president.gov.by
Kažučy pra školnuju dyscyplinu, Alaksandr Łukašenka zhadaŭ, što sam kaliści «ŭ dziciačym pakoi milicyi stajaŭ». Na Respublikanskaj piednaradzie prezident zahadaŭ ministru ŭnutranych spraŭ Iharu Šunieviču vyrašać takija prablemy z padletkami.
Jon nie bačyć prablemy ŭ tym, što bolšaść supracoŭnikaŭ škoł — žančyny. Ale jość pytańni pa školnaj dyscyplinie.
«Žančyny nie horš za mužykoŭ pracujuć, i vychavać mohuć. Nu, dyscypliny ŭ škole nie chapaje. Treba padumać spadaru Šunieviču pa svajoj častcy, papracavać ź niekatorymi vučniami.
Alaksandr Łukašenka ličyć, što ŭ jaho čas dyscypliny ŭ škołach było bolš. I niečakana pryvioŭ siabie ŭ prykład.
«Ja byŭ ciažkim vučniem. Pryznajusia: u dziciačym pakoi milicyi na ŭliku stajaŭ u pierachodnym uzroście. I kali prychodziła žančyna-kapitan milicyi, zabyŭsia proźvišča, mnie palcam tresła - u mianie serca ŭ piatki sychodziła. Choć ja byŭ nachabistym chłopcam. Heta značyć dzieści milicyju treba padklučyć, kab dyrektaru i nastaŭniku dapamahčy. Tamu što ŭ nas u škole volnicy šmat».
