Kaliści tam kipieła žyćcio, i žychary horada pakidali nadpisy na ścienach pryvatnych damoŭ i hramadskich budynkaŭ, kab zachavać źviestki pra siabie, raspavieści inšym pra niešta važnaje abo prapanavać svaje pasłuhi. Mnohija z hetych nadpisaŭ vielmi niekulturnyja i abraźlivyja. Zrešty, z tych časoŭ ničoha nie źmianiłasia, i padobnyja nadpisy možna pabačyć na ścienach sučasnych budynkaŭ. Roźnica chiba što ŭ imionach ludziej.
Prapanujem vam padborku samych cikavych nadpisaŭ ź vialikaha śpisu (u dužkach pryviedzienaje miesca, dzie znajšli nadpis):
- My, dvoje hodnych chłopcaŭ i ščyryja siabry, byli tut. Kali chočacie viedać našyja imiony, to zvać nas Haj i Aŭł. (Bar, źleva ad dźviarej)
- Restytuta, zdymaj svaju tuniku i pakažy ŭsim svaju kasmatuju pryhažość. (Panadvorak karčmy Vierykundusa)
- Zajzdrośnik, źnikni. Chaj ciabie hruba «pakachaje» jaki-niebudź pryhažun. (Stałovaja)
- U Nuceryi źviarnicie ŭvahu na Naveliju Prymihieniju la rymskich varot u kvartale prastytutak. (Pobač z zadnim uvachodam u dom Mienandra)
- Tyja, chto addaje pieravahu samaabsłuhoŭvańniu, mohuć iści pić marskuju vadu. (Bar Salvija)
- Fłaronij, pryvilejavany sałdat siomaha lehijonu, byŭ tut. Žančyny nie viedali pra jaho prysutnaść. Tolki šeść žančyn spaznali jaho, ale to zanadta mała dla takoha žarabca. (Kazarmy hładyjataraŭ)
- Da tych, chto tut sparažniajecca. Bojciesia praklonaŭ. Azirnuŭšysia ŭniz, vy sustreniecie voraha ŭ asobie ŭhnievanaha Jupitera. (Dom Pascyja Hiermiesa, źleva ad dźviarej)
- Teafił, spynisia zajmacca aralnym seksam ź dziaŭčatami nasuprać haradskoha mura, niby sabaka. (Ściana na vulicy)
- Haradski rajon Aryi Polii, jakim vałodaje Hniej Alej Nihidyj Miejan, možna arandavać ź pieršaha lipienia. Na pieršym paviersie raźmieščanyja kramy, jość vierchnija kvaterki, pakoi luks i ceły dom. Zacikaŭlenyja ŭ arendzie dadzienaje majomaści pavinny źviazacca z Prymusam, rabom Hnieja Aleja Nihidyja. (Dom Pansa)
- Ja mieŭ mužčynu. (Dom Arfieja)
- Atymiet mianie abciažaryŭ. (Vulicy Panatcyjery)
- Nie stoj tutaka, darmajed! (Na fasadzie kaŭpony)
- Tak, my pamačylisia ŭ łožak, haspadar. Pryznajusia, heta było niepryhoža. Kali chočacie viedać pryčynu, to ŭ pakoi nie było načnoha harška. (Stajanka dla padarožnikaŭ, źleva ad dźviarej)
- Ceład Trakijski vymušaje dziaŭčat stahnać. (U kazarmach hładyjataraŭ)
- Tamu, chto tut choča spravić patrebu, rekamiendujecca iści dalej. Kali nas*racie nasupierak dadzienym papiaredžańniam, to vam daviadziecca vypłacić štraf. Ź dziaciej spahoniać (?) srebnych maniet. A raby atrymajuć pa dupie. (Na vodanapornaj viežy)
0
0
0
0
0
0
