Luboŭ Kavalova: Raniej ja bajałasia za syna, ciapier — za dačku
Maci rasstralanaha za terakt u minskim mietro raskazała pra padrabiaznaści spravy.
Maci asudžanaha pa spravie ab teraryźmie i rasstralanaha Uładzisłava Kavalova raniej apasałasia za syna, a ciapier — za dačku.
U intervju, apublikavanym 2 krasavika ŭ haziecie «Moskovskij komsomolec», jana raskazała, što «starałasia nie vystupać suprać sistemy» i «havaryć miakčej», bo bajałasia za syna. «Ciapier ja bajusia za dačku», — dadała Luboŭ Kavalova.
Pavodle słoŭ žančyny, padčas śledstva i suda pa spravie ab vybuchu ŭ minskim mietro joj «adkryta nie pahražali». «Ale adnu hutarku sa śledčym ja zapomniła. My razmaŭlali pa telefonie, jon byŭ vietlivy, sam usio raskazvaŭ. U kancy hutarki jon abmoviŭsia: „Žyvicie spakojna, u vas siamja, dačka…“ Hetyja słovy ja ŭspryniała jak pahrozu», — padkreśliła Kavalova.
Jana pierakanana, što jaje syna i hałoŭnaha abvinavačvanaha pa spravie — Dźmitryja Kanavałava — «źbivali, kab vybić pakazańni».
Pavodle słoŭ Lubovi Kavalovaj, 14 krasavika minułaha hoda jana pryjazdžała ŭ turmu, kab pieradać pieradaču Uładzisłavu. «Źniavoleny, jaki siadzieŭ u susiedniaj kamiery z synam, paźniej raskazaŭ, što 15 krasavika pieradača jašče stajała kala dźviarej kamiery, pakul majho syna ŭsiu noč źbivali, kab vybić pakazańni», — raskazała maci pakaranaha.
Jana taksama ličyć, što Dźmitryja Kanavałava «mocna źbili ŭ pieršy dzień zatrymańnia». «I kali tranślavali videadopyt Dzimy ŭ sudzie — jon nie toje, što siadzieć, jon havaryć nie moh, jaho ŭvieś čas vanitavała», — zaŭvažyła Luboŭ Kavalova.
Pavodle słoŭ žančyny, kali advakat Kanavałava vyklikaŭ jamu ŭračoŭ, kab zafiksavać paboi, «uračy dali zaklučeńnie, što paboi byli naniesieny padsudnamu zadaŭha da aryštu». «Ale jość fatahrafii zatrymańnia Ułada i Dzimy, dzie na ich nie vidać nivodnaha siniaka», — padkreśliła maci Kavalova.
Jana raskazała, što spačatku jaje synu pryznačyli dziaržaŭnaha advakata.
«Ale kali ja ŭbačyła, što majho syna topiać, to vyrašyła źmianić abaroncu. U Viciebsku ja abyšła ŭsie advakackija pałaty. Abaraniać Ułada pahadziŭsia tolki Stanisłaŭ Abraziej. Ja ŭdziačnaja Bohu, što hety advakat znajšoŭsia svoječasova, bo śledčyja chacieli padzialić dva papiarednija vybuchi ŭ 2005 (u Viciebsku. — BiełaPAN.) i 2008 (u Dzień Niezaležnaści ŭ Minsku. — BiełaPAN.) hadach, jakija adbylisia ŭ Biełarusi, pamiž Uładam i Dzimam. Abraziej sarvaŭ ich płan», — ličyć Luboŭ Kavalova.
Pavodle mierkavańnia žančyny,
na pieršym dopycie jaje syn usio padpisaŭ «pa naiŭnaści», bo jamu dali zrazumieć: kali jon pahodzicca na supracoŭnictva sa śledstvam, jamu źmiakčać pakarańnie.«Ale syn nie pajšoŭ na povadzie ŭ śledstva i na sudzie raskazaŭ, jak usio adbyvałasia na samoj spravie — jakim čynam vybivalisia pakazańni, pieradaŭ hutarku sa śledčymi», — nahadała Kavalova.
Jana taksama adznačyła: «Kali Uład na sudzie admoviŭsia ad svaich pakazańniaŭ, na nastupny dzień zvolnili hienieralnaha prakurora Biełarusi. Zatym syn nie paćvierdziŭ svaje pakazańni na vočnaj staŭcy ŭ psichijatryčnaj klinicy. Sudovaje pasiadžeńnie ŭ toj dzień ekstranna spynili. Praz paru dzion pasady pazbaviŭsia ministr justycyi. Ci vypadkova heta?»
Na pytańnie, chto moh učynić terakt u minskim mietro, kali nie jaje syn i Dźmitryj Kanavałaŭ, Luboŭ Kavalova adkazała tak: «U mianie jość adkaz na heta pytańnie, ale ja nie stanu jaho ahučvać — prosta pryviadu niekatoryja fakty.
Terakt zdaryŭsia napiaredadni ŭviadzieńnia sankcyj Jeŭropy suprać Biełarusi. U toj čas Rasija nie dała kredyt našaj krainie.Prajšli niezrazumiełyja vybary, pačalisia palityčnyja sudy, abvaliłasia biełaruskaja valuta, ludzi kinulisia ŭ banki zdymać hrošy, rezka skoknuŭ dołar — i na fonie ŭsiaho hetaha adbyŭsia terakt. I kamu heta było treba?»
Luboŭ Kavalova taksama raskazała pra apošniaje spatkańnie z synam, jakoje adbyłosia 11 sakavika i było samym doŭhim — try hadziny.
«Na apošniuju sustreču z Uładam ja pryjechała razam z dačkoj Taniaj. Jak ža z nami vietliva abychodzilisia ŭ toj dzień! Namieśnik načalnika raskazvaŭ mnie, što Uładu ŭvieś čas dajuć vitaminy dla padtrymańnia imunitetu, što jamu kuplajuć usio, što patrabujecca. Tady ž Uładu prapanavali napisać śpis litaratury, a supracoŭnik SIZA KDB łaskava pahadziŭsia schadzić u kniharniu i ŭsio jamu kupić. Darečy, u toj dzień z syna ŭpieršyniu źniali naručniki. Ja ŭžo hrešnaj spravaj padumała štości dobraje. Mianie źbiantežyli tolki vymučanaja ŭśmieška na vusnach syna i čyrvonyja ad śloz vočy.
Kali spatkańnie padyšło da kanca, Uład niečakana staŭ blednym. Jon astmatyk, ja padumała, što jamu stała drenna ŭ dušnym pamiaškańni. A potym da mianie dajšło — jon viedaŭ, što heta naša apošniaja sustreča. A ja ničoha nie adčuła»,— raskazała maci rasstralanaha.
Jana ličyć, što 14 sakavika, kali pa dziaržaŭnym telekanale było abjaŭlena, što prezident admoviŭ Kanavałavu i Kavalovu ŭ pamiłavańni, «chłopcaŭ užo nie było ŭ žyvych» (u paśviedčańni ab śmierci, jakoje Kavalova atrymała ŭ ZAHSie Pieršamajskaha rajona Viciebska, dataj śmierci ŭkazana 15 sakavika. — BiełaPAN.).
Luboŭ Kavalova taksama ličyć, što
Dźmitryju Kanavałavu prosta nie dali napisać prašeńnie ab pamiłavańni na imia Łukašenki — «a narodu padnieśli heta tak, byccam jon sam nie zachacieŭ».
U kancy intervju žančyna padkreśliła: «Pakul ja žyvaja, budu prasić Łukašenku vydać mnie cieła syna. Moža, choć na hetu prośbu jon adhukniecca».
30 listapada 2011 hoda Viarchoŭny sud pryhavaryŭ