Kali žychary vystupili ź inicyjatyvaj sabrać hrošy i sterylizavać badziažnych katoŭ rajona, babrujski prytułak dla biazdomnych žyvioł padtrymaŭ ideju i prapanavaŭ svaju dapamohu. Adnak praz čatyry miesiacy hramadski prajekt faktyčna spyniŭsia.
Pa słovach staršyni prytułku «Dabradziejnaść» Iryny Kavaleravaj, hetaja ideja ŭźnikła ŭ žycharoŭ u červieni. Jany źviarnulisia ŭ miascovuju zoakramu, dzie ŭžo stajała skrynia dla zboru dapamohi prytułku, i pacikavilisia, ci možna pastavić jašče adnu skryniu, kudy b pakupniki mahli achviaravać hrošy kankretna na sterylizacyju biazdomnych katoŭ u ich rajonie.
Pradaviec zoamahazina źviazałasia z dyrektaram prytułku, i ŭžo ŭsie razam vyrašyli, što heta dobraja ideja, jakuju treba realizavać.
Za čatyry miesiacy aktyvistam udałosia sterylizavać dzieviać katoŭ, u najbližejšy čas sterylizujuć jašče dvuch (apieracyja dla košak kaštuje 25 rubloŭ, dla katoŭ — 15 rub). Ale ŭ siaredzinie vieraśnia jany byli vymušanyja zharnuć hetuju dziejnaść.
— Nie ŭsim naša ideja spadabałasia, — kaža Iryna Kavalerava.
Akazałasia, što aktyvisty i žychary rajona nie zusim zrazumieli adzin adnaho. Vałanciory čakali, što hramadzianie buduć źviartacca da ich z prośbaj sterylizavać kankretnuju košku. Žycharam dastatkova było złavić žyviołu i patelefanavać vałancioram — tyja sami pryjazdžali, zabirali košak, dastaŭlali da vieterynara, zatym viartali nazad.
Adnak, jak pakazała praktyka, niekatoryja žychary ličyli, što, raz jany achviarujuć hrošy, adłoŭlivać žyvioł u ich dvarach pavinny nie jany sami, a taksama vałanciory. I kali ŭbačyli, što hetaha nie adbyvajecca, pačali skardzicca i vinavacić aktyvistaŭ «Dabradziejnaści», a zaadno i pradaŭca zoamahazina, dzie stajała skrynia dla zboru srodkaŭ, u niadobrasumlennaści.
U vyniku akazałasia, što praściej prybrać skryniu i zharnuć zbor srodkaŭ, čym vyrašać kanflikty.