Žančyna telefanuje dyjetołahu:
— Doktar, mnie zdajecca, u mianie lišniaja vaha.
— Čamu vy tak vyrašyli?
— Dy voś, kupiła siońnia vahi, jakija razmaŭlajuć, i ŭzvažyłasia na ich.
— I što ž jany vam skazali?
— Jany skazali: «Pa adnym, kali łaska».
0
0
0
0
0
0