Anastasija Pachomava vodzić tramvaj piać hadoŭ. Da hetaha jana pracavała barmenam.

Anastasija Pachomava vodzić tramvaj piać hadoŭ. Da hetaha jana pracavała barmenam.

Anastasija Pachomava vodzić tramvaj piać hadoŭ.

Anastasija Pachomava vodzić tramvaj piać hadoŭ.

«Maršrut» paśla źmieny: zahnać tramvaj ŭ depo, adznačycca ŭ žurnale, padpravić makijaž, sabrać rečy i ...

«Maršrut» paśla źmieny: zahnać tramvaj ŭ depo, adznačycca ŭ žurnale, padpravić makijaž, sabrać rečy i ...

... dadomu.

... dadomu.

Paśla źmieny tramvajami zajmajucca prybiralščycy.

Paśla źmieny tramvajami zajmajucca prybiralščycy.

Dziažurny tramvaj.

Dziažurny tramvaj.

Pieršyja pasažyry.

Pieršyja pasažyry.

Amal usie kiroŭcy minskich tramvajaŭ — žančyny. Realnyja ličby nazirańniaŭ tolki paćviardžajuć. Pradstaŭnicy hetaj prafiesii, pryadčyniŭšy dla «Salidarnasci» dźviery svaich kabin, adkryta padzialilisia nie tolki sakretami svajoj pracy, ale i tym, čamu abrali hety šlach pa žyćci.

Minsk, jak i bolšaść jeŭrapiejskich stalic, staŭ tramvajnych horadam u 1929 hodzie. Z tych časoŭ maršruty nieadnarazova mianialisia, abnaŭlaŭsia ruchomy sastaŭ.

Štodnia minskija tramvai razvoziać 180-190 tysiač čałaviek pa dzieviaci haradskich maršrutach, u hod — bolš za 72 miljony pasažyraŭ.

Pa nazirańniach, ilvinaja dola tych, chto kiruje tramvajami, — heta pradstaŭnicy pryhožaha połu. I sapraŭdy, 293 z 315 kiroŭcaŭ — žančyny.

— Bolš za 96 pracentaŭ. U nas pracujuć kiroŭcy samaha roznaha ŭzrostu, — raspaviadaje «Salidarnasci» namieśnik dyrektara pa pieravozkach Ała Pianiuškina. — Jość stały prytok moładzi. Dy vy i sami, napeŭna, zaŭvažyli, kolki maładych pryhažuń kiruje našymi tramvajami.

My znajomimsia z Anastasijaj Pachomavaj, jakaja kiruje tramvajem piać hadoŭ.

— Heta nie šmat, i nie mała, — ličyć Naścia. — Jość žančyny, jakija pa dvaccać hadoŭ pracujuć, jość i zusim pačatkoŭcy. Tak što ja siarod ich dzieści na pieršaj treci.

Na pytańnie, što pryviało jaje ŭ kiroŭcy tramvaja, 27-hadovaja Anastasija adkazvaje: «Napeŭna, los».

— Mnie zaŭsiody padabałasia daroha. Raniej ja była barmenam, a potym vyrašyła: chaču pamianiać niešta ŭ svaim žyćci. Ź siabroŭkaj vyrašyli padać dakumienty ŭ tramvajny park. Prajšli navučańnie ... i voś ja ŭžo piać hadoŭ vadžu pasažyraŭ.

Dla kiravańnia tramvajem pravy kiroŭcy nie patrebnyja (choć subiasiednica vodzić i aŭtamabil). Pa słovach našaj hieraini, u hetaj pracy niama ničoha adnastajnaha ci sumnaha. Uśmichajučysia, jana praciahvaje:

— Niekatorym zdajecca, što raz jeździš pa adnych i tych ža maršrutach z dnia ŭ dzień, to ŭsio vakoł chutka nadakučaje. Ale heta nie tak. Uvieś čas niešta adbyvajecca. Da prykładu, aŭtaamatary časta «ździŭlajuć» (choć ja da ich staŭlusia spakojna). Nu zajedzie kiroŭca na rejki, tak ja jaho prapušču. Ci treba vychodzić, pierakładać strełki. Zdarajecca, što łamajecca tramvaj i treba ź im spraŭlacca samoj.

Anastasija čaściakom vychodzić na pracu pa vychadnych:

— Navat muž zredku nie vytrymlivaje, złujecca. Choć razumieje maju prafiesiju, pakolki sam u minułym pracavaŭ kiroŭcam tralejbusa. Ja vielmi ŭsiedlivy čałaviek. Toje, što inšamu moža zdacca adnastajnym, mianie naadvarot supakojvaje, dapamahaje zasiarodzicca. Pracuju z zadavalnieńniem.

U zaležnaści ad hrafika ŭ dzień davodzicca jeździć ad šaści da dzieviaci hadzin. Hałoŭnaje, «kab u miesiac nabrałasia 174 hadziny».

U dzień, kali «Salidarnaści» daviałosia prakacicca pa maršrucie № 6, Anastasija Pachomava vyjechała na maršrut u druhuju źmienu. Viarnułasia ŭ park paraŭnalna rana, kala 23.00.

Dalejšy «maršrut»: zahnać tramvaj ŭ depo, adznačycca ŭ žurnale, padpravić makijaž, sabrać rečy i ... dadomu. Tramvajem, jaki viarnuŭsia ŭ svoj «dom», zajmajucca prybiralščycy.

Ale ŭ tych kiroŭcaŭ, jakija vychodziać u pieršuju źmienu, pracoŭny dzień pačynajecca rańniaj ranicaj.

U 4.20 dziažurny tramvaj zabiraje mianie, reparciora, na «Partyzanskaj». U vahonie ŭžo piać čałaviek.

Chtości hladzić u akno, razvažajučy pra svajo, chtości razmaŭlaje z kalehami. Zvyčajny z vyhladu tramvaj, tolki z nadpisam «dziažurny».

Dziesiać chvilin «palotu» pa rejkach skroź Minsk, jaki pračynajecca — i voś my ŭ tramvajnym parku na Bataničnaj. Na vyjeździe z parku ŭžo čakajuć svaich mašyn niekalki žančyn-kanduktaraŭ.

Kiroŭcy kažuć, što lubiać svaju pracu i pasažyraŭ. Apošnich — navat niadbajnych, šumnych abo napadpitku. «Tolki b usio było ŭ paradku, i źmiena skončyłasia biez zdareńniaŭ», — tłumačać jany. Mabyć, va «ŭładarak tramvajaŭ», jakija štodnia viazuć za saboj maleńkaje vojska minčukoŭ, spracoŭvaje maciarynski instynkt:)

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0

Chočaš padzialicca važnaj infarmacyjaj ananimna i kanfidencyjna?