«Svaju krainu ja baču stabilnaj dziaržavaj, dzie praz 10 hadoŭ buduć žyć nie 10 młn., a 13 młn. čałaviek, daj Boh. A nam treba 25‑30 młn. nasielnictva na hetaj ziamli, tady heta budzie poŭnaja niezaležnaść i suvierenitet. Ja chacieŭ by, kab tut žyło bolš ludziej, kab Biełaruś była bahataj krainaj, kab heta była dziaržava z maładym tvaram, kab tut było bolš moładzi», — padkreśliŭ Alaksandr Łukašenka siońnia ŭ intervju telekanału Russia Today i infarmacyjnamu ahienctvu «RIA Naviny». Ab hetym BIEŁTA paviedamili ŭ pres‑słužbie prezidenta.
«Prezident‑patryjot, jaki lubić svaju krainu, jakoj choča jaje bačyć? Jakraz takoj, jakoj i vy svaju siamju. Heta maja siamja, i ja chaču, kab usio było dobra ŭ našaj krainie. Kab nikoli my svaim susiedziam prablem nie padkidali, nikoli ni Rasii, ni Polščy, ni Prybałtycy, ni Ukrainie my prablem nie prynosili. I chaču, kab takoj kraina zastavałasia. Kab jana była hordaja, samadastatkovaja i niezaležnaja», — dadaŭ kiraŭnik dziaržavy.
Łukašenka pra Kosava: baranić Juhasłaviju treba było raniej
Rasii ŭ svoj čas nie kaštavała vialikich namahańniaŭ procistajać toj ahresii, jakaja ažyćciaŭlałasia suprać Juhasłavii. Takuju dumku vykazaŭ siońnia prezident Biełarusi Alaksandr Łukašenka ŭ intervju telekanału Russia Today i infarmacyjnamu ahienctvu «RIA Naviny». Ab hetym BIEŁTA paviedamili ŭ pres‑słužbie kiraŭnika dziaržavy.
Kamiencirujučy pa prośbie pradstaŭnikoŭ ŚMI samaabviaščeńnie niezaležnaści Kosava, prezident padkreśliŭ: «Mahu siońnia skazać tym, chto škadavaŭ i byŭ suprać bambiožki Juhasłavii: ci nie pozna my za heta ŭzialisia? Voś tady treba było nie dapuścić padziełu Bałkanaŭ, i tady treba było abaraniać Juhasłaviju. I ŭ nas z Rasijaj dla hetaha ŭsio było. Siońnia pozna «pieśni śpiavać». Praces pačaŭsia ŭžo daŭno, jon idzie. Čarnahoryja pajšła, inšyja respubliki pajšli. Zastavałasia Kosava. Heta ž praciah taho raskołu. My stracili svoj upłyŭ tam užo daŭno. Nam nielha było hetaha dapuścić — i siońnia nie było b pytańniaŭ pa niezaležnaści. Ci možam my paŭpłyvać na hety praces? Nie, my nie možam, davajcie skažam ab hetym ščyra».
«Ale tak prablemy nie vyrašajucca. Jeŭropa pavodzić siabie ŭ hetym płanie (ja nie havaru ab amierykancach) navat u našym jeŭrapiejskim domie niesalidna. Sucelnyja dvajnyja standarty. Jany paprakajuć nas, pierš za ŭsio Rasiju, što niapravilnaja pazicyja pa Abchazii, pa Paŭdniovaj Asiecii, Prydniastroŭi. A heta što — pravilna? Tamu ŭsie hetyja razvahi, jakija iduć ad nas i ad Rasii, absalutna spraviadlivyja. Ale jašče raz padkreślivaju: pozna, praces daŭno pačaŭsia, jon užo zaviaršajecca. My «bjom pa chvastach». Tady treba było abaraniać Juhasłaviju. Ja vielmi dobra viedaŭ tuju situacyju — Rasii tady nie kaštavała vialikich namahańniaŭ procistajać toj ahresii, jakaja ažyćciaŭlałasia suprać brackaha nam naroda», — zajaviŭ prezident.
