 Alaksiej Maračkin |
13 traŭnia mastaka Alaksieja Maračkina vyklikali ŭ milicyju Centralnaha rajonu Miensku.
Nahadajem, mastaka, siabra Sojmu Partyi BNF Alaksieja Maračkina zatrymali napiaredadni Dnia Voli. U jaho praviali pieratrus u majsterni, kanfiskavali raściažki i transparanty, a taksama karcinu «Lalki». Samoha mastaka aryštavali na piać sutak — nibyta za toje, što jon niecenzurna łajaŭsia. Aryšt mastak pravioŭ u pryjomniku‑raźmierkavalniku na Akreścina.
Spadar Maračkin skazaŭ, što siońnia milicyjanty cikavilisia, chto rabiŭ plakaty i kudy jany byli pryznačanyja, a taksama pytalisia pra ichni źmiest. Taksama milicyjanty zadavali pytańni pra viadomuju karcinu «Lalki». Usie hetyja rečy dahetul mastaku nia viernutyja.
Milicyjanty skłali pratakoł «u suviazi z administracyjnaj adkaznaściu». Alaksiej Maračkin patłumačyŭ:
«Hetaja karcina źjaviłasia paśla taho, jak pa NTV pieradavali «Kukły». Heta było aktualna, cikava hladzieć. I ja na pałatnie namalavaŭ hetyja šaržavanyja persanažy. Žartavali, śmiajalisia, adpaviedny byŭ sarkazm, i heta było dazvolena. Hetaja praca vystaŭlałasia ŭ Pałacy mastactva. Jana była vyniata z zahašniku, dzie jana lažała skručanaja kala dziesiaci hadoŭ, ja jaje nie vystaŭlaŭ. I raptam im heta spatrebiłasia. Jany buduć raskručvać. Siońnia było jasna ŭ prysutnaści advakata, kab mnie naviazać abrazu pieršaj persony. Mianie heta dzivić, kaniečnie. Chacia ŭ mianie jana nahadvaje chutčej Barmaleja ŭ takim šaržavanym vyhladzie. Akazvajecca, heta persona niedatykalnaja i navat šarž nielha ź jaje rabić. Paśla hetaha, jany skazali, budzie niejkaja ekspertyza. Buduć praviarać hetyja vobrazy, vymiarać nasy. Jak jon, hety nos, adnosicca da aryhinału, vusy i hetak dalej».
