BIEŁ Ł RUS

Vyzvaleny patryjot Strybulski: Pišycie palitviaźniam nie pafasnaje «trymajsia!», a jak pasadzili bulbu i ci bačyli busłoŭ

29.06.2017 / 11:23

Nashaniva.com

Fihurant «Spravy patryjotaŭ» Siaržuk Strybulski padzialiŭsia z čytačami «Novaha Času» svaimi ŭražańniami ad źniavoleńnia, raspavioŭ pra tych, kaho sustreŭ za kratami, dy pra pierśpiektyvy razhortvańnia pracesu nad fihurantami spravy.

Siaržuk Strybulski i Ajva — pieršaja sustreča

Siaržuk adrazu pa vychadzie sustreŭ siabroŭ dy žurnalistaŭ u pryvatnym domie na Hrušaŭcy. Tudy ž brat pryvioz jamu sabaku Ajvu, za jakuju «lehijanier» chvalavaŭsia ci nie najbolš. Tolki abniaŭšy Ajvu, Strybulski, mabyć, upieršyniu za niekalki hadzin uśmichnuŭsia. Parazmaŭlać ź Siarhiejem my vyrašyli ŭžo praź dzień pa vyzvaleńni.

Na vobšuku papraknuli «nataŭskaj» aptečkaj

— Siaržuk, davaj z samaha pačatku: jak prachodziła tvajo zatrymańnie? Ci było jano čakanym?

— Tearetyčna, kaniešnie, rychtavaŭsia i da takoha varyjantu. Šmat chto papiaredžvaŭ, što napiaredadni 25 sakavika mohuć być previentyŭnyja zatrymańni. Tamu, kali pa viartańni z kramy z kurycaj u rukach ja ŭbačyŭ, što na mianie z roznych bakoŭ biahuć ludzi ŭ maskach, a adzin ź ich zdymaje heta na telefon, ja nie byŭ mocna ździŭleny. Tamu i supracivu nijakaha nie akazvaŭ, spakojna zdaŭsia: mianie pakłali tvaram na asfalt, apranuli kajdanki, zakinuli ŭ mašynu.

I pavieźli dadomu rabić vobšuk, jaki tryvaŭ prykładna čatyry-piać hadzin. Ja nikoli dahetul nie byŭ na takim mierapryjemstvie, tym bolš, vobšuk nie pravodzili ŭ mianie doma. Ja nie chavaŭ, što niekali jeździŭ u Kijeŭ vučycca na instruktara na kursach damiedyčnaj dapamohi. Tamu zabrali žhuty, turnikiety, aptečku… Mianie navat papraknuli, što aptečka «nataŭskaja». Toje ž było z kamuflažam, na jakim na cetliku było napisana: «NATO Army». «O-o-o, nataŭski kamuflaž!» Ale navat achova SIZA na Vaładarcy zaraz vykarystoŭvaje kamuflaž pa prykładzie amierykanskaha mulcikama, heta śmiešna.

Pazabirali navat mahniciki ź ladoŭni z łahatypami «Pravaha siektaru» i vyjavami Pahoni. Pryčym, usim viadoma, što va Ukrainie i mahnity «Pravaha Siektaru», i «vizitki Jaraša» pradajucca svabodna jak turystyčnaja pradukcyja. Nijakaha kryminału tut niama.

Kali skazali, za što zatrymlivajuć i što šukajuć padčas vobšuku?

— Adrazu ž, jak zajšli ŭ kvateru, mnie dali pastanovu na vobšuk i nazvali moj artykuł. Imavierna, jany šukali zbroju. Ale zbroi ŭ mianie niama, tamu zabrali ŭsio kamuflavanaje adzieńnie, navat zaplečnik. Zabrali taksama spalnik, rydloŭku, niejkija nažy, choć ničoha ź pieraličanaha nie źjaŭlajecca zabaronienym u našaj krainie. Pa-mojmu, navat nažy, pryznanyja chałodnaj zbrojaj, nielha pieranosić, ale pa zachoŭvańni niama abmiežavańniaŭ.

 Sukamiernik čakaŭ suda ŭ SIZA 2,5 hady

Paśla ciabie pavieźli ŭ SIZA KDB, sumnaviadomuju «Amierykanku»?

— Tak, i heta akurat było niečakana. Ja byŭ upeŭnieny, što zatrymańnie źviazanaje z Dniom Voli i mianie paviazuć u IČU na Akreścina, jaki znachodzicca praz darohu ad majho žytła. Dumaŭ, nu adlažusia tam niejkija sodni, paśla pajdu dadomu. Atrymałasia ž pa-inšamu: na kalcy mašyna, jakaja mianie viezła, zaviarnuła ŭ inšy bok, ja adčuŭ niadobraje… Kali zavieźli ŭ kompleks KDB na Niezaležnaści, dzie i mieścicca «Amierykanka», zrazumieŭ, što sprava surjoznaja.

Da ciabie ŭžyvali hvałt?

— Pry zatrymańni vykarystoŭvali elektrašokier, ale ničoha padobnaha da zajavaŭ Kunceviča (Siarhiej Kuncevič zajaviŭ, što jaho katavali elektrašokieram, kab daznacca, dzie Statkievič. — NČ.) skazać nie mahu.

Čym ciabie ŭraziła «Amierykanka»?

— Pa-pieršaje, urazili terminy ludziej, jakija tam znachodziacca. Adzin mužčyna adbyŭ u SIZA dva z pałovaj hady ŭ čakańni suda. Časam jaho pieravozili to na Žodzina, to na «Vaładarku»… Uvieś hety čas jon sačyŭ za svajoj fizičnaj formaj, i navat vyhladaŭ davoli dobra. Jaho padazravali ŭ niejkim finansavym złačynstvie — tam, u asnoŭnym, za takoje i siadziać.

A što nakont umovaŭ utrymańnia?

— Ja ŭpieršyniu trapiŭ u takoje stanovišča, tamu dla mianie ŭsio było niezvyčajnym. Pa sutnaści, za try dni ja tam užo asvoiŭsia. Sukamierniki navat skazali, što vyhladaju dobra, bo bačyli papiarednie darosłych mužykoŭ, jakija ŭ stanie šoku i rospačy płačuć u pieršyja ž dni źniavoleńnia. Spaŭ na došcy, bo miesca na škonkach nie było — nas siadzieła piaciora ŭ kamiery. Matrac u mianie byŭ davoli prystojny, navat lepšy, čym u inšych.

 Pavodziš siabie nieadekvatna — čakaj «katavańniaŭ»

Paźniej ciabie pieraviali na «Vaładarku». Novy SIZA, u paraŭnańni z «Amierykankaj», padaŭsia «inšym śvietam»?

— Atmaśfiera całkam inšaja, mienš uvahi da viaźniaŭ, bolš svabody, mahčyma. Da ludziej tam administracyja stavicca niejtralna i, adpaviedna, čakaje da siabie takoha ž staŭleńnia. Prynamsi, mnie tak padałosia. Uvieś čas nas było dvoje ŭ kamiery, ale sukamiernika mnie ŭvieś čas źmianiali: niechta jechaŭ na etap, paśla jaho zasialaŭsia inšy. To bok pieranasialeńnia ŭ kamiery nie było. Tak, prykładna, i inšyja chłopcy siadzieli.

To bok i ciabie, i inšych fihurantaŭ spravy nie kidali ŭ kamiery, dzie siadzić pa paru dziasiatkaŭ čałaviek?

— Nie, mahčyma, nie chacieli rozhałasu siarod źniavolenych pra palitviaźniaŭ i kankretna «Spravu patryjotaŭ». Mahčyma, administracyja ličyła, što paśla vychadu my raskažam ab prablemach SIZA i katavańniach, i tamu nie kidali ŭ vialikija pieranasielenyja kamiery.

Naohuł, kali chočaš, kab ciabie «katavali», varta naŭprost nie vykonvać zahady administracyi. Kali nie ŭstaješ na abchodzie kamieraŭ, kryčyš, pavodziš siabie nieadekvatna, tady buduć sankcyi administracyi. Pa sutnaści, nie supracoŭniki SIZA ž nas tam utrymlivajuć pa svajoj voli, ale Śledčy kamitet ci KDB. Tamu nahladčykam niama roźnicy, palityčny ty ci nie.

Źbiraŭsia ŭ łahier, pakavaŭ cyharety…

Infarmacyja z voli dachodziła da ciabie? Ci viedaŭ pra losy inšych chłopcaŭ?

— Poŭny śpis abvinavačanych ja ŭbačyŭ u «Našaj Nivie» 5 krasavika, jakaja pryjšła da mianie, razam z fota, i navat dniami narodzinaŭ. Mianie ździviła, što hazietu prapuścili. Atrymlivaŭ «Narodnuju Volu», «Biełhazietu», «Krajaznaŭčuju hazietu». Mianie padpisali taksama na «ARCHE», ale časopis tak i nie dajšoŭ. Navučyŭsia navat čakać pa dniach tydnia, viedajučy, kali jakaja hazieta pryjdzie.

Čym u asnoŭnym zajmaŭ svoj čas?

— Najbolš ja niešta pisaŭ ci čytaŭ. Niekatoryja źniavolenyja banalna śpiać, niechta stvaraje pobyt, niechta jašče čym zajmajecca… Heta zbolšaha lažačy i siadziačy ład žyćcia. Ja adciskaŭsia ad padłohi, padčas špacyraŭ zajmaŭsia kardyjapraktykavańniami.

Ty byŭ hatovy, što sprava dojdzie da suda i atrymaješ vialiki termin?

— Tak, ja rychtavaŭ siabie maralna. Ja nie mieŭ niejkich iluzijaŭ, bo byŭ surjozny artykuł, i ja ŭžo prasiedzieŭ niejki čas. Śmiešna zaraz, ale ja ŭžo źbiraŭsia ŭ łahier, rychtavaŭ i pakavaŭ cyharety.

 Kali vyjšli na volu, to abmacali travu i drevy

Ci adčuvaŭ padtrymku z voli?

— Skažu bolej, kali b nie padtrymka, ja nie viedaju, u jakim psichałahičnym stanie ja b apynuŭsia. Bo kali ludzi tabie pišuć navat niejkija pobytavyja rečy, jakija jany zrabili za dzień, heta vielmi natchniaje. Niechta pisaŭ, što pasadziŭ bulbu, bačyŭ busłoŭ albo apisvaŭ, jak kvitnieje jabłynia. Nie treba hučnych słovaŭ, kštałtu: «Trymajsia!» — heta pafas. Ja i tak tam trymajusia, a voś raspoviedy pra žyćcio — heta vielmi pryjemna.

Jak ty daviedaŭsia pra vyzvaleńnie? Ci stała heta šokam?

— Pra vyzvaleńnie daviedaŭsia ŭ sam dzień vyzvaleńnia. Mianie vyklikali, ja pastaviŭ podpis u padpiscy ab niavyjeździe — usio vielmi chutka. Praz hadzinku-paŭtary mianie vyzvalili razam ź jašče adnym fihurantam spravy — Alesiem Zimnickim, tam my i paznajomilisia. Heta byŭ šok, ale pryjemny šok. Kali my vyjšli, my dakranulisia da travy, drevaŭ — treba było ŭzhadać taktylnyja adčuvańni.

 Płany: znajści pracu i stvaryć siamju

Jak ty ličyš zaraz, čamu paŭstała hetaja sprava i navošta?

— Ja ŭžo žartavaŭ, što, mahčyma, chłopcaŭ takim čynam adbirajuć dla terytaryjalnaj abarony — heta było b niabłaha. Ja ŭpeŭnieny, što šmat chto z našych chłopcaŭ, jakija surjozna zajmalisia tym ža strajkbołam, byli b hatovyja brać udzieł u terytaryjalnaj abaronie. Bo ludzi sami na heta nastrojenyja, ich nie treba prymušać baranić Radzimu.

Ja pierakanany, što dziaržava zrabiła vialikuju pamyłku, pasadziŭšy patryjotaŭ, hatovych baranić svoj kraj. Ale ŭ toj situacyi, jakuju majem, usim treba zachavać tvar: jak uładam, tak i hramadstvu. Tamu pastupova chłopcaŭ pačnuć adpuskać. Pa maim mierkavańni, nie fakt, što sprava navat da suda dojdzie.

Čym zaraz źbiraješsia zajmacca?

— Pieršasnyja płany prostyja: znajści pracu, zajmacca bytam, stvaryć siamju. Tam ja pierahledzieŭ peŭnyja žyćciovyja kaštoŭnaści, uśviadomiŭšy, što nie maju navat siamji… Dla baćkoŭ heta było vielmi ciažka, tym bolš što baćka invalid pieršaj hrupy, faktyčna, nie bačyć. Tamu źbirajusia vyrašać pakul prostyja žyćciovyja zadačy. Pa sutnaści, na mianie termin paŭpłyvaŭ navat stanoŭča, ja pa-inšamu pačaŭ stavicca da ludziej, zrazumieŭ, kolki ŭ nas hodnych biełarusaŭ navokał.

Čytajcie taksama:

Kamientary da artykuła