Alaksandr Atroščankaŭ paviedamiŭ, što jamu prapanoŭvali napisać prašeńnie. Ale jon dla siabie vyrašyŭ, što nie budzie hetaha rabić ni pry jakich umovach. Jon razumieŭ, što idzie baraćba za palitviaźniaŭ, a tamu siadzieć uvieś termin u kałonii nie pryjdziecca.
Vychad na volu dla jaho byŭ spantannym. U turemnaj łaŭcy, kudy zajšoŭ pa pradukty, skazali, što jaho viedamaści ŭžo niama. Praz sorak chvilin jamu skazali, što siońnia vyzvalajecca. I jašče praz dvaccać chvilin užo pakidaŭ kałoniju.
Siońnia Alaksandr Atroščankaŭ budzie ŭ Minsku.
Admovilisia padpisać prašeńnie ab pamiłavańni i Aleh Fiedarkievič, Alaksandr Kłaskoŭski, Ilja Vasilevič, Alaksandr Małčanaŭ. Dźmitryj Bułanaŭ u intervju Radyjo «Svaboda» skazaŭ, što «pra pamiłavańnie ja viedaŭ za niekalki dzion. Ja padpisaŭ prašeńnie biez pryznańnia svajoj viny. Ja tak vyrašyŭ, bo heta było ŭ intaresach majoj siamji».
Kamientary