Pačali z parazy

CHK «Dynama-Minsk» prajhraŭ u startavym matčy Kantynientalnaj chakiejnaj lihi siezona 2010/2011. U čaćvier, 9 vieraśnia, padapiečnyja Mareka Sikory sastupili ŭ «Minsk-Arenie» kłubu «Tarpieda» (Nižni Noŭharad) ź likam 1:3.

Hulnia sabrała 10 830 hledačoŭ.

Skład «Dynama»: Miezin (58:31) — Mojžyš, Padhradski, Hłazačoŭ, Štumpieł, Śpirydonaŭ — Korabaŭ, Pietrašak, Niemiroŭski, Płat, Michaloŭ — Kaściučonak, Pikarajnien, Mialeška, Staś, Dziamahin — Kačatkoŭ, Varłamaŭ, Kułakoŭ.

Šajby: 1:3 (0:0, 1:1, 0:2). Płat (35:50, asistent Maksim Śpirydonaŭ) — Čarłz Linhle (28:21, Rajn Veskie, Jaŭhien Karaloŭ), Michaił Varnakoŭ (50:17, Deni Hru), Maksim Patapaŭ (59:31, Michaił Varnakoŭ).

Štraf: 8 — 12.

Pieršy pieryjad skončyŭsia biezvynikova i tady zdałosia, što tamu, chto pieršym zakinie šajbu, lahčej budzie strymać pieravahu. Na 29-j chvilinie vyznačyŭsia «nižaharodziec» Čarłz Hru. Praz paŭtary chviliny ŭ bramu Miezina trapiŭ jašče adzin snarad. «Tarpiedaŭcy» pieramožna ŭskinuli ruki, ale sudździ paśla doŭhich pieramovaŭ i kansultacyj hoł admianili, spraviadliva ŭhledzieŭšy hulniu vysoka ŭźniataj kluškaj u atacy.

U minčanaŭ źjaviŭsia šaniec psichałahična pierałamać chadu pajadynku, adnak ni Dziamahin, ni Staś nie zdoleli prabić aŭstryjca Biernda Bruklera, choć hości niejki čas hulali ŭ mienšaści.

Zraŭniaŭ lik na 36-j chvilinie Džef Płat. U trecim pieriadzie jon ledź nie staŭ antyhierojem matču, kali atrymaŭ dźvie chviliny štrafu za napad na hałkipiera haściej, što nie vałodaŭ šajbaj. Ale minčanie adbilisia, choć paŭtary chviliny adhulali ŭtraich suprać piaci supiernikaŭ. Praŭda, «Tarpieda» zakinuła šajbu, kali składy zraŭnialisia — 1:2 (Varnakoŭ).

Zraŭniać lik «Dynama» nie ŭdałosia, niahledziačy na vydaleńnie ŭ haściej za paŭtary chviliny da kanca treciaha pieryjadu i zamienu Miezina na šostaha palavoha hulca. Za 29 siekundaŭ da kanca sustrečy «Tarpieda», adbivajučysia ad minskaha navału pry raskładzie čatyry na šeść, na ŭdaču vykinuła šajbu ad čužych varotaŭ. Taja adrazu ŭ bramku nie trapiła, a stuknułasia ŭ bort, dzie jaje padchapiŭ, apiaredziŭšy biełaruskich abaroncaŭ, Maksim Patapaŭ — 1:3.

Hledačy masava stali pakidać trybuny. «Dynama» siońnia šmat hublała šajbu, błytałasia ŭ atakach, kab mieć šanc na oviertajm.

***

Na paślamatčavaj pres-kanfierencyi trenier «Dynama» Marek Sikora skazaŭ, što nie paznaŭ uviečary kamandy: ranicaj na raskatcy kamanda chutka katałasia, a viečaram — zusim inšaja. «Kiepska prajhrać pieršy matč doma pry takoj kolkaści zaŭziataraŭ. Ja čakaŭ lepšaha. Ranicaj na raskatcy ja bačyŭ adnu chutkuju kamandu, a potym usio heta niekudy dziełasia».

Trenier «Tarpieda» Uładzimir Hałubovič skazaŭ, što siońnia pieramahła kamanda, jakaja mieła bolš žadańnia.

Nastupny matč «Dynama» praviadzie ŭ Minsku suprać jarasłaŭskaha «Łakamatyva». Hulnia projdzie ŭ subotu, pačatak, a 17-j.

Pierad «Dynama» ŭ hetym siezonie pastaŭlena asnoŭnaja zadača — trapić u plej-of.

• 0
• 0
• 0
• 0
• 0