Na kinafiestyvali ŭ Ńju-Jorku pakazali mastacki film pra Kaciarynu Andrejevu. Dzielimsia ŭražańniami ad prahladu
7 červienia prajšła premjera stužki «Pad šerym niebam» ad biełaruskaj režysiorki Mary Tamkovič. Film, jaki pakazali na kinafiestyvali Tribeca ŭ Ńju-Jorku, natchniony losam źniavolenaj žurnalistki «Biełsata» Kaciaryny Andrejevaj i jaje muža Ihara Iljaša. «Naša Niva» pahladzieła hetuju kranalnuju stužku.
12.06.2024 / 20:35
Illa Iharaŭ (Valancin Navapolski) i Alena Antonava (Alaksandra Vajciachovič).
«Pad šerym niebam» — nie pieršaja sproba Mary Tamkovič ekranizavać historyju Kaciaryny Andrejevaj. U 2022-m biełaruska pradstaviła karotkamietražku Na żywo, bolš pryśviečanuju tamu, jak pačynaŭsia šlach u niavoli Kaciaryny i jaje naparnicy Darji Čulcovaj — a pačynaŭsia jon sa strymu pratestaŭ na minskaj płoščy Pieramien, paśla jakoha i zatrymali žurnalistak.
Ciapier hetuju historyju raskazali ŭ poŭnym mietry. Taki farmat dazvoliŭ źmiaścić u 81 chvilinie nie tolki historyju sa strymam, ale i raskryć bolš poŭna asoby Leny Antonavaj i Illi Iharava, sužencaŭ, jakija i stali ŭvasableńniami Kaciaryny Andrejevaj i Ihara Iljaša. Na żywo sabraŭ bahata ŭznaharodaŭ na kinafiestyvalach, i vyhladaje, što novaja stužka nie budzie adstavać ad papiaredniaj, bo ŭžo jaje premjera ładzicca na bujnym ńju-jorkskim fiestyvali Tribeca z Robiertam de Nira siarod zasnavalnikaŭ.
Usio pačynajecca ŭ minskim taksi, dzie Alena Antonava i jaje apieratarka Volha Kalcova (kinošnaje ŭvasableńnie Darji Čulcovaj) jeduć zdymać pratesty na Płoščy pieramien. Dziela biaśpieki žurnalistki pracujuć z žyłoj kvatery, i ŭ niejki momant mima ich pralataje dron siłavikoŭ. Alena razumieje, što ich mahli zaŭvažyć, ale vyrašaje zastacca ŭ kvatery, kab nie spyniać strym — viadoma, usio skančajecca ŭvarvańniem siłavikoŭ.
Alena Antonava (Alaksandra Vajciachovič).
Dalej dla Aleny i Volhi pačynajucca miesiacy za kratami, a dla ich blizkich — biaskoncy cichi podźvih padtrymki: pošuki advakataŭ, zbory i našeńnie pieradač, vizity ŭ sud i kałoniju. I tut raskryvajecca asoba Illi, muža Aleny. U Valancina Navapolskaha, teatralnaha akciora ź Litvy, atrymaŭsia na pieršy pohlad vielmi biezemacyjny piersanaž: jon dobra trymajecca ŭ sudzie i spakojna hutaryć ź siłavikami, jakija praź jaho sprabujuć cisnuć na žonku.
Ale hety spakoj, kaniešnie, tolki źniešni. Illa dazvalaje sabie płakać tolki ŭ adkaz na novy termin žonki, a ŭ astatni čas čaplajecca za reštki siły ŭnutry siabie, kab rabić toje, što pavinien, i nie pakidać kachanuju — jon tłumačyć heta žoncy praz žadańnie zastacca ź joj «na adnoj płaniecie», nie zhubić dušeŭnuju suviaź. Hetaja achvota nie pakidać žonku, nakolki heta mahčyma, nie emihravać, niahledziačy na niebiaśpieku i dośvied zatrymańnia, nie pazbaŭlać jaje padtrymki ŭ luboj mahčymaj formie — adna ź idej, jakuju daśleduje ŭ svajoj pracy Tamkovič. A razam z tym i zachaplajecca svaimi hierojami, pačućci jakich akazalisia macniejšyja za kraty, adlehłaść i strach, ź jakim časta źviazanaje žyćcio ŭ Biełarusi.
Alenu Antonavu (biełaruskaja aktrysa Alaksandra Vajciachovič) my bačym na ekranie radziej, čym jaje muža — paśla zatrymańnia jana źjaŭlajecca zbolšaha ŭ kadrach minułaha žyćcia pary, taho, jak usio było da strymu. Razam jany sprabujuć zrabić vybar, viadomy šmatlikim biełarusam, — źjazdžać ci nie. Dla Illi žadańnie pracavać u Biełarusi da apošniaha — hłupstva, Alena ličyć adjezd prajavaj bajaźlivaści.
«Pad šerym niebam» pravodzić nas pa šlachu Kaciaryny Andrejevaj da jaje druhoha terminu «za zdradu dziaržavie». Asobnaja častka historyi — namahańni režymu atrymać ad žurnalistki prašeńnie ab pamiłavańni ci prymusova-pakajalnaje videa, i ŭ filmie taksama nie prajšli mima hetaha. Na spatkańni Illa i Alena abmiarkoŭvajuć takuju mahčymaść, i hety karotki dyjałoh, zdajecca, źmiaščaje adnu z hałoŭnych idej u filmie.
Kachanyja hutarać pra toje, što možna supraćpastavić režymu — chiba što svajo pakutnictva. A taksama razvažajuć pra čornaje, biełaje i toje, ci možna šukać u ich situacyi roznyja adcieńni abo ž hetyja adcieńni isnujuć zaŭsiody.
Illa Iharaŭ (Valancin Navapolski).
Słovy «pad šerym niebam», što stali nazvaj filma, uziatyja ź pieśni Źmitra Vajciuškieviča «Ja naradziŭsia tut». Hety trek hučyć i ŭ samoj stužcy — jamu padpiavaje Illa Iharaŭ, i tam ža hučać dalejšyja radki ź pieśni — «ja budu žyć tut».
«Pad šerym niebam» składana hladzieć jak ihravy film, bo viedaješ, nakolki pakazanaje ŭ im realna: sapraŭdnyja kadry pratestaŭ na Płoščy pieramien i źbićcia Ramana Bandarenki, sudy, zvanki z-za krataŭ i pierahladki praz škło na spatkańniach. Dy i historyja hetaja raźvivajecca ŭ naš čas, bo Kaciaryna Andrejeva ŭsio jašče za kratami, a Ihar Iljaš čakaje jaje, jak i raniej.
Mara Tamkovič pryznavałasia, što dla jaje hety film pra nadzieju, pra toje, dzie možna jaje šukać u našy niaprostyja časy. Vyhladaje, što krynicaj takoj nadziei možam być my sami, biełarusy, i dalikatnaja siła, što prarastaje ŭnutry nas u časy vyprabavańniaŭ. Taja cichaja, ale niazłomnaja siła, jakaja pieramahaje strach i nie daje kidać adno adnaho i svaju spravu, i jakaja ŭrešcie rešt prosta nie moža nie pieramahčy zło.