
U Maskvie pamior narodny artyst SSSR Eldar Razanaŭ. Režysiora terminova špitalizavali 21 listapada, stan jaho zdaroŭja pahoršyŭsia pa šerahu žyćciovych pakazčykaŭ i aceńvaŭsia jak ciažki, pieradaje TSN.
U pačatku žniŭnia režysiora taksama špitalizavali z-za dychavicy i bolu ŭ sercy. U vyniku miedyki vyjavili ŭ jaho zvužeńnie karanarnych sasudaŭ u sercy i praviali paśpiachovuju apieracyju pa stenciravańni. U vieraśni režysiora špitalizavali z padazreńniem na infarkt.
Eldar Razanaŭ źniaŭ kala 30 filmaŭ, jakija stali kłasikaj savieckaha kino. Jaho samyja znakamityja filmy — «Karnavalnaja noč», «Husarskaja bałada», «Bieražysia aŭtamabila», «Žorstki ramans», «Słužbovy raman», «Haraž», «Ironija losu, abo Ź lohkaj paraj», «Vakzał dla dvaich».
Prapanujem uspomnić 10 cytat kultavaha režysiora Razanava ab ruskaj nacyjanalnaj idei i Pucinie:
«Ruskija, kali pačytać falkłor, zaŭsiody chacieli atrymać usio, adrazu i šmat i pry hetym nie pracavać. Ruskija kazki — heta i jość, na žal, nacyjanalnaja ideja. Mientalitet, jaki, miakka kažučy, simpatyi nie vyklikaje. Najlepšyja ludzi ŭ Rasiei zaŭsiody isnujuć nasupierak jamu».
«Ja nie vieru ŭ Boha, tamu što ŭ toj čas vieryć u jaho nielha było. Ja naradziŭsia ŭ 27-m hodzie, kali znosili cerkvy, rasstrelvali słužkaŭ Božych. Ja nikoli nie vieryŭ, ale zaŭsiody z pavahaj staviŭsia da viernikaŭ, nu, akramia tych, chto padmanvaje z dapamohaj viery».
«Ja ŭ svoj čas taksama zdymaŭ filmy, dzie dziejańnie adbyvałasia na pamyjnicy. Heta byli «Niabiosy zapavietnyja». A ciapier usio na pamyjnicy, i ludzi, jakija dziejničajuć tam, taksama pamyječnyja. Razumiejecie, jany zabyli takija paniaćci, jak honar, sumleńnie, vysakarodnaść naohuł, ščyraść, piaščota — heta ŭsio zabyta. Tamu što heta niejkija žachlivyja pitekantrapy, na jakich niemahčyma naohuł hladzieć, nie chočacca».
«Ja vielmi mnohija ŭčynki Jelcyna ŭchvalaju. Ale adzinaje, što ja nie mahu jamu daravać, — heta toje, što jon pryznačyŭ takoha pierajemnika, jaki, pa-pieršaje, prosta padniaŭ znoŭ, tak by mović, toje, što było adsunuta historyjaj — płast hetych prahnych, strašnych, ciomnych ludziej, jakija pradstaŭlali ŭ nas samyja strašnyja, złyja siły, za jakimi stajać natoŭpy pakaranych, skryvaŭlenych i hetak dalej, i hetak dalej. Voś čaho ja daravać jamu nie mahu, na žal».
«Žiť by mnie v takoj stranie,
Čtoby jej hordiťsia.
Tolko mnie v bolšom hovnie
Doviełoś rodiťsia.
Nie pomoh Rośsii Boh,
Caŕ ili riespublika,
Naš narod vorujet, ṕjet,
Hadit iz-za rublika.
Obmanuť, Priedať, naduť,
Obokrasť — kak słavno-to?
Strašien puť
vo mrak i žuť,
Rodina dieržavnaja.
Skolko let vsie niet i niet
Žiźni čiełoviečieskoj.
Mčat hoda…Vsiehda bieda
Nad toboj, Otiečiestvo».
«Kak mnoho piesien o lubvi k Otčiźnie!
Pievcy so vsiech ekranov i estrad,
čto, moł, dla Rodiny nie požalejut žiźni,
čieriez dinamiki na vsiu stranu kričat.
A ja b o tom, čto hłuboko intimno,
nie diekłamirovał, nie pieł by, nie orał.
Kohda o sokroviennom pišut himny,
pochožie, naživajut kapitał».
«Možna skazać, što ja žyvu tolki dziakujučy Emie (žonka Razanava Ema Abajdulina). Zaŭsiody ŭ žyćci treba znachodzić choć by niejki sens. I ja taki čałaviek — mahu doŭha markocicca. U apošniaj častcy svajoj knihi ja napisaŭ pra nas z Emaj takuju frazu: «My ź joj jak koni, jakija kładuć hałovy adzin na karak druhomu». I mnie niama čaho da hetaha dadać. Jana mnie časta kaža: «Ty, hałoŭnaje, za mianie trymajsia». Voś ja i trymajusia… «
«V moi hody sierdiečnaja lirika?
Ničieho niet śmiešniej i opaśniej
Łučšie s tonkoj ułybkoj satirika
Sočiniať jadovityje baśni
Nie davať nad soboj naśmiechaťsia,
Tajniki schoroniť v nieiźviestnosť…
I o čuvstvach svoich otmołčaťsia,
Ponimaja vsiu ich nieumiestnosť…».
«Kali ja zdymaju filmy, mnie prosta niama kali chvareć. Jak tolki film kančajecca, chvaroba i chvaroba pačynaje vypaŭzać z usich ščylin. Tamu dla mianie — heta recept tolki dla mianie — mnie treba ŭvieś čas pracavać».
«Ja nikoli nie sprabavaŭ narkotyki, ale čytaŭ pra heta šmat. Kino strašniejšaje za luby narkotyk. Čałaviek, jaki «pakaštavaŭ» kino, dobraachvotna nie sychodzić, jość tolki adzinkavyja vypadki».
Ciapier čytajuć
Jak razhuł pryrody viarnuŭ cieły Barbary Radzivił i vialikaha kniazia Alaksandra i čamu tajamnicu źniknieńnia ichnich rehalij zmahli raskryć tolki ciapier

Jak razhuł pryrody viarnuŭ cieły Barbary Radzivił i vialikaha kniazia Alaksandra i čamu tajamnicu źniknieńnia ichnich rehalij zmahli raskryć tolki ciapier
«Kali ciapier chierova, značyć, heta jašče nie kaniec». Pahutaryli z epatažnym «śviatarom XXI stahodździa», pra jakoha nie było čuvać piać hadoŭ paśla aryštu

Kamientary