Ananimnaja paema pabiła rekordy papularnaści ŭ biełaruskim Internecie. Pryčyny hetaha analizuje Aleś Kudrycki.

Nadoječy moj baćka paprasiŭ mianie skinuć jamu na dyskietu novuju «paemu pra Paźniaka». Maŭlaŭ, siabra raspavioŭ, što chodzić u Internecie taki tvor, cikava było b zirnuć. «Nu voś tabie i maješ, — padumałasia. — Źviestki pra «Zianon‑chop» pierakročyli virtualnyja miežy Internetu». Dyk što heta za čarhovaja ananimnaja paema, i čamu jana raptam pryciahnuła da siabie tak šmat uvahi?

Źmiest

Daviedka:Koks — słenhavaja nazva kakainu

Vierš «Zianon‑chop» źjaviŭsia 3 studzienia na adnym ź internet‑dziońnikaŭ (ci, jak ich jašče nazyvajuć, błohaŭ) systemy «łajvdžornał». Aŭtar chavajecca za pseŭdanim pod_koksom. Źmiest taki: Zianon Paźniak viartajecca ŭ Biełaruś, ładzić «razborku» z apazycyjnym isteblišmentam dy ŭzdymaje narodnyja masy na paśpiachovuju baraćbu z režymam. Zakančvajecca ŭsio pieramohaj dy tankami, jakija iduć z Maładečna na Vilniu. Voś, zbolšaha, i ŭsio.

Tekst napisany ŭ styli rep‑śpievu, pierasypany abrazami dy niecenzurnaj łajankaj. Mova — rasiejskaja, z asobnymi biełaruskamoŭnymi ŭstaŭkami, plus maleniečkaja strafa na prymityzavanym anhielskim «repavym» słenhu.

Ci varta analizavać?

Lohka pradbačyć paproki, jakija zaraz pasyplucca na adras «Našaj Nivy»: maŭlaŭ, hazeta korpajecca va ŭsialakim łajnie. I sapraŭdy, pavodle mastackich jakaściaŭ «Zianon‑chop» i pobač nie staić, skažam, ź vieršami, jakija možna znajści na paetyčnaj staroncy «NN» (nie zabyvajmasia — 2007 hod, hod 125‑hodździa Kołasa j Kupały, hazeta abvieściła Hodam paezii).

Akramia hetaha, paŭstaje pytańnie — ci etyčna drukavać u adnym vydańni «Listy ź lesu» Paŭła Sieviarynca i analiz ananimnaj piesieńki, dzie Pavał vystaŭlajecca na śmiech najpierš jak viazień — pry hetym aŭtar «paemy» jaŭna nia hubić svajo zdaroŭje na katarzie, u adroźnieńnie ad taho, z kaho jon «prykałvajecca». Nia kažučy ŭžo pra toje, što tvor hety abraźlivy i dla inšych viadomych i pavažanych mnohimi našymi čytačami asobaŭ.

Usio heta tak. I mienavita tamu meta hetaha artykułu — nie absmoktvać tekst «Zianon‑chopu», a pasprabavać zrazumieć, čamu taki tvor uvohule źjaviŭsia i čamu jon atrymaŭ taki rozhałas. Darečy, «paemaj» začapiła i nas: ananimny aŭtar vynies u epihraf pierakručanuju cytatu z «Našaj Nivy».

Rozhałas

Vierš spravakavaŭ burnyja dyskusii, šerah imitacyjaŭ, pierakładaŭ dy praciahaŭ

Nieŭzabavie kolkaść kamentaroŭ na sajcie z paemaj pieravaliła za druhuju sotniu. Vierš spravakavaŭ burnyja dyskusii na inšych internet‑dziońnikach, a taksama ceły šerah imitacyjaŭ, pierakładaŭ dy praciahaŭ (nivodzin ź jakich, varta adznačyć, i blizka nie dasiahnuŭ aryhinału ŭ papularnaści). Pavodle pašukovaj systemy Yandex, internet‑dziońnik pod_koksom vyjšaŭ na adno ź pieršych miescaŭ pa naviedvańni siarod usich rasiejskamoŭnych błohaŭ. Na pačatku hetaha tydnia aŭtar vydaliŭ tekst paemy, zamianiŭšy jaje nia mienš pravakatyŭnaj frazaj «Źliŭ zaličany», a potym i zusim začyniŭ svoj błoh.

Aŭtar

Tekst «Zianon‑chopu» napisany pa‑rasiejsku, ale mnohaje vydaje ŭ aŭtary nia tolki čałavieka, abaznanaha ŭ spravach biełaruskaha bamondu, ale i ŭvažlivaha čytača «Našaj Nivy» dy inšych niezaležnych vydańniaŭ. Jon umieła ŭkručvaje ŭ tekst vyrazy «na movie» — vidać, moh by napisać i pa‑biełarusku, kali b zachacieŭ. Darečy, pod_koksom adsočvaje ŭsie kamentary dy raŭniva reahuje najpierš na tuju krytyku, jakaja datyčyć litaraturnych jakaściaŭ jaho tvoru.

Tekst «paemy» pryznačany «dla ŭnutranaha karystańnia» — žarty, zakadavanyja ŭ im, śmiešnyja tolki tym, chto dobra raźbirajecca ŭ žyćci palityčnaj «tusoŭki». Vierš nibyta i napisany «źnižanaj» movaj, ale «prosty pacan z rajonu» paličyć jaho za niezrazumiełuju łuchtu. Takim čynam, styl tekstu – «chip‑chop‑maciarščyna ad chłopca z haradzkoj uskrainy» – abrany naŭmysna dla epatažu i dasiahnieńnia hrateskavaha efektu.

Čytačy

Systema «łajvdžornał», dzie apošnim časam zavodziać svaje dziońniki nia tolki zakampleksavanyja maładziony, ale i znanyja biełaruskija litaratary, intelektuały dy palityki – lakmusavaja papierka dla patajemnych dumak tvorčaj častki biełaruskaha niezaležnaha hramadztva. Bolšaść karystalnikaŭ pišuć dy dyskutujuć u dziońnikach ananimna, a tamu dazvalajuć sabie vykazvać toje, što jany naŭrad ci skazali b u asabistaj razmovie. Što ŭ ćviarozaha ŭ hałavie, to ŭ błohiera na manitory.

Jany nikoli nia bačyli Zianona Paźniaka žyŭcom, dla ich jon virtualnaja asoba, usio što jany viedajuć pra jaho — heta mit.

«Brydka, ale śmiešna» — taki lajtmatyŭ mnohich kamentaroŭ da «Zianon‑chopu». Tych, chto ŭsprymaje paemu blizka da serca — mienšaść. Paradaksalna, ale fakt: vieršyk pryciahnuŭ uvahu ludziej z samymi procilehłymi pohladami. Samuju vialikuju hrupu tych, kamu jon spadabaŭsia, možna akreślić jak «moładź novaj chvali». Jany trymajucca prahresiŭnych palityčnych ideałaŭ, ale rasčaravanyja ŭ palityčnych aŭtarytetach. Jany nikoli nia bačyli Zianona Paźniaka žyŭcom, dla ich jon virtualnaja asoba, usio što jany viedajuć pra jaho — heta mit. Śmiejučysia z hetaha mitu, «novaja moładź» sprabuje vyrvacca ź idealahičnaha hieta, u jakoje ahułam zahaniajecca ŭsio biełaruskaje. Maŭlaŭ, «my možam razmaŭlać pa‑biełarusku i razam z tym śmiajacca z radykalnaha nacyjanalizmu».

Začytvajucca paemaj i na inšym polusie — siarod ludziej, čyju pazycyju možna akreślić hetak: «zakalabali hetyja biełarusy sa svaimi miakkimi znakami, Vilniami dy biełaruskimi movami». Dla hetych biełarusafobaŭ łajanka pod_koksom — niby balzam dla dušy. Mienavita tamu isnuje spakusa pabačyć u aŭtary «Zianon‑chopu» pravakatara. Častka ŭdzielnikaŭ dyskusijaŭ rezka admaŭlaje hety tekst, bo niepakoicca, što śmiajučysia ŭ taki tanny sposab my možam padarvać davier da nacyjanalnaj idei.

Ściob jak katarsis

Na vierš možna zirnuć jašče i pad zusim inšym rakursam. Toj, chto jaho pieračytvaje, nia moža nie zaŭvažyć, ź jakim smakam aŭtar vypisvaje batalnyja karciny pieramožnaha zmahańnia za «novy paradak». Heta ŭžo navat nia ściob, a scenar dla błakbastera. Mienavita hetyja kavałki z najbolšaj asałodaj cytujucca čytačami. Varta mierkavać, aŭtar padaryŭ mnohim ź ich redkaje zadavalnieńnie, uvasobiŭšy ŭ słovach čytackija mroi pra sakrušalnuju pieramohu na ŭsich frantach. «Eka pisaŭ «Kivač Fuko» mienavita jak ściob nakont kanśpiralohii, ale masa ludziej ŭspryniała heta jak apalohiju, — pravodzić paralel adzin z čytačoŭ vieršu pad mianuškaj drak_hamster. — U nas narod suvory, žartaŭ nie razumieje». Choć i paśmiejvajučysia z hrateskavaj nierealnaści apisanych u vieršy padziejaŭ, mnohija čytačy, niesumnieŭna, natalajuć ź jaho dapamohaj svaju padśviadomuju tuhu pa biełaruskim «Supermenie».

Strašny śmiech

«Zianon‑chop» – heta ściob, jaho meta prymityŭnaja — śmiech dziela śmiechu. Možna kolki zaŭhodna złavacca na jahonaha aŭtara, ale fakt zastajecca faktam: pod_koksom, a razam ź im i mnostva čytačoŭ, choć i biastaktna dy palitniekarektna, ale paśmiajalisia nia prosta z asobnaha palityka, a z usioj apazycyi. Uznosić aŭtara «Zianon‑chopu» na Parnas — značycca iści nasupierak zdarovamu hłuzdu dy dobramu hustu. Adnak papularnaść ściobu śviedčyć pra toje, što ŭ hramadztvie vyśpiavaje patreba čytać i sapraŭdnuju satyru. Miž tym, zvyšmeta satyry — abudžać da krytyčnaha pieraasensavańnia prablemaŭ.

My ŭžo daŭno nie baimsia krytykavać uładu. A voś krytykavać svaich my jašče nie navučylisia

Pracujučy žurnalistam, pačynaješ łavić siabie na dumcy: niahledziačy na represii, my ŭžo daŭno nie baimsia krytykavać uładu. A voś krytykavać svaich my jašče nie navučylisia, uvieś čas vahajemsia — aby nie naškodzić. My ličym za spravu honaru kazać u tvar režymu toje, što my pra jaho dumajem. Ale ci zdolnyja my rabić toje samaje ŭ adnosinach da apazycyi? Ci ŭ stanie my, žurnalisty, stvarać takuju satyru? Ci nie baimsia my paśmiajacca z apazycyi — nie abraźliva, a z hustam? I ci hatovaja apazycyja paśmiajacca sama ź siabie? Tak, śmiech byvaje brudnym. Ale śmiech moža taksama prynieści ačyščeńnie.

Takim čynam, pažadajem surjoznym palitykam pačućcia humaru, a amataram parahatać — razvažlivaści. Ściob ściobam, ale jon nie pavinien tłumić rozum. Dobra śmiajecca toj, chto razumieje, nad čym śmiajecca — u advarotnym vypadku jość ryzyka vystavić na śmiech samoha siabie ŭ surjoznaj razmovie. Paździekavalisia ź Zianona? Pačytajcie ciapier jaho artykuły. Napišycie jamu list. Paśmiajalisia z apazycyjnych lideraŭ? Schadzicie ź imi na sustreču dy vykažycie svaje pretenzii. Inakš my z vami paprostu zmarnavali čas, papieru dy internet‑trafik.

Aleś Kudrycki

Jaki čas, takija i paemy.

U XIX stahodździ – «Taras na Parnasie». Pad savieckim panavańniem – «Skaz pra Łysuju haru». U 1990‑ia – «Łuka Mudziščaŭ prezydent». Kožnaja z ananimnych paemaŭ niesła adbitak svajho času. Rusifikacyja na dvare, i «Zianon‑chop» napisany pa‑rasiejsku. Niecenzurščyna na dvare, biescenzurnaść Netu, i paema spłyvaje matami. Na ekranach filmy Haja Ryčy, i ŭ paemie ciakuć reki kryvi. Treš. Jaki čas, takija i paemy.

MB

Maryjka Martysievič: «Jakaja kraina, taki i «miedvied». Heta chip‑chop, značycca, toj, chto stvaraje takija tvory, adkazvaje na balučyja prablemy niejkaj zakrytaj tusoŭki. Nehry Harlema śpiavajuć pra rasizm, picierski hurt «Kač» vyśmiejvaje novych maskoŭskich japi, šoŭ‑biznes. Biełarusy pišuć teksty na temu, jakaja aktualnaja ŭ maleńkaj biełaruskaj piasočnicy. Heta ściob. I nia sam tekst, a čytackaja reakcyja na jaho była vielmi śmiešnaja. Usie hetyja naśledvańni «Zianon‑chopu» byli značna horšyja za aryhinał. Jany ŭsie imknulisia vypravić tyja «pamyłki», jakija byli ŭ tekście – to bok, rasiejskuju movu i mat. Atrymlivalisia tupyja niecikavyja ahitki».

Adam Hlobus: «Heta internet‑hrafamanija, bolš ničoha. Biazdarnaść. Heta iluzija, što paema papularnaja».

Alaksandar Fiaduta (cytata ź dziońniku feduta.livejournal.com): «Ničoha, akramia amiarzieńnia, hetyja vieršyki ŭ čałavieka z hustam vyklikać nia zdolnyja. Heta albo pravakacyja, albo praca durnia. Ja nie prymaju tekstu ... jaki śviadoma pierachodzić peŭnyja miežy. Pry hetym ja nie kažu, što hetyja miežy abaviazkovyja DLA JAHO. Ja kažu, što jany abaviazkovyja DLA MIANIE».

U zastaŭcy vykarystany kalaž z supołki minsk_by.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0