Rada intelihiencyi z udziełam hienierała vyznačyła nam lideraŭ
Chochmy kštałtu hetaj vyklikany zahannym miechanizmam, a nie zahannaj marallu. Piša Andrej Dyńko.
Heta było b śmiešna, kali b nie vyhladała tak cynična. Rada intelihiencyi vyznačyła śpis pretendentaŭ na zvańnie adzinaha.U im jość Kalakin — jaki chiba i kandydatury nie vyłučaŭ, bo ćviaroza aceńvaje šancy na svajo abrańnie lideram apazicyi. Ale ŭ im niama Milinkieviča. «Nie vošli v piatierku izbrannych tot žie Aleksandr Jarošuk, Aleksandr Milinkievič, no hołosovanije było čiestnym, objektivnym, niezaanhažirovannym», — rastłumačyŭ dyrektar Kołas. Karaciej, niama, bo nie pasuje.
Nu tak:
Kalakin, jaki prapanoŭvaŭ Abchaziju pryznać i ŭviadzieńnie adzinaj valuty z Rasijaj uzvažvaŭ, dadzienym scenarystam, režysioram i kaściumieram pasuje. A Milinkievič — nie.I plavać na sacyjołahaŭ, jakija dajuć Milinkieviču najbolšy rejtynh. Ci ž pavinna intelihiencyja ahladvacca na narod ci tym bolš na buržuaznuju navuku sacyjałohiju? Misija intelihiencyi — u tym, kab narod z sacyjołahami ŭ kupie vieści napierad.
Vy tam što, bla, a?
MožnaPrynamsi, pra suviaź jahonych prahramy i stylu pavodzinaŭ z čakańniami hramadstva.pa-roznamu aceńvać Milinkieviča i jahonuju palityčnuju stratehiju. Ale toj fakt, što ŭ siońniašnich umovach čałaviek maje svoj rejtynh, pra niešta havoryć.
Možna«Niekali Biełaruś abaviazkova ŭstupić u Jeŭraźviaz. I jak heta siońnia ni zdasca niekamu dziŭnym — z dapamohaj Rasii, jakaja znojdzie ŭ tym svaju vyhadu». Ja razumieju, jaki raźlik staić za takimi zajavami, ale, prabačcie, mnohija majuć inšy hramadski ideał.pa-roznamu aceńvać i Niaklajeva, i jahony palityčny patencyjał — stratehii tut pakul niama, zarana ŭžyvać hetaje słova. Ale styl i adrasat jahonaj palityčnaj arhumientacyi taksama pra niešta havorać:
Pra jakoha «adzinaha kandydata» moža iści havorka ŭ takoj situacyi?
U dadzienym vypadku aŭtarytetam intelihiencyi prykryvajuć kambinacyi va ŭnutryapazicyjnym zmahańni za ŭpłyŭ. Nielha tak złoŭžyvać davieram vydatnych dziejačoŭ kultury.
Ja baču fundamientalnuju pamyłku ŭ tym, što mnohija na pustym miescy ŭjavili siabie «publičnymi palitykami», choć nijakaj «publičnaj palitykaj» pry hetym režymie i nie pachnie. Miechanika palityčnaha inšaja ŭ siońniašniaj Biełarusi. I heta suciašaje: u pryncypie, chochmy kštałtu rašeńnia Rady intelihiencyi — heta prablema, vyklikanaja zahannym miechanizmam, a nie zahannaj marallu.
-
«Jak možna raźvivacca ŭ takoj sistemie?» Ekanamist krytykuje madeli, jakija ličylisia ŭzoram paśpiachovaści
-
Jakija vybary, takija i scenary. Čamu adrazu dva sparynh-partniory Łukašenki źniali svaju kandydaturu
-
Opcyi admaŭčacca ŭ spartsmienaŭ bolš niama. Ciapier nie tolki «nada», ale i pa pieršym ščaŭčku
Kamientary