Były palitviazień Mikałaj Dziadzok adkazvaje na pytańni sajtu palitviazni.info.

Spravu «źlapili»

– Kryminalnaja sprava, aryšt, izalatar… Mikałaj, jak heta ŭsio usprymałasia piać hadoŭ tamu, jak pieranosiłasia?

– Što da aryšta, to heta, naturalna, byŭ šok. Jak by ty nie rychtavaŭsia da takoj padziei, a jana ŭsio roŭna staniecca niečakanaj. Uražvała absurdnaść abvinavačańniaŭ i toje, što, niahledziačy na adsutnaść usialakich rečavych dokazaŭ ci śviedkaŭ, mianie praciahvali trymać za kratami.

Ja nie mieŭ iluzij nakont našaj sudovaj sistemy, ale nie čakaŭ takoha cynizmu. Kryminalnuju spravu «źlapili» ź ničoha, nie čakaŭ takoj pahardy da normaŭ zakonu.

– Što było najskładaniejšym u pieršyja časy znachodžańnia za kratami?

– Ja nie daju adkaz na hetaje pytańnie, bo nie chaču, kab karniki viedali, na što treba cisnuć palitviaźniam, kab im było «najskładaniej».

– Uvohule, jak miascovy kantynhient u niavoli staviŭsia da «palityčnych»?

– Prykładaŭ adnaznačna admoŭnaha staŭleńnia, akramia zekaŭ, jakija ledź nie ŭ adkrytuju pracujuć na administracyju, nie prypomniu. Časta sustrakałasia spačuvańnie, bo ŭ ludziej ŭ hałovach zakładziena, što pajści suprać ułady – heta navat bolš ciažkaje złačynstva, čym zabojstva. Tamu pahladali na nas z pavahaj upieramiešku sa zdiŭleńniem. Ale ŭ cełym staŭleńnie było ŭ miežach ad vielmi stanoŭčaha da niejtralnaha.

– Jak siońnia vam uspaminajecca sudI nakolki niečakanym byŭ prysud?

– Sud usprymajecca, jak śpiektakl, razyhrany dla taho, kab zrabić bačnaść «zakonnaści». Dumaju, usie terminy zaklučeńnia nam byli pieradvyrašanyja KDB jašče na pieršym etapie śledstva. Jašče ŭ izalatary časovaha ŭtrymańnia, kali sa mnoj pracavali apieratyŭniki KDB, adzin ź ich skazaŭ tak: «Nu atrymaješ 4-4,5 hady, a hetyja «ekstremały» (jon mieŭ na ŭvazie Duboŭskaha i Alinieviča) – pa 7-8 hadoŭ». Jak bačycie, pradkazańni zbylisia amal stopracentna. Za vyklučeńniem taho, što Duboŭskaha jany tak i nie znajšli. Źviartaju ŭvahu — heta było skazana navat nie da pryznańnia nas vinavatymi, a ŭ toj čas, kali suprać nas nie było i aficyjnaha abvinavačvańnia.

Zmročnaje miesca

– Horackaja kałonija, napeŭna, taksama zastaniecca ŭ vašaj pamiaci. Što heta za miesca?

— Miesca davoli zmročnaje. Kałhasna-saŭkovy mientalitet administracyi nakładvajecca na toje, što absalutnaja bolšaść zekaŭ – zabityja da rabskaha stanovišča. Usio heta stvaraje svajesablivuju atmaśfieru, u jakoj čałavieku, jaki pryzvyčaiŭsia być aktyŭnym i niezaležnym, vielmi ciažka. Administracyja nie idzie na dyjałoh, razmaŭlaje sa źniavolenymi vyklučna movaj prymusu, biare, jak kažuć, nachrapam. Na majoj pamiaci chłopcu dali 6 miesiacaŭ PKT tolki za toje, što toj na pavyšanych tonach parazmaŭlaŭ z zampalitam. Načalnik kałonii moža zeka abłajać matam – heta ledź nie ŭ paradku rečaŭ.

Kab palehčyć sabie žyćcio, administracyja bolšaść kantrolu nad zekami pierakładvaje na tak zvanych «błatnych», jakim dadzieny paŭnamoctvy na ŭžyvańnie fizičnaj siły suprać «niepakorlivych». Naprykład, u adnosinach dy tych, chto piša skarhi. Vypisvać niezaležnuju presu mnohija taksama bajacca, bo heta adrazu pryciahvaje ŭvahu z boku apieratyŭnikaŭ. Bajacca pisać skarhi navat pa svajoj spravie, nie kažučy ŭžo pra ŭmovy ŭtrymańnia.

– Darečy, što datyčycca ŭmovaŭ utrymańnia…

– Ja bačyŭ, što režym stanaviŭsia bolš žorstkim ledź nie z kožnym miesiacam. To zabaroniać «pazastatutnyja» ručniki, to rečy ŭ tumbačcy «stroho po opisi», to pačynajecca baraćba z «hołovnymi uborami nieustanovlennoho obrazca»… Adnym słovam, rabiłasia ŭsio, kab uskładnić źniavolenamu žyćcio, pieraŭtvaryć apošniaje ŭ sapraŭdnaje «adbyćcio pakarańnia».

– Ci možna było paskardzicca na ŭmovy ŭtrymańnia?

– Ckarhi adtul nie vychodziać uvohule. Nie traplajuć ni ŭ Departamient vykanańnia pakarańnia MUS, ni ŭ prakuraturu. Administracyja pry hetym robić vyhlad, što ničoha nie adbyłosia, i tałdyčyć: «U nas vsie po zakonu»…

Što datyčycca staŭleńnia da «palityčnych», to da hetaj katehoryi ludziej jano bolš pilnaje i žorstkaje. Da mianie tam byli Daškievič i Parfiankoŭ, z usimi była adna i taja ž samaja historyja, što i sa mnoj. Ź pieršych chvilinaŭ u kałonii traplaješ u vir «apieratyŭnaj raspracoŭki». Ciabie atačajuć stukačami, infarmatarami, jakija dakładvajuć ab kožnym tvaim kroku apieratyŭnikam. Ludzi, ź jakimi ty kantaktuješ i pješ harbatu, adpraŭlajucca u ŠIZA, kab ni ŭ kaho nie było achvoty z taboj hutaryć i siabravać. Pierapiska prachodzić bolš pilnuju cenzuru – nie mienš za try stadyi kantrolu (cenzar, apieratyŭnik, načalnik atradu). Pieryjadyčna načalnik atradu dy apieratyŭnik vyklikali na razmovy. I tradycyjna (raz u 1-2 miesiacy) na tumbačcy raptoŭna znachodziaŭsia pył ci raptoŭna vyjaŭlałasia, što ty nie pahaliŭsia. A heta – 10 sutak u ŠIZA. Heta rabiłasia, kab dakłaści kurataram sa śpiecsłužbaŭ, što z asudžanym «provoditsia profiłaktičieskaja rabota». Praŭda, sa mnoj było jašče praściej. Ja patrabavaŭ hodny zarobak na pracy i admaŭlaŭsia pracavać biaspłatna, tamu im nie pryjšłosia čakać 2 miesiaca, kab mianie zakryć «pad dach».

«Vychad byŭ adzin – parezać vieny…»

– Mnohija palitźniavolenyja raspaviadali, što štrafny izalatar – heta samaje sapraŭdnaje piekła…

– Štrafny izalatar – heta vielmi maleńkaja kamiera (prykładna 1,8ch2 mietra), u jakoj asudžany adbyvaje pakarańnie za «parušeńni» ŭ kałonii. Byvaje, što ŭ ŠIZA i pa 6-8 čałaviek siadzić, tady kamiery bolšyja. Tam jość prybiralnia, kranik z vadoj, taburetka, pryvinčanaja da połu. Na ścianie – draŭlanaja nara, jakaja na noč adšpilvajecca «viertuchajem» z kalidoru. Farmalna pasadzić u ŠIZA možna za luboje parušeńnie – choć za niezašpileny huzik albo za toje, što ŭ tapkach vyjšaŭ za miežy atrada.

U ŠIZA nielha brać z saboj ničoha – ni knih, ni papieru z asadkaj, ni žurnały ci haziety. Tolki tualetnyja prynaležnaści. Kali 10 sutak jašče možna vytrymać na svaich dumkach, to z bolšym terminam zvyčajna pačynajucca składanaści, asabliva ŭ ekstraviertaŭ, jakija pryzvyčailisia da hutarak, dy dla tych, chto nie ŭmieje sam siabie zaniać.

– Što samaje ciažkaje ŭ ŠIZA?

– Choład i niemahčymaść narmalna spać. Śpiać tam zvyčajna na draŭlanaj padłozie (bo jana pobač z batarejaj), i kožnyja 20-30 chvilin (a to i čaściej) pračynaješsia ad choładu. Davodzicca ŭstavać, adciskacca ci prysiadać, pakul nie sahreješsia. A potym iznoŭ zasypaješ. Na tyja ž 20 chvilin. I tak usiu noč. A dniom spać zabaroniena – možna atrymać jašče 10 sutak, nie vychodziačy navat z ŠIZA. Voś takoje zamknionaje koła.

– Jak vyrašyli pajści na taki krok, što parezali sabie vieny?

– Mianie pasadzili ŭ nastolki chałodnuju kamieru, što ja zrazumieŭ – kali zastanusia tam na 10 sutak, to pakinu ŭsio svajo zdaroŭje. Pryjšłosia pajści na rašučy krok, bo maje prośby pieravieści mianie ŭ inšuju kamieru administracyja ihnaravała.

Ty – nie adzin

– Listy, padtrymka z voli. Jak heta dapamahała?

– Dapamahała nievierahodna! Zaraz, na voli, ja razumieju, što da mianie nie dajšli dziesiatki, a moža i sotni listoŭ. Ale kali znachodzišsia ŭ niavoli, vielmi važna viedać, što ty siadziš za praŭdu, za niešta vysokaje i śvietłaje. A nie za toje, što jakuju-niebudź «mabiłu» skraŭ. Kali viedaješ, što za tvajoj śpinoj na voli mnostva ludziej adnych z taboj pierakanańniaŭ, što ty, jak by banalna nie hučała, nie adzin — heta vielmi dapamahaje.

A jašče dapamahała samoje razumieńnie taho, što ja naležu da niejkaj vializarnaj suśvietnaj supolnaści, jakaja sychodzić svaimi karaniami ŭ hłybiniu stahodździaŭ. Anarchizm — heta ideja, za jakuju addali svaje žyćci sotni tysiač čałaviek. I mnie nie było soramna być adnym z tych, chto za hetuju ideju pakutuje. Akcyi ŭ maju padtrymku pravodzili paplečniki z roznych krain śvietu, i heta natchniała niemavierna, kali bačyŭ, što niekamu za tysiačy kiłamietraŭ adsiul jość sprava da ciabie i tvaich prablemaŭ.

– U volny čas čym sprabavali siabie zaniać?

– Bolšaść času zajmała čytańnie. Pračytaŭ vielmi šmat knih, taksama vypisvaŭ presu. Mnoha času zajmali adkazy na listy. Taksama staraŭsia kožny dzień zajmacca sportam ci johaj. Karaciej, rabiŭ usie, kab nie siadzieć biez spravy i pravodzić čas z karyściu, a nie marnavać jaho na pustoje.

Turma vychoŭvaje

– Vyzvaleńnie, napeŭna, było dla vas niečakanaściu?

– U samy zvyčajny turemny dzień u kamieru PKT zajšli 2 aficery i skazali, kab źbiraŭsia z rečami. Kudy? Navošta? Ničoha nie adkazvali… Adviali mianie na KP, tam užo stajali maje rečy z atradu. Tam i abjavili, što vyzvalajuć. Dadali, što navat nie viedajuć, na padstavie čaho. Potym pravieryli maju asobu i vyvieli za bramu. Tam mianie ŭžo čakali troje ŭ cyvilnym. Jany pasadzili mianie ŭ mašynu (taksama admaŭlalisia razmaŭlać), adviaźli na vakzał u Oršu, daviali da ciahnika, dali kvitok, pasadzili ŭ vahon. I – dadomu!

– Siońnia možacie skazać, što vam dała turma, kali naohuł choć što-niebudź dała?

– Turma dała mnie vielmi šmat. Pieršaje — heta viera ŭ salidarnaść. Ja na svaim prykładzie ŭbačyŭ, jak salidarnaść i ŭzajemadapamoha mohuć raźbić turemnyja mury. Pa-druhoje, ja staŭ bolš stroha stavicca da siabie, da svaich niedachopaŭ i pavodzinaŭ. Turma vučyć adkazvać za svaje słovy i ŭčynki, bo heta toje miesca, dzie adno nieaściarožnaje słova moža złamać usio žyćcio. U hetym płanie, badaj, turma vychoŭvaje.

– Ci moža turma pieravychavać čałavieka?

– Nie dumaju, što heta – toje miesca, dzie sa złačyncaŭ robiać zakonapasłuchmianych ludziej. Meta ŭ kałonii adna – złamać volu. Ale, kali vola čałavieka macniejšaja za turemny režym, to čałaviek tolki ŭmacujecca ŭ svaich pierakanańniach. A kali słabiejšaja, to što moža dać hramadstvu čałaviek sa złamanaj volaj? Heta čałaviek biez maralnych pryncypaŭ, jaki kirujecca adnymi tolki nizkimi instynktami. Takich ludziej u kałonii vielmi šmat. U niekatorych miescach – navat bolšaść. Miechanizm vyniščeńnia z hramadstva najbolš aktyŭnych z dapamohaj turemnaj sistemy vyčarpalna apisaŭ Ihar Alinievič u svajoj knizie «Jedu ŭ Mahadan».

Asablivaść turmaŭ i kałonij ŭ tym, što jany čałavieka sa stryžniem robiać jašče bolš mocnym, a čałavieka tak by mović «padhniŭšaha», u jakim jość ziernie podłaści, zdradnictva, chłuśni, robiać kančatkova hniłym.

Sapraŭdnaj vychavaŭčaj raboty z zekami nie viadziecca. Usio pabudavana na zapałochvańni i prynižeńniach. Usio «vychavańnie» – farmalnaje i vyklučna dla hałački. Niejkija tam pieryjadyčnyja lekcyi ci biasiedy nie ŭsprymaje ŭsurjoz nichto — ni zeki, ni tyja ž aficery, što ich pravodziać. Praca viadziecca tolki ŭ apieratyŭnym (vysočvańnie niezadavolennych i nadta aktyŭnych) i režymnym (strohaje adpaviadańnie biesčałaviečnym praviłam) nakirunkach.

 

Što dalej?

 Jak sustreła vas volaŠto za hety čas užo paśpieli zrabić?

– Vielmi ciopła sustreli rodnyja i paplečniki. Pravaabaroncy taksama nie pakinuli biez uvahi. Hałoŭnaje, što paśpieŭ zrabić – uznaviŭsia u EHU. Taksama prachodžu zaraz miedycynskija abśledvańni, papraŭlaju zdaroŭje.

– Ci źmianiłasia niešta ŭ krainie za toj čas, pakul byli za kratami?

– Vielmi źmianiŭsia Minsk. Stała bolej šmatpaviarchovych damoŭ, niejkich biźnies-centraŭ…. Baču, što stary horad skalečyli kančatkova. Na vulicach stała bolš videakamieraŭ. Hladziš u vočy ludziej — usie niejkija zapałochanyja, prybityja. Ahulnaja atmaśfiera pryhniotu — takoje subjektyŭnaje adčuvańnie.

– Vyzvaleńnie palitviaźniaŭ stała pieradumovaj taho, što Jeŭropa prypyniła dziejańnie sankcyj u adnosinach da biełaruskich čynoŭnikaŭ. Jak aceńvajecie hety krok?

– Jak častku hieapalityčnaj hulni pamiž ZŠA\ES i Rasiejaj. Biełaruskaja ŭłada zaniała vielmi zručnuju pazicyju, kali va ŭmovach kanfliktu pamiž Zachadam i Ŭschodam moža, jak kažuć, «daić» usie baki kanfliktu. A łajalnaść abiacać taksama – i tym, i tym. Ale, miarkuju, hety pieryjad paciapleńnia ci niejkaj psieŭdalibaralizacyi nie budzie praciahłym. Jon praciahniecca roŭna da taho momantu, kali nie źjavicca masavy ruch ci palityčnaja hrupa, jakaja pačnie pradstaŭlać pahrozu režymu. Tady znoŭ pačniecca pa adpracavanaj schiemie: aryšty, represii, sudy… Usim biełarusam, jakija zmahajucca za pieramieny ŭ krainie, treba być hatovymi da hetaha i nie raźličvać na lohkuju pieramohu.

***

Mikałaj DZIADOK. Naradziŭsia 23 žniŭnia 1988 hodu ŭ Brahinie. Skončyŭ jurydyčny kaledž BDU. Pastupiŭ u Jeŭrapiejski humanitarny ŭniversytet na adździaleńnie palitałohii, vučyŭsia zavočna. Pracavaŭ u kalektarskaj firmie. Siabra ruchu biełaruskich anarchistaŭ.

Byŭ zatrymany 3 vieraśnia 2010 hodu ŭ jakaści padazronaha pa spravie «Ab napadzie na ambasadu Rasijskaj Federacyi», ale sprava rassypałasia, i Mikałaja abvinavacili va ŭdziele ŭ niesankcyjanavanaj akcyi la budynka Hieneralnaha štabu. Jamu było vystaŭlena abvinavačańnie pa artykule 339, častcy 2 Kryminalnaha kodeksu — chulihanstva. 27 maja 2011 hodu Zavodski sud Minska asudziŭ Dziadka na 4 z pałovaj hady pazbaŭleńnia voli ŭ kałonii ŭzmocnienaha režymu.

Pačaŭ adbyvać pakarańnie ŭ Mahiloŭskaj kałonii № 15. Za kratami ažaniŭsia. U kastryčniku 2011 hodu Pravaabarončy centar «Viasna» i Biełaruski Chjelsinkski kamitet pryznali Ihara Alinieviča, Mikałaja Dziadka i Alaksandra Franckieviča palityčnymi źniavolenymi.

26 lutaha 2015 hoda u Mahiloŭskaj turmie (za kolki dzion da zakančeńnia asnoŭnaha termina 3 sakavika) adbyŭsia sud za nibyta «parušeńni režymu adbyćcia pakarańnia pa artykule 411 Kryminalnaha kodeksu RB», jaki pakaraŭ Mikałaja Dziadka jašče 1 hodam źniavoleńnia ŭ kałonii strohaha režymu. 30 krasavika sud kasacyjnaj instancyi pakinuŭ hety prysud u sile.

22 žniŭnia 2015 hoda ŭ liku šaści paitviaźniaŭ vyzvaleny pa rašeńni kiraŭnika krainy.

Клас
0
Панылы сорам
0
Ха-ха
0
Ого
0
Сумна
0
Абуральна
0