U Dnieprapiatroŭsk viarnulisia abaroncy danieckaha aeraporta. Kali adzinaccać zienitčykaŭ 93-j asobnaj mechanizavanaj bryhady pryjechali na dziesiacidzionny adpačynak, usia centralnaja płošča horada była zapoŭnienaja ludźmi.
Ludzi pryjšli cełymi siemjami, z kvietkami, cukierkami i miakkimi cackami. Niekatoryja prynieśli ŭłasnaručna vyrablenyja abiarehi. Ludzi vitali sałdat krykami «Hieroi!», «Dziakuj!», «Słava Ukrainie!» Potym haradžanie stali na kaleni pierad bajcami.
Chłopcy z frontu litaralna patanuli ŭ abdymkach i vinšavańniach. Jany razam z dnieprapiatroŭcami praśpiavali himn, a potym pajechali da svaich siemjaŭ, jakich nie bačyli amal piać miesiacaŭ.
«Ja tak ŭdziačnaja im! Viedajecie, kali b nie jany, to našeście… Miž nami tolki jany. Za heta im vielizarnaja padziaka!», — patłumačyła svaju prysutnaść adna z žycharak Dnieprapiatroŭska.
Niečakanaje śviata na centralnaj płoščy vielmi rasčuliła dnieprapiatroŭskich «kibarhaŭ». «Nie čakaŭ. Vielmi pryjemna. Až płakać chočacca», — kazali vajary.
Kamientary