Dla nasielnictva nie buduć panižać taryfy na elektraenierhiju z uvodam BiełAES. Pra heta ŭ intervju «Astravieckaj praŭdzie» zajaviŭ namieśnik premjer-ministra Uładzimir Siamaška. Na jaho dumku, biełarusam treba pastupova adychodzić ad pierakryžavanaha subsidavańnia — źmianšać košt elektraenierhii dla pradpryjemstvaŭ, a dla nasielnictva — pavyšać.
— U Biełarusi siońnia samy nizki taryf na elektraenierhiju dla nasielnictva. Na zachadzie nasielnictva płacić za elektraenierhiju ŭ 2-3 razy bolš, čym pramysłovyja pradpryjemstvy. Naprykład, u Niamieččynie kala 8,5 centa za kiłavat-hadzinu płacić pramysłovy vytvorca, a nasielnictva — kala 27 centaŭ. A ŭ nas naadvarot: 11,5 centa płacić toj ža MAZ, a pryvatnyja spažyŭcy — kala 5 centaŭ, - adznačyŭ Uładzimir Siamaška. - Tamu taryf dla nasielnictva pastupova budzie padymacca - viadoma ž, nie aby-jak, a pa miery rostu realnaj zarabotnaj płaty. Ludzi pavinny apłačvać realny košt hetaj kiłavat-hadziny — siońnia ž nasielnictva apłačvaje kala 80 pracentaŭ ad sabiekoštu elektraenierhii, hazu - i taho mienš: kala 43%.
Pavodle jaho słoŭ, u krainie «stavicca zadača - dać mahčymaść «raskrucicca», zarabić realnamu siektaru ekanomiki».
- U hetym vypadku vyjhrajuć i ludzi. Bo, kali pradpryjemstva budzie pracavać efiektyŭna, ukaraniać novyja technałohii, pradavać pradukcyju na ekspart — tady i ŭ ludziej budzie dastojny zarobak. A rost dabrabytu čałavieka zaŭsiody byŭ u pryjarytecie našaj dziaržaŭnaj palityki, - rastłumačyŭ namieśnik premjer-ministra.
