Fota Siarhieja Hudzilina
Eks-kandydat u prezidenty Biełarusi na vybarach 2010 hoda i były palitviazień Aleś Michalevič jechaŭ za miažu z poŭnym zboram tvoraŭ… Lenina.
Zdaryłasia heta vypadkova. Jak piša ŭ Facebook žonka Michaleviča Miłana, u himnazii na baćkoŭskim schodzie abvieścili, što kožny vučań musić zdać pa niekalki dziasiatkaŭ kiłahramaŭ makułatury. Vyručyła babula, jakaja źniała z antresolaŭ poŭnyja zbory tvoraŭ Lenina i Stalina… Aleś Michalevič pakłaŭ ich u bahažnik i paabiacaŭ paśla vychadnych zavieźci u himnaziju. Adnak uźnikli terminovyja spravy, i jon pajechaŭ za miažu. Tolki tam jon zrazumieŭ, što knihi zabyŭsia vyhruzić, i jany zastalisia ŭ bahažniku (praŭda, knihi Stalina padčas pieravozki ŭ padjeździe niechta skraŭ).
Jak piša Miłana Michalevič, «knihazbor» vyklikaŭ u mytnikaŭ sapraŭdny furor.