Akramia ŭstanaŭleńnia kantrolu nad usioj Ukrainaj, prezident RF Uładzimir Pucin choča raspaŭsiudzić svoj upłyŭ na Prybałtyku i Polšču.
se.pl
Pra heta Adam Michnik, polski dysydent, jaki rabiŭ razam sa znakamitym Lecham Vałensam polskuju aksamitnuju revalucyju, stvaralnik hałoŭnaha ŭ Polščy štodzionnaha vydańnia «Gazeta Wyborcza», raspavioŭ u intervju časopisu «Novoje vriemia».
«Pucinu nie patrebien Danieck. Nie — jon choča ŭsiu Ukrainu, a potym usiu Prybałtyku i Polšču. I dla hetaha jamu nie treba pravodzić anieksiju. Jon nie piarečyć suprać niezaležnaści Ukrainy, prosta damahajecca, kab jaje prezidentam byŭ Janukovič numar dva. I jon choča, kab toje ž samaje było ŭ Polščy. Stalin ža taksama kazaŭ: my chočam niezaležnuju demakratyčnuju Polšču, ale my pamiatajem, čym heta skončyłasia», — raspavioŭ dysident.
Razam z tym, Michnik pryznaŭ, što Zachad pakul nie razumieje ŭsioj surjoznaści stanovišča.
Pavodle jaho słoŭ, adekvatnym adkazam Zachadu na dziejańni Pucina było b pradastaŭleńnie Ukrainie zbroi.
«Kali pierafrazavać vyraz Si vis pacem, para bellum [Chočaš miru — rychtujsia da vajny], to ŭ hetym vypadku chočaš miru — adpraŭlaj zbroju», — skazaŭ jon.
Kamientujučy pytańnie ab tym, što padobnaje rašeńnie moža razzłavać Pucina, Michnik zapiarečyŭ, što hetaja pazicyja zasnavana na biespadstaŭnych strachach Hiermanii.
«Jon biez usialakich pravakacyj uvajšoŭ u Krym i Danbas. Hetaha aścierahajecca Hiermanija, i ja razumieju, čamu: z Hiermanii ŭžo vyjšli dźvie suśvietnyja vajny, tamu jany aściarožničajuć. Ale strach — heta drenny daradca», — adznačyŭ Michnik.