniaŭ i prymušaŭ adstupać čornyja šerahi hetych zvanych «achoŭnikaŭ pravaparadku».
Advažny hramadski dziejač
Paetka Raisa Baravikova nazvała Artura Volskaha «naiŭnym ramantykam i mudrym fiłosafam, advažnym hramadskim dziejačam, jaki śmieła zmahaŭsia za biełaruskuju movu, za nacyjanalnuju admietnaść i niezaležnaść Biełarusi».
Z uspaminaŭ Siarhieja Navumčyka: «Toje, što siońnia my nazyvajem Adradžeńniem kanca 80-ch — pačatku 90-ch, jakoje dało biełarusam mahčymaść choć niejki čas dychać volna i zakłała padmurak biełaruskaj dziaržaŭnaści, jak i sama Niezaležnaść, — nie zvaliłasia «ź nieba». Hetaha davodziłasia damahacca litaralna štodnia, zusim nievialikaj kupkaj ludziej, i składali jany dobra kali 1% nasielnictva. I siabra Sojmu BNF, kiraŭnik arhanizacyi demakratyčnych veteranaŭ (kudy ŭvachodziŭ i Vasil Bykaŭ) Artur Volski byŭ na čale hetaha štodzionnaha zmahańnia».
Artur Vitaljevič byŭ z nami i na mitynhach, u luboje nadvorje (vajavaŭ u marskoj piachocie!). U časy Druhoj suśvietnaj vajny Volski zmahaŭsia z nacyzmam, a ŭ kancy 80-ch — 90-ch zmahaŭsia ź impercami za biełaruskaje nacyjanalnaje Adradžeńnie».
Žorstkaje źbićcio spravakavała raźvićcio ankałahičnaj chvaroby
«Jahony baćka Vital, aŭtar słavutaha «Nieścierki», pražyŭ 87 hadoŭ, maci — 94. Taki hienatyp i mahutnaje zdaroŭje abiacali spadaru Arturu doŭhaje žyćcio», — pisaŭ Uładzimier Arłoŭ.
«Adnak umiašaŭsia vypadak. Zrešty, hetaje słova vyhladaje tut niedarečnym, bo ŭsio było zanadta padobna da zahadzia splanavanaj akcyi.
Adnojčy paśla viečarovaha vystupu ŭ škole Volskaha zapyniła vialikaja ahresiŭnaja kampanija. Jaho nia prosta žorstka źbili, ale i raspranuli, pakinuŭšy nieprytomnym lažać na chałodnaj listapadaŭskaj ziamli. Pieražyty tady šok, na dumku medykaŭ, i spravakavaŭ ankalahičnaje zachvorvańnie…»
Artur Volski pamior u 2002 hodzie, va ŭzroście 77 hadoŭ. Paet pachavany na Paŭnočnych mohiłkach.
Biełaruś!
Uzaranuju,
dymnuju,
u listocie biaroz i duboŭ —
abdymaju ciabie,
nieabdymnuju,
ty — bahaćcie majo i luboŭ.
Artur Volski (1924 — 2002)
Kamientary