Ministr zamiežnych spraŭ Biełarusi Uładzimir Makiej ličyć niepatrebnym nahniatać napružanaść vakoł niejkich adzinkavych vypadkaŭ, jakija adbyvajucca pry ŭzajemnych pajezdkach hramadzian Biełarusi i Ukrainy. Pra heta jon zajaviŭ siońnia, adkazvajučy na pytańni žurnalistaŭ.
«Nie chacieŭ by bolš kranać hetu temu. Niekatoryja niuansy časam mohuć zdaracca pry naviedvańni hramadzianami abiedźviuch krain. Ale nie treba rabić z hetaha vysnovy, što heta adbyvajecca ŭvieś čas. I, jak mnie zdajecca, naohuł nie treba nahniatać situacyju, napružanaść vakoł niejkich adzinkavych vypadkaŭ. Inakš my ryzykujem stvaryć u nasielnictva niejki psichoz, bojaź čahości i inšaje. Ja maju na ŭvazie abodva baki, usich partnioraŭ», — skazaŭ ministr.
Uładzimir Makiej taksama adznačyŭ, što ŭ chodzie kantaktaŭ z ukrainskim kaleham abmiarkoŭvalisia roznyja temy, u tym liku handlova-ekanamičnaje ŭzajemadziejańnie, kankretnyja prajekty, praciah palityčnych kantaktaŭ. «Siońnia my budziem padpisvać dakumient ab kansultacyjach pamiž ministerstvami zamiežnych spraŭ Ukrainy i Biełarusi. My razmaŭlali pra tyja spravy, jakija nam treba budzie zrabić. I razmaŭlali ab uzajemadziejańni ŭ tranzitna-łahistyčnaj śfiery», - dadaŭ jon.
Napiaredadni ŭ MZS Biełarusi prakamientavali zajavu ministra zamiežnych spraŭ Ukrainy Paŭła Klimkina, jaki vykazaŭ mierkavańnie, što znachodžańnie ŭkrainskich hramadzian na terytoryi Biełarusi moža być patencyjna niebiaśpiečnym pa niekatorych źniešnich pryčynach. U biełaruskim źniešniepalityčnym viedamstvie hetyja śćviardžeńni nazvali łuchtoj.
