«Idzi na zavod pracuj!»: paśla akcyi ŭ Słucku miascovyja marhinały «pahavaryli za Pahoniu» ź Sieviaryncam i kampanijaj VIDEA
Trahikamičnaja historyja zdaryłasia z palityčnymi aktyvistami, jakija 25 listapada viartalisia na aŭtobusie z akcyi da ŭhodkaŭ Słuckaha zbrojnaha čynu.
Čytajcie taksama: Siońnia na Słuččynie ŭšanoŭvajuć pamiać Słuckaha zbrojnaha čynu. VIDEA ad Daškieviča
Kali aŭtobus spyniŭsia na adnoj z zapravak «Biełnaftachimu», kab ludzi zmahli schadzić u tualet dy kupić toje-sioje, maładafrontaŭcy i Pavał Sieviaryniec svajoj havorkaj pryciahnuli pilnuju ŭvahu parački miascovych žycharoŭ, jakija atavarvalisia tamsama.
«Ja padpisvaŭ knihi, jakija prezientavaŭ u aŭtobusie, — raskazaŭ Sieviaryniec pra raźvićcio padziej. — A chłapcam nie spadabałasia biełaruskaja mova, simvolika na asobnych ludziach. Arhumienty byli takija: «A vy papracujcie! Idzicie na zavod, u kałhas na traktar». U ich takija asimietryčnyja asacyjacyi źjavilisia, maŭlaŭ: aha, piśmieńnik! Pa-biełarusku havoryć! Značyć, nie pracuje, chaj idzie ŭ kałhas. A ci šmat treba ludziam napadpitku? Pačałasia tuzanina. Ale dziakuj Arciomu Leŭčanku, jaki trochi paciarpieŭ, ale raźniaŭ usich, i my pajechali. Bo nie chaciełasia, kab poŭny aŭtobus hublaŭ čas na razborki z pjanymi».
Jak adznačyŭ hieroj viečara, maładafrontaviec Arciom Leŭčanka, jamu dastałosia kułakom pa patylicy, kali jon staŭ pamiž słuckim lumpienam i Sieviaryncam.
«Adzin z hetych byŭ ź pivam, kaža siabru: «Patrymaj» — i praciahvaje butelku, nu i na Pašu! Ja tam ich raźniaŭ, sam atrymaŭ… My potym na vulicu vyjšli, a jany pačali pravakavać nas. Nas było bolš, ale my nie chacieli ich bić, bo mała ci jak heta mahło skončycca. Ich potym dadałosia ŭ kolkaści, stała čatyry, kryčali abrazy ŭ bok «Pahoni», biełaruskaj movy. Nu ale my pajechali, nam taki ekšn nie patrebny byŭ», — raskazvaje Leŭčanka.
Ciapier čytajuć
Jak razhuł pryrody viarnuŭ cieły Barbary Radzivił i vialikaha kniazia Alaksandra i čamu tajamnicu źniknieńnia ichnich rehalij zmahli raskryć tolki ciapier

Kamientary